Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

2 miesiące temu...
2 miesiące temu zapisałam się do Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku na kurs menedżera hotelarstwa. Kurs kosztował mnie 450 zł i był przewidziany na 54 godziny zajęć ( w tym 6 godzin praktyk w hotelu). Opis kursu i zagadnienia, które miały być poruszone kompletnie odbiega od rzeczywistości. Po pierwsze nie odbyły się żadne praktyki i nikt z organizatorów nie raczył nas (uczestników) o tym poinformować. Wypełniono te godziny zajęciami. Po drugie osoby prowadzące zajęcia, nie przekazały nam żadnej szczegółowej wiedzy na tematy, które były w programie kursu. Zajęcia polegały na tym, że osoba wchodziła i mówiła "mówcie, co chcecie wiedzieć", a zajęcia kończyły się dużo przed czasem. Niekiedy ktoś miał przygotowane slajdy, ale zapewniano nas, że wszystko dostaniemy na maila - co było oczywiście nieprawdą - po czym ucinał sobie z nami luźną pogawędkę. Czasami również osoby prowadzące nie zjawiały się na zajęciach - o czym nie informowano nas wcześniej. Po trzecie kurs miał kończyć się egzaminem, a zakończył się pracom pisemną z naszych notatek.

Ewelina_806

06.02.2012

Placówka

Gdańsk, Księdza Leona Miszewskiego 12

Nie zgadzam się (1)

Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

2 miesiące temu...
2 miesiące temu zapisałam się do Wyższej Szkoły Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku na kurs menedżera hotelarstwa. Kurs kosztował mnie 450 zł i był przewidziany na 54 godziny zajęć ( w tym 6 godzin praktyk w hotelu). Opis kursu i zagadnienia, które miały być poruszone kompletnie odbiega od rzeczywistości. Po pierwsze nie odbyły się żadne praktyki i nikt z organizatorów nie raczył nas (uczestników) o tym poinformować. Wypełniono te godziny zajęciami. Po drugie osoby prowadzące zajęcia, nie przekazały nam żadnej szczegółowej wiedzy na tematy, które były w programie kursu. Zajęcia polegały na tym, że osoba wchodziła i mówiła "mówcie, co chcecie wiedzieć", a zajęcia kończyły się dużo przed czasem. Niekiedy ktoś miał przygotowane slajdy, ale zapewniano nas, że wszystko dostaniemy na maila - co było oczywiście nieprawdą - po czym ucinał sobie z nami luźną pogawędkę. Czasami również osoby prowadzące nie zjawiały się na zajęciach - o czym nie informowano nas wcześniej. Po trzecie kurs miał kończyć się egzaminem, a zakończył się pracom pisemną z naszych notatek.