Karczma Łemkowska

(1.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Karczma mieści się...
Karczma mieści się w parterowym, dość zaniedbanym budynku, który ukryty jest za krzakami. W środku jest utrzymany porządek, jednak sam wystrój miejsca nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Stoły i krzesła zebrane z różnych źródeł, nie pasują do siebie nawzajem i nie tworzą Łemkowskiego charakteru. Zajęliśmy stolik przy wejściu. Nie było na nim solniczki, za to leżały pozostawione rachunki z banku. Karczma oferuje dania regionalne w przystępnych cenach. Z karty dań wybraliśmy pierogi po łemkowsku za 9,5zł, kotlet po szlachecku za 14zł i pepsi 0,5l za 4zł. W zasięgu wzroku i głosu nie było jednak nikogo, kto mógłby przyjąć zamówienie. Szukając kelnera natknęłam się na małą dziewczynkę, która zaprowadziła mnie do kuchni. Tam kucharz przyjął ode mnie zamówienie. Po około10 minutach jakaś pani (nie miała służbowego stroju i nie wyglądała na kelnerkę) przyniosła nam jedzenie. Pierogi były bardzo tłuste, kotlet żylasty. Gdy przyszło do płacenia znowu nie było nikogo, kto przyjąłby od nas pieniądze. Po raz kolejny ruszyłam na zaplecze w poszukiwaniu "kelnerki". W końcu się pojawiła i podliczyła nam rachunek na kartce, który wydał się nam za wysoki (nie dostaliśmy żadnego paragonu z kasy). Podczas dość nieprzyjemnego wyjaśniania sprawy okazało się, że podano nam inny kotlet niż zamówiliśmy (o 3 złote droższy) i pani uważa, że my powinniśmy zapłacić za tę pomyłkę. Oprócz tego za pepsi policzyła 6 a nie 4 złote. Podaliśmy pani kartę płatniczą, z którą poszła na zaplecze i po chwili wróciła z wyciągiem z konta, znowu o 2 złote za wysokim. Przez kilka minut nie mogła poradzić sobie z obsługą terminalu.Oddała nam te 2 złote w gotówce i w końcu mogliśmy opuścić karczmę. To nie była przyjemna wizyta. Ciężko jest dojść do porozumienia z obsługą, która jest nieuprzejma i nie wykazuje żadnego zainteresowania klientami.

Ala_5

31.08.2011

Placówka

Wrocław, Grabiszyńska 251E

Nie zgadzam się (5)

Karczma Łemkowska

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Karczma Łemkowska?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Karczma mieści się...
Karczma mieści się w parterowym, dość zaniedbanym budynku, który ukryty jest za krzakami. W środku jest utrzymany porządek, jednak sam wystrój miejsca nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Stoły i krzesła zebrane z różnych źródeł, nie pasują do siebie nawzajem i nie tworzą Łemkowskiego charakteru. Zajęliśmy stolik przy wejściu. Nie było na nim solniczki, za to leżały pozostawione rachunki z banku. Karczma oferuje dania regionalne w przystępnych cenach. Z karty dań wybraliśmy pierogi po łemkowsku za 9,5zł, kotlet po szlachecku za 14zł i pepsi 0,5l za 4zł. W zasięgu wzroku i głosu nie było jednak nikogo, kto mógłby przyjąć zamówienie. Szukając kelnera natknęłam się na małą dziewczynkę, która zaprowadziła mnie do kuchni. Tam kucharz przyjął ode mnie zamówienie. Po około10 minutach jakaś pani (nie miała służbowego stroju i nie wyglądała na kelnerkę) przyniosła nam jedzenie. Pierogi były bardzo tłuste, kotlet żylasty. Gdy przyszło do płacenia znowu nie było nikogo, kto przyjąłby od nas pieniądze. Po raz kolejny ruszyłam na zaplecze w poszukiwaniu "kelnerki". W końcu się pojawiła i podliczyła nam rachunek na kartce, który wydał się nam za wysoki (nie dostaliśmy żadnego paragonu z kasy). Podczas dość nieprzyjemnego wyjaśniania sprawy okazało się, że podano nam inny kotlet niż zamówiliśmy (o 3 złote droższy) i pani uważa, że my powinniśmy zapłacić za tę pomyłkę. Oprócz tego za pepsi policzyła 6 a nie 4 złote. Podaliśmy pani kartę płatniczą, z którą poszła na zaplecze i po chwili wróciła z wyciągiem z konta, znowu o 2 złote za wysokim. Przez kilka minut nie mogła poradzić sobie z obsługą terminalu.Oddała nam te 2 złote w gotówce i w końcu mogliśmy opuścić karczmę. To nie była przyjemna wizyta. Ciężko jest dojść do porozumienia z obsługą, która jest nieuprzejma i nie wykazuje żadnego zainteresowania klientami.