Urząd Skarbowy Złotoryja

(3.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym musiałam załatwić pewną ważną sprawę w Urzędzie Skarbowym w Zlotoryi, więc się do niego wybrałam... Na zewnątrz i wewnątrz Urzędu utrzymana jest czystość i porządek. Jednak wystrój jest okropny, niczym z lat 80'. Obskórne ściany, gumoleum na podłogach, skrzypiące podłogi i schody... coś okropnego. Pokój, w którym musiałam załatwić sprawę był ogromny i było w nim potwornie gorąco. Znajdowało się w nim kilkanaście biurek, przy każdym z nim siedziała pracownica. Po wejściu poczułam się nieco zdezorientowana, ponieważ po przejściu 1 m natknęłam się na drewniane drzwi (przegrodę) o wysokości 1,5m i nie było nikogo w pobliżu kogo mogłabym się zapytać o możliwość załatwienia sprawy. Chciałam poprosić o pomoc, lecz wszystkie Panie które siedziały najbliżej mnie rozmawiały przez telefon... zanim ktokolwiek mnie zauważył minęło kilka minut. Pani która do mnie podeszła okazała się bardzo miła, co mnie bardzo zaskoczyło! Z uśmiechem na twarzy odebrała ode mnie dokumenty do sprawdzenia i udała się do swojego stanowiska. W ciągu 1 minuty wrócila i wszystko mi miło wytłumaczyła. Zwykle moje wizyty w Urzędzie Skarbowym kończyły się bardzo nerwowo, lecz tym razem zostałam miło zaskoczona :)

Magdalena_513

09.02.2011

Placówka

Złotoryja, Rynek

Nie zgadzam się (2)

Urząd Skarbowy Złotoryja

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Urząd Skarbowy Złotoryja?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym musiałam załatwić pewną ważną sprawę w Urzędzie Skarbowym w Zlotoryi, więc się do niego wybrałam... Na zewnątrz i wewnątrz Urzędu utrzymana jest czystość i porządek. Jednak wystrój jest okropny, niczym z lat 80'. Obskórne ściany, gumoleum na podłogach, skrzypiące podłogi i schody... coś okropnego. Pokój, w którym musiałam załatwić sprawę był ogromny i było w nim potwornie gorąco. Znajdowało się w nim kilkanaście biurek, przy każdym z nim siedziała pracownica. Po wejściu poczułam się nieco zdezorientowana, ponieważ po przejściu 1 m natknęłam się na drewniane drzwi (przegrodę) o wysokości 1,5m i nie było nikogo w pobliżu kogo mogłabym się zapytać o możliwość załatwienia sprawy. Chciałam poprosić o pomoc, lecz wszystkie Panie które siedziały najbliżej mnie rozmawiały przez telefon... zanim ktokolwiek mnie zauważył minęło kilka minut. Pani która do mnie podeszła okazała się bardzo miła, co mnie bardzo zaskoczyło! Z uśmiechem na twarzy odebrała ode mnie dokumenty do sprawdzenia i udała się do swojego stanowiska. W ciągu 1 minuty wrócila i wszystko mi miło wytłumaczyła. Zwykle moje wizyty w Urzędzie Skarbowym kończyły się bardzo nerwowo, lecz tym razem zostałam miło zaskoczona :)