Zakład cukierniczo-piekarniczy

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Jest to sklep...
Jest to sklep osiedlowy, blisko ruchliwej ulicy, sąsiaduje z innym sklepem spożywczo-przemysłowy. W najbliższym otoczeniu nie ma zabrudzeń, poustawiane są kosze na śmieci. Okna i drzwi były czyste, na drzwiach widać informację o godzinach pracy sklepu. Zarówno w oknach jak i w środku, sklep ozdobiony jest serduszkami związanymi z nadchodzącymi Walentynkami. Wnętrze jest wygodne dla klienta, swobodny dostęp do świeżych warzyw i owoców, do czasopism. Przy wejściu wyeksponowany regał z herbatami. Lodówki z mrożonkami, wędlinami, nabiałem i wypiekami cukierniczymi poustawiane są w „podkówkę” tak, że klient dokładnie widzi towar. W sklepie czysto, schludnie. W trakcie obserwacji była jeszcze jedna klienta. Pracownica po obsłużeniu jej od razu skierowała na mnie wzrok i zapytała „Co dla Pani?”. Produkty, które wymieniłam zostały zapakowane w torebki foliowe. Zainteresowana byłam także zakupem słonych paluszków mojej ulubionej marki, których nie widziałam na półce. Nie było ich w sprzedaży, ale pracownica zaproponował mi w to miejsce, inną dobą markę. Zwróciła również uwagę, że są tańsze od tych które zazwyczaj kupuję. Po dopytaniu się "Czy to już wszystko?" sprzedawczyni podała cenę do zapłaty, sprawnie wydała prawidłową kwotę, oraz podała mi paragon. Widząc, że wychodzę ze sklepu, podeszła do regału z pieczywem aby wykonywać czynności porządkowe. Obsługiwała mnie kobieta w wieku około 45 lat, wzrost około 168, włosy krótkie- w kolorze ciemnoszarym, okulary z czerwonymi rączkami.

Carlina

09.02.2012

Placówka

Łódź, Gandhiego 28

Nie zgadzam się (0)

Zakład cukierniczo-piekarniczy

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Zakład cukierniczo-piekarniczy?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Jest to sklep...
Jest to sklep osiedlowy, blisko ruchliwej ulicy, sąsiaduje z innym sklepem spożywczo-przemysłowy. W najbliższym otoczeniu nie ma zabrudzeń, poustawiane są kosze na śmieci. Okna i drzwi były czyste, na drzwiach widać informację o godzinach pracy sklepu. Zarówno w oknach jak i w środku, sklep ozdobiony jest serduszkami związanymi z nadchodzącymi Walentynkami. Wnętrze jest wygodne dla klienta, swobodny dostęp do świeżych warzyw i owoców, do czasopism. Przy wejściu wyeksponowany regał z herbatami. Lodówki z mrożonkami, wędlinami, nabiałem i wypiekami cukierniczymi poustawiane są w „podkówkę” tak, że klient dokładnie widzi towar. W sklepie czysto, schludnie. W trakcie obserwacji była jeszcze jedna klienta. Pracownica po obsłużeniu jej od razu skierowała na mnie wzrok i zapytała „Co dla Pani?”. Produkty, które wymieniłam zostały zapakowane w torebki foliowe. Zainteresowana byłam także zakupem słonych paluszków mojej ulubionej marki, których nie widziałam na półce. Nie było ich w sprzedaży, ale pracownica zaproponował mi w to miejsce, inną dobą markę. Zwróciła również uwagę, że są tańsze od tych które zazwyczaj kupuję. Po dopytaniu się "Czy to już wszystko?" sprzedawczyni podała cenę do zapłaty, sprawnie wydała prawidłową kwotę, oraz podała mi paragon. Widząc, że wychodzę ze sklepu, podeszła do regału z pieczywem aby wykonywać czynności porządkowe. Obsługiwała mnie kobieta w wieku około 45 lat, wzrost około 168, włosy krótkie- w kolorze ciemnoszarym, okulary z czerwonymi rączkami.