Zakład optyczny Maria Bis

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Zadzwoniłam koło południa...
Zadzwoniłam koło południa do salonu optycznego z pytaniem, czy są już moje okulary. Podałam swoje dane i chwilę czekałam zanim udzielono mi odpowiedzi, która była twierdząca. Idąc na zajęcia wstąpiłam do salonu po odbiór moich nowych cudeniek. Zdziwiło mnie trochę to, że mimo iż na zewnątrz była już szarówka, w sklepie również nie było zbyt jasno (może oszczędności na oświetleniu). Podeszłam do elegancko ubranej kobiety i powiedziałam, że przyszłam po odbiór okularów. Bardzo szybko dostałam je do przymierzenia (ekspedientka zdjęła od razu cenę). Usiadłam na eleganckim, nowoczesnym krześle przy ladzie, przed lustrem i przymierzyłam okulary. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Zapłaciłam więc pozostała kwotę (zaliczkę dałam przy zamawianiu). Dostałam etui i szmatkę do czyszczenia szkieł za darmo. Zakład optyczny jest bardzo elegancko, nowoczesnie zrobiony. Dominują tu śliskie powierzchnie oraz kolory czerwony (różne odcienie) i biały.

zezenka

13.03.2012

Placówka

Nisko, Pl. Wolności 1

Nie zgadzam się (0)
Zdecydowałam się dziś...
Zdecydowałam się dziś na zakup okularów. Wiedziałam, kiedy przyjmuje lekarz okulista (z NFZ musiałabym czekać trzy tygodnie), i że jeśli kupię w salonie okulary badanie będzie bezpłatne (inaczej kosztuje 30zł). Salon jest urządzony w nowoczesnym stylu: biało-czerwone ściany i dodatki. Przed gabinetem stoją trzy krzesła (bordowe), na których można zaczekać na swoją kolej. Pani doktor chwile się spóźniła, ale po przygotowaniu gabinetu poprosiła mnie do siebie. gabinet jest wąski, długi, ale znajdują się w nim wszystkie potrzebne przyrządy. Położyłam kurtkę na czarnym, dużym fotelu i zajęłam miejsce przy sprzęcie, który bada wzrok. Następnie, gdy lekarka wpisywała moje dane spytałam ją, czy będę mogła założyć sobie po wizycie u niej soczewki. Nie robiła mi żadnych problemów, pokazała, gdzie to mogę zrobić. Po zbadaniu mi wzroku wypisała receptę, ja zaś umyłam ręce, wytarłam je w ręcznik papierowy i założyłam soczewki. Dostałam receptę i na soczewki i na okulary. Wyszłam z gabinetu i przez ponad pół godziny szukałam pasujących mi oprawek. Początkowo pomagała mi sprzedawczyni, ale później odeszła ode mnie, co było mi na rękę, bo sprawdzałam wszystkie oprawki, które mi pasowały, a nie tylko te, które ona mi podawała - a miałam w czym wybierać (ceny od wahały się w granicach poniżej 90/120/170/220zl i wzwyż). Wybrałam kilka najbardziej pasujących, ale nadal nie mogłam się zdecydować na te jedne jedyne. Podeszła do mnie druga pracownica i pokazała mi krzesełko z lustrem i poiwedziała, żebym na spokojnie się zastanowiła. Pomogła mi przenieść osiem oprawek na stół i cierpliwie czekała. Po wyborze zastanawiałam się nad szkłami - pokazano mi kilka rodzai, z których wybrałam najbardziej pasujące. Wpłaciłam zaliczkę, ale po dobiór mogę przyjśc dopiero w przyszłym tygodniu. Dowiedziałam się też, że jeśli opkulary mi się skrzywią od ciężaru szkła, to mogę przyjść je wyprostować.

zezenka

08.03.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Zakład optyczny Maria Bis

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Zakład optyczny Maria Bis?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zadzwoniłam koło południa...
Zadzwoniłam koło południa do salonu optycznego z pytaniem, czy są już moje okulary. Podałam swoje dane i chwilę czekałam zanim udzielono mi odpowiedzi, która była twierdząca. Idąc na zajęcia wstąpiłam do salonu po odbiór moich nowych cudeniek. Zdziwiło mnie trochę to, że mimo iż na zewnątrz była już szarówka, w sklepie również nie było zbyt jasno (może oszczędności na oświetleniu). Podeszłam do elegancko ubranej kobiety i powiedziałam, że przyszłam po odbiór okularów. Bardzo szybko dostałam je do przymierzenia (ekspedientka zdjęła od razu cenę). Usiadłam na eleganckim, nowoczesnym krześle przy ladzie, przed lustrem i przymierzyłam okulary. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Zapłaciłam więc pozostała kwotę (zaliczkę dałam przy zamawianiu). Dostałam etui i szmatkę do czyszczenia szkieł za darmo. Zakład optyczny jest bardzo elegancko, nowoczesnie zrobiony. Dominują tu śliskie powierzchnie oraz kolory czerwony (różne odcienie) i biały.