Intermarche

(3.57)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1858 z 2857)

Bardzo pomocni i...
Bardzo pomocni i mili właściciele, w miarę czysto. Pracownicy bardzo młodzi, mili i pomocni. Super promocje, kupiłam arbuza za 0,99 zł za kg. Festyn dla dzieci przyciągający klientów. Jedyny minus to to , że trochę tłoczno na pasażu.

Martyna_51

19.05.2009

Placówka

Giżycko, Królowej Jadwigi 14

Nie zgadzam się (23)
Moja obserwacja zaczęła...
Moja obserwacja zaczęła się całkiem przypadkowo, a mianowicie spróbowałam zapamiętać wszelkie istotne elementy. Będąc w Intermarche tydzień temu na zakupach - część produktów leżała w innych miejscach, aniżeli w dniu dzisiejszym. Przez dobrych kilka minut szukałam niezbędnych produktów, jednak dałam za wygraną i poszukałam kogoś z obsługi sklepu, kto mógłby mi pomóc. Pierszego napotkanego pracownika zapytałam o produkt, którego szukałam. Fakt, wskazał mi miejsce, jednak nie było ono prawidłowe i owego produktu tam nie było. Okazało się, że znajdował się dwa regały dalej. Można stwierdzić, że pracownicy tego supermarketu jedna nie wszystko wiedzą. Dodatkowo przy kasie spędziłam kolejne 10 minut, gdyż osoba obsługująca kase miała problemy z jej osłużeniem. A mianowicie osoba stojąca przede mną wkolejce kupowała jogurty w promocji, a jedna, która była wybijana na kasie była zdecydowanie wyższa. Ogólnie tego dnia Intermarche wywołało we mnie mieszane uczucia. Zwykle byłam pozytywnie nastawiona do tej siedzi marketów, jednak po dzisiejszeszj wizycie zaczynam mieć mieszane uczucia.

zarejestrowany-uzytkownik

18.05.2009

Placówka

Sulechów, Południowa 5

Nie zgadzam się (23)
Dnia 16 maja...
Dnia 16 maja tego roku o godzinie 19 wybrałam się do Intermarche w Ostródzie.Parking należący do supermarketu był czysty, nie licząc kilku papierków znoszonych przez wiatr. Wewnątrz sklepu było czysto, a towary na pułkach ładnie poukładane. Czynna była jedna kasa, przy której kiedy podeszłam nie było nikogo w kolejce. Kasjerką była dziewczyna w wieku około trzydziestu lat. Włosy miała w kolorze blond z ciemno brązowymi pasemkami, spięte w kucyka. Ubrana była w strój służbowy. Kiedy podeszłam do kasy zostałam przywitana a po zapłaceniu pożegnana. Kupiłam chrupki, sok jabłkowy, czekoladę i loda. Od momentu ustania do kasy do wydania reszty przez kasjerkę nie minęło więcej czasu niż minuta.Kasjerka była miła, ale wyglądała na zmęczoną, pewnie dlatego brakowało na jej twarzy uśmiechu. Ogólnie jetem bardzo zadowolona z wizyty.

Mysza_1

17.05.2009

Placówka

Ostróda, Grunwaldzka 74d

Nie zgadzam się (31)
Obsługa przy kasie...
Obsługa przy kasie była stosunkowo szybka lecz kasjerka nie była zbyt miła a na dodatek jej wygląd zewnętrzny nie pozostawił miłego wrażenia. Miejsce obsługi było wyraźnie czyste i zadbane.

Krzysztof_284

14.05.2009

Placówka

Brzeg, Partyzantów 3

Nie zgadzam się (24)
Bardzo często robię...
Bardzo często robię zakupy w Intermarche, gdyż jestem zadowolona z jakości towaru, jest świeże mięso, są dostępne wyroby własne (wędliny), ciepłe pieczywo. Uważam, że personel posiada dużą wiedzę na temat produktów, które są w tym sklepie dostępne. Osoby tam pracujące, zawsze służą pomocą przy znalezieniu interesującego nas produktu. Pracuje tam personel w różnym wieku, natomiast zawsze jest nienaganny ubiór, co świadczy o higienie osobistej, a co zatym idzie czystości miejsca stanowiska pracy.Ceny produktów są przystępne, jest bardzo wiele produktów po cenach promocyjnych, co również zachęca osoby kupujące do powrotu do tego sklepu. Wygodna jest też forma płatności kartą elektroniczną, gdzie nie ma konieczności podawania numeru Pin, wystarczy tylko podpis posiadacza karty. Według mnie jedynym minusem tego sklepu jest zbyt mało personelu, co świadczą o tym kolejki do kas obsługujących klientów, jak również długi czas oczekiwania na obsługę przy stoisku nabiałowym i mięsnym. Zdarza sie również, że w przypadku dużej ilości klientów czynne są tylko 2 kasy obsługujące klientów, gdzie dostępne są aż 4, co sprawia, że czas obsługi klienta wydłuża sie.

Iwona_151

13.05.2009

Placówka

Mława, Długa 22

Nie zgadzam się (28)
kasjerka, która mnie...
kasjerka, która mnie obsługiwała sprawiała wrażenie rozkojarzonej, żuła gumę, nie było powitania ani kontaktu wzrokowego, odniosłam wrażenie, że kasowała, bo musiała. Wygląd nieschludny,wielkie srebrne kolczyki, niebieski naszyjnik, niegustownie. ogólne wrażenie w stopniu 1-10 oceniam 1

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2009

Placówka

Konin, Poznańska 176

Nie zgadzam się (23)
kasjerka, która mnie...
kasjerka, która mnie obsługiwała przede wszystkim żuła gumę, nie było powitania "dzień dobry" ani kontaktu wzrokowego. Kasowała jakby "mechanicznie". Nie usłyszałam też "dziękuję, do widzenia"

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2009

Placówka

Konin, Poznańska 176

Nie zgadzam się (18)
Z zewnątrz sklep...
Z zewnątrz sklep nie wygląda zachęcająco. Brudne pojemniki i odłupane chodniki. W środku jednak jak w porządnym sklepie. Na bierząco układa się towar na półkach. Sklepowe chętnie oferują pomoc. Dokładnie wiedzą, gdzie znajdują się konkretne produkty. Dzięki temu nie straciłam dużo czasu na szukanie. Z kolei przy kasach kasjerka jeszcze przed wyłożeniem przeze mnie towaru infromuje, że w danej kasie nie płaci się kartą, więc jesli się tą formę zapłaty planowało, nie ma przykrej niespodzianki.

zarejestrowany-uzytkownik

09.05.2009

Placówka

Opole, Jodłowa 45

Nie zgadzam się (24)
Do supermarketu przy...
Do supermarketu przy ulicy Nawojowskiej w Nowym Sączu wszedłem około godziny 8:50. Ruch był niezbyt duży. Wziąłem koszyk i udałem się na stoisko z warzywami i owocami. Wszystko było przejrzyście, ładnie poukładane, co pomogło mi znaleźć odpowiednie produkty, a mianowicie banany i ogórki. Wziąłem 4 banany i 1 ogórka, po czym udałem się do stoiska z nabiałem. Tam od razu podeszła do mnie Pani z obsługi i serdecznie mnie powitała. Poprosiłem o 4 gołąbki, który zostały starannie zapakowane i udałem się w kierunku kas. Tam stanąłem w krótkiej kolejce, wyłożyłem swoje zakupy na taśmę i cierpliwie czekałem. Pani Kasjerka była bardzo miła, serdecznie mnie przywitała, wykonała swoje czynności bardzo szybko i fachowo, wzięła ode mnie pieniądze, wydała resztę i w bardzo miły sposób mnie pożegnała. Cały personel był bardzo schludnie ubrany, bardzo miły i uśmiechnięty. Na terenie supermarketu było dość czysto, nie licząc małych zabrudzeń, jakie przynieśli ze sobą klienci. Ogólnie z wizyty w sklepie jestem bardzo zadowolony i mam nadzieję na więcej takich zakupów.

Przemysław_87

09.05.2009

Placówka

Nowy Sącz, Nowojowska 1

Nie zgadzam się (22)
Sklep, w którym...
Sklep, w którym postanowiłam przeprowadzić swoją obserwację jest otwarty od grudnia 2009r. Jest to sklep, w którym można kupić artykuły spożywcze, chemiczne, papiernicze, znajduję sie w nim także stoisko z warzywami oraz mięsem i wędlinami. Jego wygląd nie budzi zastrzeżeń. Urządzony w sposób nowoczesny, a zarazem praktyczny i tematyczny. W sklepie panuje ład i porządek. Na półkach nie brakuje towaru, personel stara się, aby wszystko było poukładane. Czuwa nad nim dość srogo wyglądająca Pani kierownik. Zaniepokoiła mnie pewna "promocja" przy stoisku z warzywami. Mianowicie pieczarki, które wygladem przypominały raczej grzyby suszone, nadające się do wyrzucenia, były sprzedawane klientom po bardziej atrakcyjnej dla nich cenie. Przy stanowisku z wędlinami i mięsem stała stosunkowo długa kolejka klientów. Ku mojemu zdumieniu, jedna z pracujących tam Pań zaczynała obsługiwać oczekujących od końca, lekceważąc przy tym dłużej stojących w kolejce zainteresowanych. Kolejna ekspedientka miała założone sztuczne paznokcie, które moim zdaniem absolutnie nie pasowały do wykonywanej przez nią pracy. Poza tym owa Pani nie potrafiła się odnaleźć w sprzedawanym przez nią towarze. Ceny również sa wysokie w porównaniu do innych supermarketów. Wybór produktów jest bardzo duży. Raz w tygodniu wychodzi gazetka pokazująca aktualne promocje. W kolejce do kasy nie czekałam długo. Kasjerka powitała mnie na dzień dobry i pożegnała na do widzenia życząc miłego dnia.

Anna_665

07.05.2009

Placówka

Września, Kościuszki 14

Nie zgadzam się (22)
W tym sklepie...
W tym sklepie byłam po chleb, bo cena jest dość niska i jest dobry. W sklepie ład i porządek, czysto. Ekspedientki w firmowych strojach, koszyki i wózki ładnie poustawiane. Ceny przy towarach na półkach, promocje oznaczone. Nie podoba mi się tylko to, że nie ma małych koszyków, są tylko duże kosze i wózki. Stoisko mięsne obsługują dwie osoby, stoisko z serami i ciastami jest obsługiwane przez jedną osobę. W sklepie niewielu kupujących - może ze względu na pogodę, ale i tak czynne dwie kasy. Panie kasjerki bardzo miłe i grzeczne. Słowa grzecznościowe i uśmiech chyba na porządku dziennym. Obsługa sprawna i szybka. Przy kasie również czysto i luźno.

zarejestrowany-uzytkownik

06.05.2009

Placówka

Mława, Długa 22

Nie zgadzam się (16)
Doświadczony w ostatnich...
Doświadczony w ostatnich dniach widokiem porozrzucanego pieczywa w sklepie Lidl szczególną uwagę zwracam obecnie na higienę sprzedaży pieczywa. Sklep Intermarche w Gdańsku nie stanowi jednak odstępstwa w tym zakresie. Każdy może wsadzić rękę do pojemnika z pieczywem i sprzedać trochę zarazków. Na wierzchu, poza pojemnikiem leżało kilkanaście bułek.

zarejestrowany-uzytkownik

29.04.2009

Placówka

Gdańsk, Al. Rzeczpospolitej 33

Nie zgadzam się (26)
Po zrobieniu drobnych...
Po zrobieniu drobnych zakupów udałam się do kasy, już przy kasie zobaczyłam, że taśma jest zupełnie mokra, gdyż przed momentem kasjerka wycierała ją mokrą ścierką, zapominając jednak o tym, by wytrzeć ją później "do sucha", przez co opakowania produktów robiły się mokre. Wiadomo, że foliowym opakowaniom to nie zaszkodzi, ale przemoknięta gazeta(którą miałam pośród zakupów) to żadna rewelacja. Jednakże nie to było najgorsze w jakości obsługi. Już podczas wykładania towarów na taśmę, kasjerka, która zupełnie mnie zignorowała, zajęta była rozmową przez telefon kom. Również podczas kasowania towaru ekspedientka pochłonięta była rozmową, z której dowiedzieć się mogłam , co jej mąż ugotował na obiad. Moim zdaniem zachowanie kasjerki było karygodne, zupełny brak kultury i poszanowania klienta. Kasjerka nie była zupełnie zażenowana swoim zachowaniem, jakby było to coś normalnego. Obsługę oceniam na -5.

tylkoanell

10.03.2009

Placówka

Lębork, Władysława IV 3

Nie zgadzam się (19)
Niedzielne zakupy postanowiłem...
Niedzielne zakupy postanowiłem zrobić w markecie Intermarche, przerzucając resztki pieczywa jakie pozostały w niedzielne południe spostrzegłem, że większość pieczywa jest przeterminowana.Dziś jest 11-01, a tam leży chleb z datą:09-01,08-01. Zgłosiłem w kasie to. Dowiedziałem się, że po zamknięciu codziennie pozbywają się przeterminowanych produktów a po drugie, kasjer poinformował mnie w sposób bardzo niemiły: ja pracuję na kasie a od produktów jest ktoś inny, niech pan sobie poszuka samemu tej osoby. Wyszedłem ze sklepu.

Wojciech_7

11.01.2009

Placówka

Aleksandrów Łódzki, Senatorska 4

Nie zgadzam się (30)
Od dnia 27...
Od dnia 27 grudnia 2008 obowiązuje w sieci Intermarche nowa gazetka reklamowa.W tejże gazetce są m.in.fajerwerki.Na pierwszej stronie "ZESTAW UFO-9 RAKIET+3 RZYMSKIE OGNIE". Jakież było moje ździwienie jak pojechaliśmy tam z żoną i córką i.... nie ma wcale fajerwerków.Zapytaliśmy obsługę-"czy są lub kiedy będą?"Odpowiedź brzmiała..."nasz sklep nie prowadzi sprzedaży fajerwerków,ponieważ obsługa nie jest przeszkolona do sprzedaży tego rodzaju artykułów(pewnie chodzi o zagadnienia p-poż) a po drugie komu by się chciało bawić w takie rzeczy...". Przyznam,że takie podejście do sprawy bardzo mnie zaskoczyło a córkę jeszcze bardziej.Na szczęście są w Lęborku jeszcze inne sklepy gdzie spełniłem córki oczekiwania. Po powrocie do domu sprawdziłem w gazetce czy przypadkiem nasz lęborski sklep nie jest oznaczony jakąś gwiazdką,która tłumaczyłaby nieobecność tego asorymentu w Lęborku-niestety nie.

Szymon_22

30.12.2008

Placówka

Lębork, Władysława IV 3

Nie zgadzam się (20)
Wczoraj robiłam zakupy...
Wczoraj robiłam zakupy przedświąteczne. Jak każdy z nas mam ulubione artykuły spożywcze, które lubię kupować i miejsca do których zajeżdżam. Postanowiłam zakupić na święta moją ulubioną kiełbasę „Gospodarza” dostępną tylko w Intermarche. Jak to w okresie przedświątecznym sklep był zapełniony kupującymi. Jednakże mimo, tak dużej liczby osób, na zewnątrz nadal stała dość spora ilość wózków na zakupy a w samym sklepie sporo koszyków. Po wejściu do sklepu udałam się od razu do działu mięsnego i ustawiłam w sporej kolejce. Czekając na obsługę zauważyłam, że do lady podeszła kobieta będąca na kulach. Jedna z pracownic działu, zaraz po skończeniu obsługi klienta, natychmiast przeprosiła czekających w kolejce za dalsze czekanie i poinformowała, że zamierza obsłużyć klientkę na kulach, ponieważ osoby niepełnosprawne mają pierwszeństwo w kolejce. Zrobiło to na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Pracownica bardzo szybko i sprawnie obsłużyła klientkę i powróciła do osób ustawionych w kolejce. Stojąc w kolejce, oglądałam jak oznakowane są kiełbasy: czy na opakowaniach zbiorczych widoczne są terminy przydatności do spożycia, skład, nazwa producenta. Czy na wszystkich wyrobach widnieje cena. Niestety niektóre z produktów nie były oznakowane co utrudniało ich identyfikację. Tak tez było w przypadku kiełbasy, którą zamierzałam kupić. W miejscu, w którym zazwyczaj leżała kiełbasa, leżały zmieszane ze sobą przynajmniej 3 różne gatunki kiełbas. Pracownica nie potrafiła stwierdzić, która z nich jak się nazywa. Zawołała więc z zaplecza innego pracownika i poprosiła o pomoc. Okazało się, ze żadna z tych kiełbas nie jest tą, którą zamierzałam kupić. Zapytałam się pracownicy, czy przed świętami przewidują jeszcze jej dostawę. Ponieważ pracownica nie znała odpowiedzi na to pytanie ponownie wyszła na zaplecze i zapytała się innego pracownika czy kiełbasa jeszcze będzie. Mimo dość dużego zamieszania z nie oznakowanymi kiełbasami cała sytuacja trwała stosunkowo krótko. A pracownica po rozmowie ze mną zaprosiła mnie do odwiedzenia sklepu w późniejszym terminie i zabrała się do układania kiełbas oraz metkowania ich.

Iskierka_1

18.12.2008

Placówka

Szczecinek, ul. Kołobrzeska 1

Nie zgadzam się (26)
Po zrobieniu zakupów...
Po zrobieniu zakupów udałem się do kasy gdzie siedziała Pani na pierwszy rzut oka miła i sympatyczna. Niestety gdy się przywitałem nie uzyskałem odpowiedzi. Gdy wyłożyłem zakupy na taśmę ogromnym zdziwieniem dla mnie było bardzo powolne tempo pracy Pani ekspedientki. Poza tym rozmowa tej Pani ze swoja koleżanką z pracy, która siedziała przy kasie obok była nie na miejscu ponieważ rozmawiały dość głośno o wyjściu do kosmetyczki, które mogło nie dojść do skutku ponieważ bedą musiały zostać dłużej ponieważ był spory ruch. Do tego siedziała bokiem do mnie. Nie spodobały mi się również pretensje gdy wyciągnąłem 50zł i nie miałem "końcówki" sumy czyli 1,30zł. Mojej ocenie podlegał stosunek do klienta oraz brak szacunku.

Marcin_199

17.12.2008

Placówka

Wolsztyn, Dworcowa 7

Nie zgadzam się (22)
Bardzo lubię robić...
Bardzo lubię robić zakupy w Intermarche, ponieważ jest tam wszystko co potrzeba w codziennym spożywaniu, jest stoisko ze słodyczami, chlebem, alkoholowe,z mięsem, gazetami i świeży nabiał. Jest też niska cena i dużo promocji. A najlepsze jest to, że są koszyki i wózki bez wrzucania monet, i kartą mozna płacić już od 3 złotych, dla porównania w LIDLU od 20 zł a w Biedronce w ogóle nie można płacić kartą. Zawsze dostaję do domu gazetkę z promocjami.

Joanna_213

16.12.2008

Placówka

Śrem, Szkolna 15

Nie zgadzam się (20)
W sklepie każde...
W sklepie każde wolne miejsce jest zastawione paletami z towarem , często trudno przejechać tam wózkiem. Często pracownicy uzupełniają towar na półkach, który jest w wystarczającym asortymencie.Jest duży wybór świeżego mięsa i warzyw. Niestety otwarte były tylko dwie kasy. Brakowało też niektórych cen.

Małgorzata_208

11.12.2008

Placówka

Zawiercie, ul. Obrońców Poczty Gdańskiej 20i

Nie zgadzam się (23)
Obserwacja miała miejsce...
Obserwacja miała miejsce na stoisku z serami żółtymi.Pani w wieku ok 30-35 lat-obsługująca to stoisko,nie miała plakietki z nazwiskiem oraz miała mało estetycznie upięte włosy-BEZ CZEPKA.Zajęta była układaniem serów w lodówce.Pomimo mojej prośby o ser zajęta była nadal swoją czynnością.Ponieważ się nie śpieszyłam,poczekałam aż Pani skończy.Poza mną nie było innych klientów.

Ewa_82

10.12.2008

Placówka

Ostrów Wielkopolski, Waryńskiego 30

Nie zgadzam się (16)

Intermarche

Intermarche to franczyzowa sieć supermarketów spożywczych, należy do Grupy Muszkieterów, czyli największego w Europie zrzeszenia niezależnych przedsiębiorców. Do tej Grupy należy także sieć sklepów Bricomarché ‘dom i ogród’. W Polsce funkcjonuje 230 sklepów dostosowanych do specyfikacji rynku lokalnego. W sklepach Intermarche znajdują się produkty spożywcze, przemysłowe, kosmetyczne oraz gospodarstwa domowego, wśród nich można też znaleźć artykuły należące do marki własnej. Przedsiębiorstwo otworzyło także Fundację Muszkieterów, która finansuje między innymi budowę placów zabaw w miastach, w których znajdują się sklepy.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Intermarche?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Wczoraj czyli 15.04.24r....
Wczoraj czyli 15.04.24r. odwiedziłem hipermarket w Luboniu. Czystość alpejek dobra oraz w sklepie nie zalegały nie rozłożone palety. Szybkość obsługi przy kasie szybka sprawna. Kasjerka miła uprzejma.