Spędziliśmy tam już dwa 2-tygodniowe urlopy i na pewno jeszcze tam wrócimy. Bardzo przyjemny pensjonat prowadzony przez miłych właścicieli. Wszędzie czysto, do dyspozycji gości taras z leżakami, plac zabaw dla dzieci, ognisko, sala rozrywki (bilard, ping-pong, piłkarzyki), parking, sauna, dodatkowa kuchnia. Za oknem szum górskiego potoku (niezapomniane wrażenie leżeć na leżaczku na tarasie i słuchać tego szumu). Każdy pokój z łazienką, lodówką i tv. Ale przede wszystkim przepyszna kuchnia (obecnie dwa posiłki dziennie, kiedyś były trzy). Obiekt położony w Przełęczy Salmopolskiej około 200m od drogi Szczyrk-Wisła, blisko do Białego Krzyża, przy drodze znajduje się przystanek PKS, ale nie wiemy z jaką częstotliwością kursuje. Zdecydowanie polecamy, choć w sezonie (letnim i zimowym) trudno tam o wolne miejsca i trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Konieczna jest zaliczka przelewem, reszta możliwa jest do zapłaty gotówką lub kartą.