Diamond Hill

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Bedąc posiadaczem młodej...
Bedąc posiadaczem młodej kotki zabranej ze schroniska postanowiliśmy wstawić na naszym balkonie siatkę zabezpieczającą. Firma ogłaszała się na tablicy u naszego lokalnego weterynarza. Zadzwoniłem pod wskazanym numer gdzie od miłego pana dowiedziałem się ile to wszystko kosztuje. Zapytał się tylko o wymiary balkonu. Umówiliśmy się na następny dzień na godzinę 8 rano. Pan od razu zazacznaczył, że cała praca zajmie im około 3 godzin. Następnego dnia rano przyszło 2 czystych panów z ekipy instalacyjnej. Byli bardzo sympayczni i bez zbędnego ociągania zabrali się do roboty. Chętnie odpowiadali na wszelkie pytania. Ku mojemy wielkiem zaskoczeniu swoją pracę zakończyli po ok 1,5 godziny, a na moje pyutanie dlaczego tak szybko powiedzieli, że zawsze mówią, że będą pracowac dłużej tak aby mieć ewentualny zapas gdyby powstały jakieś niespodziewane opóżniania. Paowie pozostawli po sobie wszystko w doskonałej czystości. Kotom siatka też bardzo przypadła do gustu

Aleksander_10

04.05.2011

Placówka

Kraków, Halczyna

Nie zgadzam się (0)

Diamond Hill

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Diamond Hill?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bedąc posiadaczem młodej...
Bedąc posiadaczem młodej kotki zabranej ze schroniska postanowiliśmy wstawić na naszym balkonie siatkę zabezpieczającą. Firma ogłaszała się na tablicy u naszego lokalnego weterynarza. Zadzwoniłem pod wskazanym numer gdzie od miłego pana dowiedziałem się ile to wszystko kosztuje. Zapytał się tylko o wymiary balkonu. Umówiliśmy się na następny dzień na godzinę 8 rano. Pan od razu zazacznaczył, że cała praca zajmie im około 3 godzin. Następnego dnia rano przyszło 2 czystych panów z ekipy instalacyjnej. Byli bardzo sympayczni i bez zbędnego ociągania zabrali się do roboty. Chętnie odpowiadali na wszelkie pytania. Ku mojemy wielkiem zaskoczeniu swoją pracę zakończyli po ok 1,5 godziny, a na moje pyutanie dlaczego tak szybko powiedzieli, że zawsze mówią, że będą pracowac dłużej tak aby mieć ewentualny zapas gdyby powstały jakieś niespodziewane opóżniania. Paowie pozostawli po sobie wszystko w doskonałej czystości. Kotom siatka też bardzo przypadła do gustu