Urząd Miasta Międzyzdroje

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Kierowaliśmy się w...
Kierowaliśmy się w stronę mola jest to jedno z główniejszych atrakcji w Międzyzdrojach dawno tam nie byłam, ale na promenadzie zauważyłam że coś jest nie tak, nie wiedziałam na czym zawiesić oko. Po spacerze z przedłużonego mola zachwycałam się atrakcjami jakie zafundowało turystom miasto, na jakiś czas zapomniałam o głodzie. Na promenadzie przed molem można było usiąść sobie na ławkach zrobionych z drewnianych pionowych elementów, z zadaszeniem lub bez. Parę kroków dalej natknęłam się na przezroczystą konstrukcję z ścianą wody rozmieszczoną co kilka metrów na całej długości ulicy aż do hotelu. Zdjęcia na tle imitacji wodospadu wychodzą naprawdę bosko. W pobliżu mola obok pizzerii wygospodarowano kawałek placu okalającego drewnianą powierzchnię coś jakby mini amfiteatr, w którym można sobie usiąść i podziwiać wyczyny naszych milusińskich tych starszych i młodszych. Hitem było bieganie byle gdzie i w byle jaką stronę . Można pogratulować miastu również pomysłu wybudowania dużego placu zabaw dla najmłodszych z najprostszych elementów, ale jakże ciekawie wykonanych , znajdują się tam przeróżne atrakcje z drewnianych bali np. zjeżdżalnia, ciuchcia z wagonami, ale największym powodzeniem cieszył się zjazd na tarzana, za każdym razem trzeba było czekać w kolejce. Nie przegapiłam okazji zrobienia sobie zdjęcia przy pomniku z brązu, nieżyjących wybitnych artystów Machulskiego i Holoubka. Po ulicy plątała się baba jędza chciałam zrobić jej zdjęcie, ale tak lawirowała dbając o swoje interesy, że zrezygnowałam, no cóż za darmo nie ma nic. Oprócz jędzy nie spotkaliśmy żadnych przebierańców. Po nasyceniu ciekawostkami postanowiliśmy porozglądać się za innymi atrakcjami.

Astra

22.07.2011

Placówka

Międzyzdroje, Książąt Pomorskich

Nie zgadzam się (2)

Urząd Miasta Międzyzdroje

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Urząd Miasta Międzyzdroje?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Kierowaliśmy się w...
Kierowaliśmy się w stronę mola jest to jedno z główniejszych atrakcji w Międzyzdrojach dawno tam nie byłam, ale na promenadzie zauważyłam że coś jest nie tak, nie wiedziałam na czym zawiesić oko. Po spacerze z przedłużonego mola zachwycałam się atrakcjami jakie zafundowało turystom miasto, na jakiś czas zapomniałam o głodzie. Na promenadzie przed molem można było usiąść sobie na ławkach zrobionych z drewnianych pionowych elementów, z zadaszeniem lub bez. Parę kroków dalej natknęłam się na przezroczystą konstrukcję z ścianą wody rozmieszczoną co kilka metrów na całej długości ulicy aż do hotelu. Zdjęcia na tle imitacji wodospadu wychodzą naprawdę bosko. W pobliżu mola obok pizzerii wygospodarowano kawałek placu okalającego drewnianą powierzchnię coś jakby mini amfiteatr, w którym można sobie usiąść i podziwiać wyczyny naszych milusińskich tych starszych i młodszych. Hitem było bieganie byle gdzie i w byle jaką stronę . Można pogratulować miastu również pomysłu wybudowania dużego placu zabaw dla najmłodszych z najprostszych elementów, ale jakże ciekawie wykonanych , znajdują się tam przeróżne atrakcje z drewnianych bali np. zjeżdżalnia, ciuchcia z wagonami, ale największym powodzeniem cieszył się zjazd na tarzana, za każdym razem trzeba było czekać w kolejce. Nie przegapiłam okazji zrobienia sobie zdjęcia przy pomniku z brązu, nieżyjących wybitnych artystów Machulskiego i Holoubka. Po ulicy plątała się baba jędza chciałam zrobić jej zdjęcie, ale tak lawirowała dbając o swoje interesy, że zrezygnowałam, no cóż za darmo nie ma nic. Oprócz jędzy nie spotkaliśmy żadnych przebierańców. Po nasyceniu ciekawostkami postanowiliśmy porozglądać się za innymi atrakcjami.