Od dłuższego czasu nie miałem styczności z Polską Koleją Państwową. Miałem wiele obaw przed podróżą do Gdyni. Jednak moje wątpliwości w rzeczywistości się nie sprawdziły. Bilet kupiłem wcześniej w kasie (parę dni przd podróżą). Obsługa była dobra. Pani kasjerka uśmiechnięta pomogła mi wybrać najszybsze połączenie kolejowe (Sosnowiec-Gdynia-Jurata). Cena biletu mogła być niższa, ale tragedii też nie było. Zapłaciłem 65 zł. W dniu podróży PKP też zaskoczyło mnie pozytywnie. Pociąg przyjechał punktualnie choć przy zakupie biletu informowano mnie, iż pociąg może spóźnić się do 30 minut. Miejsce miałem zarezerwowane. W przedziale było czysto. W ubikacji też był porządek. Jedyne co mnie zdziwiło podczas całej podróży to brak konduktorów. Przez ponad 11 godzin nikt z personelu nie przyszedł do przedziału sprawdzić bilety. Całą podróż wspominam dobrze. Luksusów nie było jednak dojechałem cały i zdrowy, a przede wszystkim zadowolony.

obsługa w punkcie obsługi klienta przy okienku,długi czas oczekiwania,kobiety nie umiejace sie obslugiwac koputerami,duze zamieszanie wskutek czego klienom sprzedaje sie bardzo drogie bilety,informacja słaba po zakup biletu i szczegółowe i rzetelne informacje trzeba bylo jechać do katowic,słabe kawalifikacje osób obsługujacych okienka

Wchodząc do pomieszczenia zauważyłam trzy czynne kasy biletowe, a to duży plus.Jednakże gdy wybrałam jedną z nich musiałam się naczekać, ponieważ Pani obliczała jakieś druczki nie informując mnie o tym, że to chwilę potrwa. Pani nie była zbytnio miła, zero uśmiechu a na koniec nie usłyszałam słowa dziękuję lub inne podobne słowo. Również, gdy z grzeczności powiedziałam do widzenia, nie usłyszałam odpowiedzi. Także moja opinia nie jest przychylna co do obsługi Pań w kasach biletowych na Dworcu Głównym w Sosnowcu.