Bardzo niemiła obsługa wszystko z łaską.

Kilka razy w roku kupuję leki w Aptece "Leśna", należącej do franczyzowej sieci "Apteneo". Ta apteka jest umiejscowiona na parterze prywatnego szpitala i przychodni lekarskich "CDT Medicus".. Dzięki temu można wygodnie zrealizować recepty bezpośrednio po otrzymaniu od lekarza, bez wychodzenia z budynku. Gdy wszedłem do apteki, w kolejce do dwóch czynnych stanowisk,, czekało siedem osób. Na małej sali sprzedaży apteki było tłoczno. Po kilku minutach oczekiwania w kolejce, na trzecim stanowisku zjawiła się farmaceutka i kolejka znacznie przyspieszyła. Obsługująca mnie farmaceutka była ubrana w biały schludny i czysty fartuch. Nie nosiła identyfikatora. Była sprawna i kompetentna, ale miałem wrażenie automatyzmu w Jej obsłudze, Wprawdzie farmaceutka nawiązała ze mną kontakt wzrokowy, ale nie przywitała mnie, była bez uśmiechu. Nie zaproponowała mi żadnego produktu dodatkowego lub promocyjnego. Z własnej inicjatywy dokupiłem "Magnez" z atrakcyjnej cenowo promocji. Gazetkę reklamową "Zdrowie dla całej rodziny" dostałem dopiero jak poprosiłem o nią. Zamiast zaoferowania torebki do zapakowania (dużego zapasu) kupionych leków, farmaceutka spytała czy mam je w czym zabrać. Na szczęście miałem teczkę. W tej aptece gazety reklamowe leżały na ladzie, ale były tak umiejscowione, iż były dostępne tylko dla personelu. Zauważyłem, że nie wszyscy klienci je dostawali. Przed wyjściem z apteki, z boxu na sali sprzedaży, wziąłem ( z leżącego stosu) gazetę pt.: "Nasze zdrowie" nr 117. Dopiero w domu zauważyłem datę tej gazety: "styczeń 2017". Mam nadzieję, że to pomyłka drukarska, a nie ubiegłoroczne wydanie.

Na apteka Leśną w Bydgoszczy wpadłam dziś rano idąc do pracy. Bardzo obcierają mnie nowe buty, więc musiałam wstąpić do apteki po plaster. Stałam bardzo długo w kolejce, ponieważ tylko jedna kasa była czynna, a przede mną stało parę emerytów. Gdy doszła moja kolej i poprosiłam o plaster, farmaceutka od razu podała mi najdroższe opakowanie. Prosząc o tańsze zrobiła mi wielką łaskę.

Obecnie jestem bardzo częstym klientem tej apteki. Jest najbliżej mojego domu, a ja nie mogę daleko chodzić ze względu na stan mojej ciąży. Panie tam pracujące są bardzo miłe i zawsze uśmiechnięte. Niestety nie wszystkie jedna odbiega od całej reszty. Ciągle wygląda na niezadowoloną, niemiło obsługuje klientów, nie wydaje również kuponów promocyjnych. Nie potrafi doradzić leku. Staram się unikać tej Pani ale niestety nie zawsze mi się to udaje. Pozostałe Panie świetnie orientują się w lekach, maściach czy syropach. Dla ich wiedzy naprawdę warto robić tam zakupy.

Apteka zadbana,nowoczesna,czysta zaletą jest przejrzystośc oraz cukierki dla klientów.Obsługa sprawna.Sprzedawcy kompetentni,posiadający dużą wiedzę,chętnie służą poradą i cierpliwie tłumaczą.Choc asortyment jest duży,ceny są dośc wysokie.Duża zaletą jest bliskie,wręcz bezpośrednie sąsiedztwo ośrodka zdrowia.Dodam,że można "od ręki" nabyc leki,gdyż godziny otwarcia współgrają z godzinami pracy przychodni.