Po wejściu do sklepu nikt z obsługi mnie nie przywitał, pomimo, że pracownicy nie byli zajęci obsługą klienta. Stali w kółku i prowadzili rozmowę. Sklep jest niezbyt mały, ale panuje w nim bardzo duży bałagan. Towar na półkach jest niezbyt ładnie poukładany, w wielu miejscach brakuje cen produktów. Podłoga w wielu miejscach była zalana jakąś kleistą mazią, wokół stoiska kasowego, na ladzie i ziemi pełno było paragonów. Pieczywo okazało się nieświeże, co najmniej dwudniowe. Po zrobieniu zakupów podeszłam do kasy, jednak nie było tam żadnego pracownika, po chwili podeszła do mnie naburmuszona kasjerka, zaczęła kasować produkty, i tu czekała mnie niemiła niespodzianka, bowiem ceny produktów były inne, niż na półce. Ponadto przed wejściem do sklepu walały się różne śmieci-począwszy od petów, poprzez papierki, skończywszy na butelkach po tanim winie. Uważam , że w sklepie nie musi być tak sterylnie jak w szpitalu, ale powinno być czysto i miło. Towar można ułożyć ładnie, i "tematycznie" tak żeby klient nie musiał szukać godzinami tego czego chce. Ponadto obowiązkowo należy umieścić prawdziwe ceny po każdym towarem, a nie oszukiwać ludzi. Ja na pewno nie zrobię już zakupów w tym sklepie, i radzę omijać go szerokim łukiem