MEGA

(3.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Od dwóch dni...
Od dwóch dni szukam kaszki dla dziecka. Odwiedzałem wiele sklepów, aż dzisiaj trafiłem do MEGA Sp. z o.o.Po wejściu do sklepu podłoga była brudna, co świadczy o nie utrzymywaniu czystości na bieżąco. Zapach w sklepie jest 'obojętny'. Panie obsługujące ubrane są niedbale - mają niepełny strój, który jest wymięty. Zapytałem o kaszkę. Pani obsługująca wskazała mi półkę z kaszkami, lecz nie podeszła ze mnę do półki. Wziąłem dwa opakowania kaszki i skierowałem się do kasy. Kiedy szedłem do kasy, zauważyłem że towar w tej części sklepu był niepoukładany. Przy kasie była kolejka, stanąłem jako trzeci. Pani kasjerka była odpowiednio do swojego stanowiska ubrana, lecz nie powiedziała 'dzień dobry'. Zapłaciłem za kaszkę, ale o paragon musiałem się upomnieć. Dostałem paragon i skierowałem się do drzwi wyjściowych. Pani kasjerka zaczęła obsługiwać następnego klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

09.03.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

MEGA

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż MEGA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Od dwóch dni...
Od dwóch dni szukam kaszki dla dziecka. Odwiedzałem wiele sklepów, aż dzisiaj trafiłem do MEGA Sp. z o.o.Po wejściu do sklepu podłoga była brudna, co świadczy o nie utrzymywaniu czystości na bieżąco. Zapach w sklepie jest 'obojętny'. Panie obsługujące ubrane są niedbale - mają niepełny strój, który jest wymięty. Zapytałem o kaszkę. Pani obsługująca wskazała mi półkę z kaszkami, lecz nie podeszła ze mnę do półki. Wziąłem dwa opakowania kaszki i skierowałem się do kasy. Kiedy szedłem do kasy, zauważyłem że towar w tej części sklepu był niepoukładany. Przy kasie była kolejka, stanąłem jako trzeci. Pani kasjerka była odpowiednio do swojego stanowiska ubrana, lecz nie powiedziała 'dzień dobry'. Zapłaciłem za kaszkę, ale o paragon musiałem się upomnieć. Dostałem paragon i skierowałem się do drzwi wyjściowych. Pani kasjerka zaczęła obsługiwać następnego klienta.