Sąd Rejonowy w Warszawie

(1.83)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 3)

Byłam zmuszona skorzystać...
Byłam zmuszona skorzystać z usługi kancelarii notarialnej. We własnym zakresie dowiedziałam się, że istnieje możliwość wystąpienia z wnioskiem do sądu rejonowego o zwolnienie z opłat notarialnych. Zwolnienie to może przysługiwać w określonych okolicznościach. Wykonałam telefon do biura obsługi klientów w sądzie, aby uzyskać informację, czy wniosek składam w formie pisma, czy są do tego celu specjalne formularze. Niestety, mało że nie poznałam odpowiedzi na moje pytanie, to jeszcze spotkałam się z ogromnym zdziwieniem pracownicy sądu, która stwierdziła, że nie spotkała się z takim wnioskiem. W rezultacie rozmowa przebiegła w odwrotnym kierunku - to ja poinformowałam pracownika sądu na czym polega taki wniosek i jakie kryteria trzeba spełnić, aby się o takie zwolnienie z kosztów ubiegać. No cóż... człowiek się całe życie uczy. Szkoda tylko, że takie osoby zajmują posady i pobierają wynagrodzenie, a często bezrobotni podatnicy muszą dokształcać niekompetentnych pracowników urzędów państwowych.

Beata_59

20.09.2013

Placówka

Warszawa, ul. Ogrodowa 51

Nie zgadzam się (0)
Sąd Rejonowy w...
Sąd Rejonowy w Warszawie jest Sądem w którym bardzo dłuuuuugo się czeka na sprawę np.sprawa o alimenty przybliżony czas oczekiwania to 10miesięcy, nie wiem jak inne spawy ale podejrzewam, że również długi jest czas oczekiwania. Bardzo dużo ludzi, zamieszanie na korytarzach. Fatalna organizacja z windami. Bardzo długo się czeka aby dostać się do windy. Windy są malutkie i ciężko się zmieścić z wózkiem z dzieckiem. Sekretariaty się mieszczą w zawiłych korytarzach i ciężko do nich trafić tak jak i na sale rozpraw. Kiepskie oznaczenie i kiepska informacja. Plusem jest czystość na korytarzach a minusem sprzątaczki palące papierosy w pokojach gospodarczych i smród nikotyny na korytarzach:/ Sędziowie jak to sędziowie powinni być obiektywni a prawników najlepiej brać płatnych a nie z urzędu.

Danuta_193

20.04.2012

Placówka

Warszawa, Terespolska 11A

Nie zgadzam się (0)
Olbrzymi gmach. Już...
Olbrzymi gmach. Już sam wygląd przyprawia o dreszcze. Wysokie schody, wejście dla inwalidów z drugiej strony budynku. Przy samych drzwiach tuż przy wejściu trzech ochroniarzy, bramki i taśma z monitorem. Ogólnie dosyć czysto choć przed wejściem popielniczki mocno przepełnione. Gdy przekroczyłam bramki zaczęły się kłopoty mało widoczne i przejrzyste informacje. Udało mi się jednak dotrzeć do okienek w których składa się pozwy. Tam przy maszynie do numerków ku mojemu zdziwieniu bardzo miła Pani udzielająca informacji i wyciągająca numerki do odpowiednich okienek. Po kilkunastu minutach oczekiwania moja kolej. W okienku dosyć schludnie i elegancko ubrana naburmuszona starsza Pani, która z góry zakłada, iż każda osoba która przyszła powinna wszystko wiedzieć, a jeśli tak nie jest to ma problem, ponieważ Pani na pewno jej nie pomoże. Są dwa powody, albo jej się nie chce sprawdzić, albo po prostu sama nie wie!!! Więc niestety niczego konkretnego się nie dowiedziałam, poza tym, że złożyłam pozew do czego nie potrzebowałam pomocy osób trzecich to nie uzyskałam żadnych informacji. A straciłam mnóstwo czasu, gdyż Pani miała chyba problem z obsługą komputera.

Observer_3

06.03.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (1)

Sąd Rejonowy w Warszawie

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Sąd Rejonowy w Warszawie?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Byłam zmuszona skorzystać...
Byłam zmuszona skorzystać z usługi kancelarii notarialnej. We własnym zakresie dowiedziałam się, że istnieje możliwość wystąpienia z wnioskiem do sądu rejonowego o zwolnienie z opłat notarialnych. Zwolnienie to może przysługiwać w określonych okolicznościach. Wykonałam telefon do biura obsługi klientów w sądzie, aby uzyskać informację, czy wniosek składam w formie pisma, czy są do tego celu specjalne formularze. Niestety, mało że nie poznałam odpowiedzi na moje pytanie, to jeszcze spotkałam się z ogromnym zdziwieniem pracownicy sądu, która stwierdziła, że nie spotkała się z takim wnioskiem. W rezultacie rozmowa przebiegła w odwrotnym kierunku - to ja poinformowałam pracownika sądu na czym polega taki wniosek i jakie kryteria trzeba spełnić, aby się o takie zwolnienie z kosztów ubiegać. No cóż... człowiek się całe życie uczy. Szkoda tylko, że takie osoby zajmują posady i pobierają wynagrodzenie, a często bezrobotni podatnicy muszą dokształcać niekompetentnych pracowników urzędów państwowych.