Pod Jemiołą

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Apteka pod jemiołą....
Apteka pod jemiołą. hmm.. Napiszę tak: Są mgr i technicy którzy nie pracuja tam za karę. Ale też są tacy co przychodza do pracy pokazać chyba tylko swoje humory i jakie to maja złe życie że musza tutaj pracować. Jestem tam dośc czestym gościem ale tak naprawde zakupy tam sa naprawdę kiepskie. Ostatnio byłem zamówić lek prosiłem o telefon jak będzie zrobiony a że byl drogi to zapłaciłem od razu i prosiłem żeby ktoś dał znać jak bedzie gotowy bo zalezało na czasie. Nie było w tym dniu osoby która robi leki więc dostałem informację że z samego rana lek bedzie zrobiony i bedę mógł odebrac. Nie dosyc że technik nie zostawił kartki z informacją że trzeba zrobić lek to okazłoa się że nie zastały zamówione składniki do tego leku czy cos takiego. Oczywiście recepte przyjmowała pani która pracuje tam za kare chyba i jest tak nieprzyjemna dla klientów oraz dla kolegów z pracy a taka atmosfera jest widoczna i czasami samemu klientowi jest głupio że raczył wejść akurat do tej apteki.

Marcin_1462

02.08.2011

Placówka

Bydgoszcz, sułkowskiego 40

Nie zgadzam się (4)

Pod Jemiołą

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pod Jemiołą?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Apteka pod jemiołą....
Apteka pod jemiołą. hmm.. Napiszę tak: Są mgr i technicy którzy nie pracuja tam za karę. Ale też są tacy co przychodza do pracy pokazać chyba tylko swoje humory i jakie to maja złe życie że musza tutaj pracować. Jestem tam dośc czestym gościem ale tak naprawde zakupy tam sa naprawdę kiepskie. Ostatnio byłem zamówić lek prosiłem o telefon jak będzie zrobiony a że byl drogi to zapłaciłem od razu i prosiłem żeby ktoś dał znać jak bedzie gotowy bo zalezało na czasie. Nie było w tym dniu osoby która robi leki więc dostałem informację że z samego rana lek bedzie zrobiony i bedę mógł odebrac. Nie dosyc że technik nie zostawił kartki z informacją że trzeba zrobić lek to okazłoa się że nie zastały zamówione składniki do tego leku czy cos takiego. Oczywiście recepte przyjmowała pani która pracuje tam za kare chyba i jest tak nieprzyjemna dla klientów oraz dla kolegów z pracy a taka atmosfera jest widoczna i czasami samemu klientowi jest głupio że raczył wejść akurat do tej apteki.