Korba, czyli bar muzyczny znajdujący się na Dębie w Katowicach jest świetnym miejscem spotkań dla miłośników muzyki rockowej. Głównie grają tam mało znane kapele i te zaczynające swoją przygodę z muzyką, natomiast wydarzenia organizowane są tam bardzo często, a opłaty za wstęp są niewielkie. Lokal posiada surowy, męski klimat, za który bardzo lubię to miejsce. Budynek nie powala rozmiarami, aczkolwiek można również zająć miejsce na świeżym powietrzu, ciesząc się przy tym możliwością wypicia dobrego piwa oraz muzyką graną na żywo. Słowem podsumowania Korba to miejscówka z charakterem, gdzie można dobrze spędzić czas i zawrzeć nowe znajomości z ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Polecam odwiedzić ją każdemu fanowi koncertów, a także jako odskocznia od zwykłych lokali.

Obsługa niezbyt miła, barmanka zachowywała się lekceważąco, gdy zapytałam o kawę czy ciasto jakie mają kazała mi sobie popatrzeć na tablicę. Kawa i ciasto były bardzo dobre, polecam zwłaszcza sernik natomiast obsługa mogłaby być milsza.,

Bardzo specyficzne miejsce. Dla młodych ludzi lubiących ciężkie granie w sam raz na piwo. Im człowiek starszy, tym więcej widzi... Niestety, przeszkadzał mi ogólny nieład: nieciekawe meble, brudne popielnice, przeciągi, totalna jesień średniowiecza w toaletach. Pub próbuje organizować koncerty, ale niestety zupełnie nie ma na to miejsca i akustyki. Zresztą jaki pub, tacy artyści w nim grywają ;-) Obsługa w porządku, choć panuje niezły chaos. Buziaczki wśród pracowników można chyba zostawić na zapleczu. Nie do końca wiadomo, co znajduje się w ofercie. Menu ani cennika nigdzie nie zauważyłam. Nie ma możliwości zjedzenia czegoś dobrego, ale obsłudze nie przeszkadza zamawianie pizzy w dostawie... Ogólnie ma się wrażenie, że wszyscy się tam znają - ciężko wejść w tak zamknięty krąg ;-)