Amira

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Zajrzałam tam raz...
Zajrzałam tam raz i nie mam zamiaru więcej. Sama pizzeria jest ulokowana w piwnicy jednej z kamienic na ostrowskim deptaku. Od samego wejścia jest już bardzo ciemno. Ściany pomalowane są na różne dziwne kolory, co podejrzewam jest wynikiem różnych koncepcji wystroju wnętrza. Ogólnie lokal przypomina raczej klub nocny niż pizzerię. Niemiła obsługa - pani kelnerka za każdym razem sprawiała wrażenie, jakby przyjmowanie zamówień było ogromną trudnością, a ona sama pracowała tam tylko przez przypadek. Zamówiliśmy pizzę i sałatkę. Pizza okazała się niejadalna - ciasto było o wiele za grube, o wiele za słone i o wiele za twarde. Chyba pierwszy raz w życiu widziałam aż tak niejadalną pizzę! Sałatka za to była dobra - najprostsza z możliwych, warzywa polane sosem czosnkowym, naprawdę polecam! Dobrze rozwiązana kwestia napojów - płaci się za szklankę, a dalej jest dystrybutor i nalewasz ile chcesz. Dosyć tanio - sałatka kosztowała 6 zł. Z tego co widziałam pizzeria reklamuje się hasłem dot. ogromnych wielkości pizzy. Szkoda, że niestety są one zupełnie niejadalne!

Mmmarta

09.11.2010

Placówka

Ostrów Wielkopolski, Kolejowa

Nie zgadzam się (1)

Amira

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Amira?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zajrzałam tam raz...
Zajrzałam tam raz i nie mam zamiaru więcej. Sama pizzeria jest ulokowana w piwnicy jednej z kamienic na ostrowskim deptaku. Od samego wejścia jest już bardzo ciemno. Ściany pomalowane są na różne dziwne kolory, co podejrzewam jest wynikiem różnych koncepcji wystroju wnętrza. Ogólnie lokal przypomina raczej klub nocny niż pizzerię. Niemiła obsługa - pani kelnerka za każdym razem sprawiała wrażenie, jakby przyjmowanie zamówień było ogromną trudnością, a ona sama pracowała tam tylko przez przypadek. Zamówiliśmy pizzę i sałatkę. Pizza okazała się niejadalna - ciasto było o wiele za grube, o wiele za słone i o wiele za twarde. Chyba pierwszy raz w życiu widziałam aż tak niejadalną pizzę! Sałatka za to była dobra - najprostsza z możliwych, warzywa polane sosem czosnkowym, naprawdę polecam! Dobrze rozwiązana kwestia napojów - płaci się za szklankę, a dalej jest dystrybutor i nalewasz ile chcesz. Dosyć tanio - sałatka kosztowała 6 zł. Z tego co widziałam pizzeria reklamuje się hasłem dot. ogromnych wielkości pizzy. Szkoda, że niestety są one zupełnie niejadalne!