Maxim

(3.25)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Udałam się do...
Udałam się do Maximu po "przyprawę do kotletów mielonych", gdyż w innych sklepach jej nie było. Po wejściu do sklepu pani sprzedawczyni spojrzała na mnie "spod byka". Chodząc po małym sklepie wokół szukałam stoiska z przyprawami. Znalazłam. Szukam, szperam, przekładam i nie mogę znaleźć. Więc grzecznie pytam pani, czy jest może przyprawa do kotletów mielonych. Ta pani odpowiedziała do mnie z podniesionym głosem, że "jeżeli tam nie ma, to nie ma!".. Acha... od razu wyszłam ze sklepu..

zarejestrowany-uzytkownik

04.02.2014

Placówka

Białystok, Zwycięstwa 25a

Nie zgadzam się (0)
Robiłem dzisiaj zakupy...
Robiłem dzisiaj zakupy w sklepie spożywczym "Maxim". Mieści się on przy rondzie Fieldorfa, przy bramie Akademii Obrony Narodowej. Lokal nie jest duży, na dodatek ilość towaru i jego rozmieszczenie sprawia, iż praktycznie nie ma w nim miejsca. Kupujący ma do dyspozycji wąskie przejście do kasy znajdującej się na końcu sklepu. Powoduje to spore problemy, gdy w środku znajduje się więcej niż 5 osób. Wchodzący i wychodzący klienci mają problem z minięciem się. Wystarczyłoby lepsze rozplanowanie ustawienia towaru. Polepszyłoby to komfort robienia zakupów. Na pochwałę zasługuje szeroki asortyment sklepu oraz jakość obsługi. Ekspedientka jest bardzo sympatyczna, co w pewnym stopniu niwelizuje dyskomfort związany z brakiem miejsca. Dużym plusem jest fakt, iż sklep jest otwarty całą dobę. Mimo pewnych niedociągnięć mam pozytywne odczucia co do sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

28.09.2011

Placówka

Warszawa, Chruściela

Nie zgadzam się (2)

Maxim

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Maxim?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Udałam się do...
Udałam się do Maximu po "przyprawę do kotletów mielonych", gdyż w innych sklepach jej nie było. Po wejściu do sklepu pani sprzedawczyni spojrzała na mnie "spod byka". Chodząc po małym sklepie wokół szukałam stoiska z przyprawami. Znalazłam. Szukam, szperam, przekładam i nie mogę znaleźć. Więc grzecznie pytam pani, czy jest może przyprawa do kotletów mielonych. Ta pani odpowiedziała do mnie z podniesionym głosem, że "jeżeli tam nie ma, to nie ma!".. Acha... od razu wyszłam ze sklepu..