Pol-Motors

(0.79)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 5)

Pojechałem niedawno zakupionym...
Pojechałem niedawno zakupionym Fordem Focusem do serwisu na ulicy Kamiennej we Wrocławiu, a żeby zdiagnozować i usunąć usterkę w samochodzie. Po przekroczeniu progu zapytałem panią z obsługi gdzie można umówić się na oględziny pojazdu w ASO Forda. Ta na mnie popatrzyła jakbym mówił po chińsku i z nie wiedziała o co pytam. ASO to przecież Autoryzowany Serwis Obsługi, osoba w nim pracująca powinna wiedzieć takie szczegóły! Po rozbiciu zdania na atomy porozumiałem się z ww Panią. Na obsłudze klienta zaproponowano mi termin za tydzień. Lekko mnie to zszokowało bo to przecież nie rejestracja do lekarza specjalisty tylko prosta diagnostyka. Dobra, przyjechałem za tydzień. Pan z obsługi sprawnie przyjął auto, przy okazji prowadząc wywiad co do usterek. W trakcie rozmowy z uśmiechem na ustach poinformował Mnie, że za samo sprawdzenie policzą Mi 350zł! Bez żadnej naprawy. Ok, niech będzie pomyślałem, licząc na rozwiązanie nękającego Mnie problemu z pojazdem. Po kilku godzinach zatelefonowano do mnie, że samochód jest do odbioru. Na miejscu pomyślałem, że eksploduje gdy facet wciskał mi kit o tym, że niestety nie zlokalizowali żadnej usterki, tłumacząc jednocześnie że samochód po prostu jest stary! Dlatego jeździ gorzej! Na dodatek zauważyłem rysę na obudowie lusterka, której wcześniej nie było. Szacunek dla cudzego to dla serwisantów tej placówki pojęcie obce. Co ciekawe kolega mechanik naprawił mi auto w godzinę za 200zł. Chyba też otworze taki interes, zero pracy, trochę kitu i kasa leci.

Krzysztof_710

16.06.2010

Placówka

Wrocław, ul. Kamienna 145

Nie zgadzam się (21)
Samochód FORD FOCUS...
Samochód FORD FOCUS II został kupiony w 2005 r. w salonie Pol-Motors Oddział Wałbrzych. Po szkodzie w 2008 r. przeszedł naprawę oraz lakierowanie. Zgłosiłem usterkę związaną z odchodzący lakierem przy błotniku auta oraz uszkodzonym spryskiwaczem do szyb. Także miała być sprawdzona geometria samochodu po wymianie wahaczy i zaślepki na głowicach. Samochód został oddany do serwisu dnia 01.06.2009 r. o godz 15 na parking dla klientów. Od dnia 1 czerwca serwisanci Pol-Motors nie wjechali autem nawet na serwis, by cokolwiek sprawdzić. Dnia 2 czerwca 2009 r. prowadziłem rozmowę telefoniczną z panem od serwisu z pytaniem kiedy w końcu zostanie coś sprawdzone i jaka będzie diagnoza. Pan serwisant nie wiele miał do powiedzenia, stwierdził że samochód stoi jeszcze na parkingu i jak "wjadą" na serwis to dadzą znać. Około godziny 15 zajechałem osobiście do serwisu, ponieważ samochód nie został nawet ruszono i dalej stał na parkingu. Serwis stwierdził, że przyczyną odchodzącego lakieru jest brak błotników w przedniej części samochodu i usterki nie naprawią, bo jest to moja winna. Po stwierdzeniu, że oni szkodę usuwali z 2008 r. i nie zainstalowali odpowiednio podzespołów z ubezpieczenia które wzięli. Pan serwisant zaczął się wymigiwać z odpowiedzialności, że to nie ich winna i usterki nie naprawią. Bardzo podziękowałem, że stałego klienta salonu traktują jak zawodowego złodzieja. Z mojej obserwacji wynika, że firma Pol-Motors Oddział w Wałbrzychu nie miała nawet jakichkolwiek zamiarów sprawdzenia i zdiagnozowania usterki, świadczy o tym fakt, że nie wjechali autem nawet do serwisu. Z góry narzucili, że to winna klienta a nie ich. Nie mając jakiegokolwiek faktycznie prawidłowego wytłumaczenia sytuacji.

Patryk_51

07.06.2009

Placówka

Wałbrzych, ul. Ch. De Gaulle`a 2

Nie zgadzam się (31)

Pol-Motors

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pol-Motors?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie.