W momencie przekroczenia progu tego miejsca, czujesz się jak w domu! Witają Was uśmiechnięci właściciel, którzy pokazują Wam swój dom, czyli hostel! Na pierwszym piętrze obok recepcji znajduje się open speace, gdzie można się spotkać, napić soku, kawy czy wody (dla gości są one bezpłatne)! Można także skorzystać z naczyń, mikrofalówki, lodówki i innych kuchennych niezbędników. W tym miejscu są serwowane śniadania, które charakteryzują się bardzo dużą różnorodnością - na słodko i na słono, wege i dla lubiących kiełbaski. Pokoje bardzo prosto urządzone. Niektóre mają łazienkę w pokoju, inne na korytarzu. Wszystko czyste i pachnące! Warto podkreślić, że właściciele są bardzo sympatyczni, pomocni i zawsze służą wsparciem albo anegdotką. Lokalizacja doskonała blisko granicy, zamku, sklepów i restauracji. Jedyny minus to brak bezpłatnego parkingu obok kamienicy. Przed budynkiem znajduje się jedynie parking płatny, bezpłatny znajduje się jakieś 10 minut pieszo.