Pizzeria podała pizze, której prawie nie dało się zjeść. Na pizze trzeba było czekać około 45 minut, a na pizzy zostały podane same mrożone warzywa oraz salami, którego nie dało się zjeść, bo śmierdziało. Poza tym na stolikach było nieposprzątane, a pracowniczka pisała sms za smsem zamiast sprzątnąć stoliki. Ponadto obsługa była niemiła. Oferta uboga.

Lokal położony jest w centrum miasta. Wygląd zewnętrzny przypomina dawny Peweks. W lokalu jest brudno. Stoliki nie są wytarte po poprzednich klientach, jest na nich pełno resztek jedzenia oraz brudne talerze. Podłoga nie jest czysta. Wygląda jak by była niezamiatana od dłuższego czasu. Krzesła popękane. Zamówiłem pizze, kelnerka powiedziała, że czas oczekiwania to ok. 20 minut, dostałem numerek po czym usiadłem i czekałem na zamówienie. Po 35 minutach oczekiwania nie słyszałem swojego numerku, podeszłem zaniepokojony do kelnerki zapytać się co się dzieje z moją pizzą, osoba z grymasem na twarzy sprawdziła i powiedziała, że pizza właśnie została wstawiona do pieca i muszę czekać. Miedzy czasie weszło kilka osób lecz widząc brudne talerze na stolach wychodzą. Po godzinie czekania dostałem zamówienie. Poprosiłem o sosy lecz usłyszałem tylko, że muszę zabrać komuś kto skończył, bo oni na razie nie mają. Osoby pracujące nie mają uniformów służbowych, każdy jest ubrany inaczej.