Pierogarnia pod blaszanym kotem

(3.75)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Pierogarnia „Pod blaszanym...
Pierogarnia „Pod blaszanym kotem” cieszy się w Toruniu dobrą opinią. Wraz z koleżanką udałyśmy się, aby się przekonać, czy zasłużenie. Zlokalizowana jest w piwnicy przy toruńskim Rynku Staromiejskim. Pomimo obiadowej pory w środku nie było wielu klientów. Zamówienia składa się przy barze. Zdecydowałyśmy się na tradycyjne pierogi ruskie oraz nowoczesne - z kurczakiem rodzynkami i orzechami. Wybór pierogów w karcie – spory. Zarówno pierogi mięsne, wegetariańskie, jak i na słodko. W menu dostępne również np. zupy. Nasze zamówienie zostało szybko zrealizowane. Pierogi były świeże, smaczne. Byłam tylko trochę rozczarowana wielkością pierogów. Składając zamówienie wybrałam mniejszą porcję – 8 sztuk, która okazała się nieco za mała, by do końca zaspokoić mój głód. W przyszłości w takiej sytuacji zdecyduję się na większą porcję – 14 sztuk. Wystrój wnętrza – raczej surowy – drewniane stoły, drewniane krzesła. Ozdoby - zdjęcia, figurki – z motywami „kocimi”. W pierogarni został też wydzielony kącik dla dzieci. Podsumowując wizytę – lokal ze specyficznym klimatem, dobrym jedzeniem i niewygórowanymi cenami.

Katarzyna_3042

16.04.2013

Placówka

Toruń, Rynek Staromiejski

Nie zgadzam się (0)
Nie była to...
Nie była to moja pierwsza wizyta w tej Pierogarnii. Tym razem jadłam posiłek na świeżym powietrzu w ogródku. Ogródek dość mały i ciasny, ale dało się wjechać do niego z wózkiem. Wygodne wiklinowe siedzenia. Obsługa dość szybko się pojawiła by przyjąć zamówienie. Najpierw pojawiły się napoje. Na dania główne nie czekałam długo. Niestety gdy pani przyniosła pierogi i stawiała je na stół, wylała na mnie tłuszcz z talerza. Na szczęście zrobiłam unik i jedynie zachlapała mi nogi i buty, niemniej nie było to przyjemne. Oczywiście bardzo mnie przepraszała. Poprosiłam by przyniosła mi serwetkę do wytarcia nóg. Było to dość niebezpieczne, gdyż akurat karmiłam piersią moje dziecko.Posiłek był smaczny i ładnie podany. Ceny umiarkowane.

Katarzyna_447

16.07.2011

Placówka

Toruń, Rynek Staromiejski

Nie zgadzam się (0)

Pierogarnia pod blaszanym kotem

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pierogarnia pod blaszanym kotem?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Pierogarnia „Pod blaszanym...
Pierogarnia „Pod blaszanym kotem” cieszy się w Toruniu dobrą opinią. Wraz z koleżanką udałyśmy się, aby się przekonać, czy zasłużenie. Zlokalizowana jest w piwnicy przy toruńskim Rynku Staromiejskim. Pomimo obiadowej pory w środku nie było wielu klientów. Zamówienia składa się przy barze. Zdecydowałyśmy się na tradycyjne pierogi ruskie oraz nowoczesne - z kurczakiem rodzynkami i orzechami. Wybór pierogów w karcie – spory. Zarówno pierogi mięsne, wegetariańskie, jak i na słodko. W menu dostępne również np. zupy. Nasze zamówienie zostało szybko zrealizowane. Pierogi były świeże, smaczne. Byłam tylko trochę rozczarowana wielkością pierogów. Składając zamówienie wybrałam mniejszą porcję – 8 sztuk, która okazała się nieco za mała, by do końca zaspokoić mój głód. W przyszłości w takiej sytuacji zdecyduję się na większą porcję – 14 sztuk. Wystrój wnętrza – raczej surowy – drewniane stoły, drewniane krzesła. Ozdoby - zdjęcia, figurki – z motywami „kocimi”. W pierogarni został też wydzielony kącik dla dzieci. Podsumowując wizytę – lokal ze specyficznym klimatem, dobrym jedzeniem i niewygórowanymi cenami.