Capella Play

(4.75)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Sposób na rodzinny...
Sposób na rodzinny wypad do centrum handlowego? Mama buszuje po sklepach, tata idzie do kina, a dziecko trafia "na przechowanie" do sali zabaw, gdzie za darmo lub odpłatnie może zanurzyć się po czubek głowy w plastikowych kulkach, zjeżdżać po linach w małpim gaju lub skakać na trampolinie. Ostatecznie - zasiąść przed telewizorem.

zarejestrowany-uzytkownik

16.06.2012

Placówka

Gliwice, Lipowa 1

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z moim dzieckiem do Capella pley centrum rozrywkowego dla dzieci wchodząc bardzo spodobał mi się wygląd całego otoczenia kolorowo, czyściutko miła obsługa , zaraz po wejsciu przywitały mnie panie z uśmiechem na twarzy , zapytały na ile godzinek i wręczyły bilecik na kawkę lub herbatkę po czym jak się rozgościłam zapytały co podać , poprosiłam herbatkę, dostałam z wyborem z firmy Lipton mały mój poszybował na trampolinę , potem czystą zjeżdżalnie , był zmęczony wiec poprosił o chwile wytchnienia i picie ,podchodząc do lady miałam duży wybór muszę pochwalić jest w czym wybierać, na terenie placu byliśmy ok 2 h po czym podchodząc do kasy dostałam rachunek zapłaciwszy zauważyłam ze również moze płacić kartą co jest bardzo wygodne,panie miło nas pożegnały

Aleksandra_78

11.05.2009

Placówka

Gliwice, lipowa

Nie zgadzam się (23)

Capella Play

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Capella Play?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Sposób na rodzinny...
Sposób na rodzinny wypad do centrum handlowego? Mama buszuje po sklepach, tata idzie do kina, a dziecko trafia "na przechowanie" do sali zabaw, gdzie za darmo lub odpłatnie może zanurzyć się po czubek głowy w plastikowych kulkach, zjeżdżać po linach w małpim gaju lub skakać na trampolinie. Ostatecznie - zasiąść przed telewizorem.