Parafia Rzymsko-Katolicka w Białymstoku im. Karola Boromeusza

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym rozpoczęły się w moim kościele rekolekcje. Na rekolekcjach miał był misjonarz, i był. Jak to zwykle bywa, kazanie miał prowadziś właśnie On. Do tej pory myślałem, że kościół jest apolityczny. Ale tylko do dziś. Okazało się, że podczas kazania misjonarz zaczął mówić o polityce. Użyte zdania były podobne do zdań używanych przez partię opozycyjną która oskarża rząd, że właśnie przez nich zginął prezydent. Wcale się nie dziwię, że młodzież nie chce chodzić do kościoła. Byłem świadkiem, jak podczas kazania kilkoro młodych ludzi opuściło kościół. Jestem pewien, że przez kolejne dni rekolekcji nie przyjdą do kościoła.

zarejestrowany-uzytkownik

11.04.2011

Placówka

Białystok, Pułaskiego

Nie zgadzam się (2)

Parafia Rzymsko-Katolicka w Białymstoku im. Karola Boromeusza

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Parafia Rzymsko-Katolicka w Białymstoku im. Karola Boromeusza?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym rozpoczęły się w moim kościele rekolekcje. Na rekolekcjach miał był misjonarz, i był. Jak to zwykle bywa, kazanie miał prowadziś właśnie On. Do tej pory myślałem, że kościół jest apolityczny. Ale tylko do dziś. Okazało się, że podczas kazania misjonarz zaczął mówić o polityce. Użyte zdania były podobne do zdań używanych przez partię opozycyjną która oskarża rząd, że właśnie przez nich zginął prezydent. Wcale się nie dziwię, że młodzież nie chce chodzić do kościoła. Byłem świadkiem, jak podczas kazania kilkoro młodych ludzi opuściło kościół. Jestem pewien, że przez kolejne dni rekolekcji nie przyjdą do kościoła.