SARP

(3.92)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (7 z 10)

Wolny dzień, więc...
Wolny dzień, więc trzeba korzystać. Wybraliśmy się z dziewczyną na Stary Rynek z zamiarem napicia się kawy. Przy tak ładnej pogodzie szkoda siedzieć wewnątrz w lokalu, więc usiedliśmy w ogródku, na zewnątrz. Kelnerka przyszła dość szybko, była miła, uśmiechnieta. Stoliki były posprzątane. Zamówiliśmy po kawie latte, otrzymaliśmy ją szybko, ale była letnia, tak jakby mleko zostało za mało podgrzane. W smaku była jednak dobra. Ogolnie w lokalu siedziało się przyjemnie, zamówiliśmy też sałatkę – ładnie podana, ze świeżych warzyw, smaczna. Ceny kształtują się na umiarkowanym poziomie.

Born

14.06.2012

Placówka

Poznań, Stary Rynek

Nie zgadzam się (1)
Piątkowy wieczór spędzam...
Piątkowy wieczór spędzam razem z koleżankami, takie babskie wyjście. W pierwszej kolejności poszłyśmy na pizzę, potem uznałyśmy, że czas zacząć właściwą część wieczoru. Nasz wybór padł na Sarp, było to w głównej mierze podyktowane cenami – podają tu niedrogie, a całkiem dobre drinki. Udało nam się znaleźć wolny stolik –miałyśmy szczęście, bo akurat ktoś wychodził, więc zajęłyśmy ich miejsce. Lokal był czysty, jedynie toaleta pozostawiała nieco do życzenia. Obsługa była uprzejma, ale nieco za wolna, momentami były zdecydowanie zbyt długie przestoje między podaniem jednego a następnego napoju. Muzyka była na odpowiednim poziomie – dość głośna, ale dało się rozmawiać. W lokalu można również coś zjeśc, ale żadna z nas się tym razem na to nie zdecydowała – wczesniej jadłyśmy przecież pizzę.

Karolina_962

30.05.2012

Placówka

Poznań, Stary Rynek

Nie zgadzam się (1)
Umówiłam się z...
Umówiłam się z koleżanką na wieczorne wyjście na drinka i plotki. Wybralyśmy Sarpa – za tym miejscem przemawiała lokalizacja (Stary Rynek) i atrakcyjne ceny. Wystrój w lokalu jest przeciętny, ale lubię to miejsce, odpowiada mi jego klimat. Jedynym minusem jest toaleta, która była w dość opłakanym stanie –nieco brudna, papier na podłodze itp. Poza tym reszta lokalu w porządku. Kelnerka nas obsługująca była sympatyczna, uprzejma, nie trzeba było długo na nią czekać, co pewien czas sprawdzała czy nic nam nie brakuje, upewniała się czy cały czas mamy napoje. Atutem tego miejsca są na pewno ceny – niezłe mojito za 9,90 czy grzane wino za ok. 7 zł. Dodatkowo można tu coś zjeść, dobre mają też owocowe koktajle na bazie jogurtu. Około godziny 22 w lokalu zaczęła grać muzyka na żywo, co może być atrakcją, nam jednak zależało na tym aby spokojnie pogadać, a że zrobiło się za głośno, to przeniosłyśmy się gdzie indziej.

Karolina_962

07.12.2011

Placówka

Poznań, Stary Rynek

Nie zgadzam się (2)
Usiadłyśmy z koleżanką...
Usiadłyśmy z koleżanką w Sarpie w ogródku. Stolik czysty, podłoga również. Ciepło na dworze, sporo ludzi, generalnie fajnie atmosfera. Ceny bardzo przystępne – Mohito za 9,90zł to jak dla mnie bomba, zwłaszcza, ze drink jest dobrze zrobiony, smaczny, orzeźwiający. Jedzenie też w przystępnych, jak na Stary Rynek, cenach, smaczne sałatki. Gorzej było jednak z obsługą – na kelnerkę trzeba było dość długo czekać, trzeba też było wyraźnie szukać ją wzrokiem, czy nawet głośno prosić o pomoc, bo inaczej można było się nie doczekać. Kelnerka młoda, średnio sympatyczna, umiarkowanie uprzejma, nie budująca relacji z klientem. Przy uiszczaniu rachunku okazalo się, że niestety można płacić wyłącznie gotówką. Nasz rachunek opiewał na 39,40zł, podałam 50zł i otrzymałam reszty 10zł. Kelnerka nawet nie zapytała, czy może być winna 60gr, po prostu założyła z góry, ze tak. Nie chodzi mi tu u te 60gr , tylko o sam fakt - tak się po prostu nie robi.

Karolina_962

03.10.2011

Placówka

Poznań, Stary Rynek

Nie zgadzam się (3)
Umówiłam się ze...
Umówiłam się ze znajomymi na starym rynku. Było ciepło, więc postanowiliśmy usiaść w ogródku na zewnątrz. Nasz wybór padł na Sarp - do wyboru tego miejsca zachęciła nas reklama mojito za 9,90zł. To bardzo dobra cena jak na ten drink. W ogródku trochę mało miejsca, jest tam kilka stolików za dużo i przez to jest ścisk, trudno przejść chcąc wyjść czy pójść do toalety. Obsługa uprzejma, ale dość wolna. Przydałaby się jednak kelnerka więcej, bo w weekend wieczorem jest tam na prawdę sporo ludzi. Ceny atrakcyjne, drinki niezłe. Skandaliczny jest natomiast wygląd toalet -są małe i brudne, brak papieru toaletowego, po podłodze walają się papierowe ręczniki, bardzo nieprzyjemnie się tam wchodzi.

Karolina_962

26.11.2010

Placówka

Poznań, Stary Rynek

Nie zgadzam się (1)
Największym atutem tego...
Największym atutem tego klubu jest wystrój - na parterze są tylko 2 stoliki z kanapami, ale za to piętro znajduje się na poddaszu, gdzie klienci mają do dyspozycji kilkanaście stolików, porozstawianych w pewnej odległości od siebie. Dobra jest lokalizacja - na Starym Mieście. W lokalu zachowano belki stropowe i można tu obejrzeć wystawę prac graficznych. Muzyka nie jest zbyt głośna, więc nie trzeba jej przekrzykiwać.Kelnerka podeszła do stolika po około 5 minutach od naszego przyjścia, z zamówieniem przyszła po około 15 minutach. Grzane wino było średnio smaczne - było zaledwie ciepłe, a dodana do niego przyprawa trochę chrzęściła w zębach podczas picia. Wino na życzenie zostało jeszcze raz podgrzane, ale niewiele poprawiło to jego smak. W menu było także kilka rodzajów piwa, drinki, herbata i kawa. Można powiedzieć, że średni smak wina klub nadrabia wyglądem.

Aszka

17.11.2010

Placówka

Olsztyn, Kołłątaja 14

Nie zgadzam się (1)
Pub powinien odpowiadać...
Pub powinien odpowiadać wszystkim, którzy lubią posiedzieć na miękkich fotelach lub sofach. Mieści się w pięknym, zabytkowym budynku, budowanym w stylu pruskim, położonym na Starówce. Na sofach zmieści się duża grupa znajomych - około 10-12 osób. Latem działa duży ogródek piwny. Lokal posiada dobrą klimatyzację - prawie nie czuć dymu z papierosów osób siedzących przy sąsiednim stoliku. Nastrój tworzy przyjemna muzyka (smooth jazz) oraz wystrój - oświetlenie punktowe oraz drewniane belki podpierające sufit. Muzyki na szczęście nie trzeba przekrzykiwać, żeby porozmawiać. Na stolikach ani chwili nie zalegają puste naczynia - kelnerki sprzątają je natychmiast. Klub oferuje klientom duży wybór alkoholi, win, drinków, a także napojów bezalkoholowych. Warto wybrać się tam na pyszne grzane wino. Dla klientów, którzy po wyjściu czują się zmęczeni, dwa kroki od wyjścia znajduje się postój taksówek. Mimo tych wszystkich plusów wolałbym, aby powstała oddzielna duża sala dla niepalących. Niewystarczający jest także wybór rodzajów piw - są tylko dwa. Brakowało mi na stoliku menu z pełną ofertą oraz większej ilości wieszaków na ubrania.

Aszka

06.10.2008

Placówka

Olsztyn, Kołłątaja 14

Nie zgadzam się (21)

SARP

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż SARP?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Słabo.
Słabo.