Opinia użytkownika: Klient_GSHW
Dotycząca firmy: LIDL
Treść opinii: Robiłam dzisiaj zakupy w Lidlu w Sieradzu. Ogromne kolejki. Stanęłam przy jednej z kas, świeciło się zielone światło czyli rozumiem że kasa jest czynna. Jak doszłam do połowy taśmy okazało się że na taśmie jest tabliczka "zapraszamy do kasy obok" wcześniej dla ludzi z końca kolejki zupełnie niewidoczna. Pani nas poinformowała że już nas nie obsłuży. Na moje pytanie po co ja stoję tak długo żebym musiała stać w kolejnej ogromnej kolejce Pani z sąsiedniej kasy wykrzyczała że trzeba zrozumieć że ta pani już musi zamykać. Ja rozumiem. Ale szanujmy siebie i swój czas wzajemnie. Jeśli ja mam zrozumieć to oni chyba także powinni. Nie stałam tam dla fantazji. Brak jasnego komunikatu że kasa będzie zamknięta. A już całkowicie nie potrafię zrozumieć wykrzykiwania w moja stronę. Może trochę lepsza organizacja i wszystko będzie ok ?