Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku

(3.16)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 4)

To, co się...
To, co się dzieje w DSK w poradni odczuleniowej to już parodia. Jest wielki problem z wejściem do gabinetu, bo wszystkim rządzi i o wszystkim decyduje jedna z zatrudnionych tam pielęgniarek. Trzeba łaskawie czekać na odczulenie, bo Pani jest zajęta rozmową z koleżanką. Jak już pacjent wejdzie, to Pani pielęgniarka prawie krzykiem odzywa się do dziecka, który i tak jest wystraszony. Najgorzej jest za pierwszym razem. My za karę byliśmy przyjęci na samym końcu, bo syn nie dał się zaszczepić a jak się już mu wytłumaczyło, to pani pielęgniarka za karę odesłała nas na koniec. Tak było rok temu, ale jak rozmawiałem z rodzicami innych dzieci tak jest nadal i bez zmian.

zarejestrowany-uzytkownik

30.09.2014

Placówka

Białystok, Jerzego Waszyngtona 17

Nie zgadzam się (0)
Z uwagi, że...
Z uwagi, że mój syn niezbyt dobrze mówi, byłem umówiony na wizytę do logopedy w przychodni przy DSK. Po potwierdzeniu wizyty w rejestracji, udałem się pod wskazany pokój aby poczekać na swoją kolej. Po przyjściu okazało się, że w chwili obecnej nie ma żadnego pacjenta i w związku z powyższym zostaliśmy przyjęci wcześniej. Logopeda na początku sprawdził, jakie postępy zostały wykonane od ostatniej wizyty. Po sprawdzeniu nadszedł kolejny punkt naszej wizyty - ćwiczenie wymowy z logopedą przy lustrze. Syn mój jest niezbyt cierpliwy i byłem pewien, że zaraz będzie się kręcił. Miałem rację. Jednakże logopeda miał wspaniałe podejście do dziecka. Zwracał się do niego ciepło i żartem, dzięki czemu syn przestał się wiercić i zaczął współpracować. Po skończonych ćwiczeniach syn dostał dwa słoneczka, z czego bardzo był dumny. Chciałbym, aby każdy lekarz był taki cierpliwy i ciepły do pacjentów.

zarejestrowany-uzytkownik

23.06.2010

Placówka

Białystok, Jerzego Waszyngtona 17

Nie zgadzam się (25)
Osoby, które znajdą...
Osoby, które znajdą się w szpitalu dziecięcym w Białymstoku nie powinny się zdiwić co się dzieje na holu. Wg mnie można to nazwać bazarem. Wiadomo, że dobrze jak jest gdzieś coś zjeść albo napić się czegoś ciepłego. Ale nie do przesady. Każdy wie, że szpitale nie mają dużo pieniędzy i każda złotówka się przyda ale do jakiego stopnia jej szukać. W DSK w Białymstoku na holu można kupić chyba wszystko. Od jedzenia począszy - normalna rzecz, aż do różnorakich ubrań, biżuterii i perfum. Wszystko by było OK, gdyby to wszystko było umiejscowione nie blisko łącznika, gdzie jest pełno ludzi a także studentów. Z drugiej strony odezwą się głosy, że to jedyne najlepsze miejsce, bo gdzie indziej ruchu by nie było i by nie było zarobku. Zgadzam się, ale może trzeba to przemyśleć i nie wpychać wszystkiego co się da. Szpital powinien leczyć a nie sprzedawać np. znane z lat 80 i 90 1001 drobiazgów.

zarejestrowany-uzytkownik

23.10.2009

Placówka

Białystok, Jerzego Waszyngtona 17

Nie zgadzam się (17)

Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bardzo źle.
Bardzo źle.