Restauracja Pasaż

(1.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Wybrałem się z...
Wybrałem się z przyjaciółmi do restauracji na kilka piw i jakąś zakąskę. Po wejściu od razu zwróciłem uwagę na bardzo typowy styl - coś w stylu speluny. Wspólnie z przyjaciółmi zajęliśmy stolik. Chwile po tym podszedłem do baru po kartę dań, gdyż kelnerów tu nie ma. Karta menu była sporządzona bardzo nieciekawie. Wcześniej była to restauracja "Naleśnik" więc takie danie było preferowane. Z przyjaciółmi uzgodniliśmy że zamówimy tylko piwa bo nic innego co przykuło by uwagę nie było. Podszedłem wtedy do baru i kupiłem piwa. Niestety sam musiałem sobie je do stolika zanieść - bardzo duży minus. Wiadomo, że piwo jest moczopędne więc udałem się do toalety. A tam brak papieru, śmieci wysypują się z kosza, na podłodze była rozlana jakaś substancja. Chwilę po tym udałam się do znajomych i zaproponowałem zmianę na jakiś inny bar. Wszyscy z chęcią na to zareagowali.

Marcin_299

20.03.2010

Placówka

Zgorzelec, Armii Krajowej

Nie zgadzam się (23)

Restauracja Pasaż

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Restauracja Pasaż?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Wybrałem się z...
Wybrałem się z przyjaciółmi do restauracji na kilka piw i jakąś zakąskę. Po wejściu od razu zwróciłem uwagę na bardzo typowy styl - coś w stylu speluny. Wspólnie z przyjaciółmi zajęliśmy stolik. Chwile po tym podszedłem do baru po kartę dań, gdyż kelnerów tu nie ma. Karta menu była sporządzona bardzo nieciekawie. Wcześniej była to restauracja "Naleśnik" więc takie danie było preferowane. Z przyjaciółmi uzgodniliśmy że zamówimy tylko piwa bo nic innego co przykuło by uwagę nie było. Podszedłem wtedy do baru i kupiłem piwa. Niestety sam musiałem sobie je do stolika zanieść - bardzo duży minus. Wiadomo, że piwo jest moczopędne więc udałem się do toalety. A tam brak papieru, śmieci wysypują się z kosza, na podłodze była rozlana jakaś substancja. Chwilę po tym udałam się do znajomych i zaproponowałem zmianę na jakiś inny bar. Wszyscy z chęcią na to zareagowali.