Bogatka

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Malutki sklepik ...
Malutki sklepik między urzędem gminy Żoliborz a domem handlowym Merkury, w gronie kilku jemu podobnych pawilonów.Szyby oklejone foto folią, zmieści się tu w środku maksymalnie dwóch klientów.Reszta a kolejki są tu nie tak rzadkie musi czekać na zewnątrz.Asortyment jest bardzo bogaty.Pro zdrowotno ekologicznie z jak najmniejszym masowym przetwórstwem, jak najbliżej natury.Pieczywo z Marek, Radzymina i Podlasia.Swojskie wędliny, pyszne ciasta.Garmażerka.Wytrawne paszteciki, soki tłoczone na zimno.To tylko niektóre frykasy z tego sklepiku.Biorąc pod uwagę jego naprawdę niewielkie gabarty oferta jest naprawdę imponująco bogata.Miła pani, w średnim wieku blondynka w niebieskim na dole w paski na górze fartuszku która tu najczęściej obsługuje zawsze przywita się z uśmiechem, sprawie poda to o co poprosimy jak trzeba to i doradzi.Z pozoru nie pozory kryje skarby rozpieszczające nasze podniebienie i sensoryczne zmysły.

zarejestrowany-uzytkownik

05.06.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Bogatka

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Bogatka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Malutki sklepik ...
Malutki sklepik między urzędem gminy Żoliborz a domem handlowym Merkury, w gronie kilku jemu podobnych pawilonów.Szyby oklejone foto folią, zmieści się tu w środku maksymalnie dwóch klientów.Reszta a kolejki są tu nie tak rzadkie musi czekać na zewnątrz.Asortyment jest bardzo bogaty.Pro zdrowotno ekologicznie z jak najmniejszym masowym przetwórstwem, jak najbliżej natury.Pieczywo z Marek, Radzymina i Podlasia.Swojskie wędliny, pyszne ciasta.Garmażerka.Wytrawne paszteciki, soki tłoczone na zimno.To tylko niektóre frykasy z tego sklepiku.Biorąc pod uwagę jego naprawdę niewielkie gabarty oferta jest naprawdę imponująco bogata.Miła pani, w średnim wieku blondynka w niebieskim na dole w paski na górze fartuszku która tu najczęściej obsługuje zawsze przywita się z uśmiechem, sprawie poda to o co poprosimy jak trzeba to i doradzi.Z pozoru nie pozory kryje skarby rozpieszczające nasze podniebienie i sensoryczne zmysły.