Zawsze kiedy odwiedzam tę restaurację, jedzenie jest smaczne, obsługa sprawna i miła. Amerykański klimat fantystyczny

Niestety nie powrócę jak narazie do tego miejsca. Jak weszłam do tego baru czuć było nieprzyjemny zapach, może dlatego, że lokal znajduje się w piwnicy, choć w innych barach znajdujących się na tym poziomie nie czuć tego zapachu. W barze było zimno, w kącie obok mojego stolika była całkiem spora pajęczyna i chodził tam pająk. Ubikacje były czyste i zadbane. Chciałam coś zjeść ze znajomymi, niestety Pan obsługujący powiedział, że nie mają narazie nic do zjedzenia w swojej ofercie, gdyż trzeba poczekać około tygodnia na otwarcie kuchni, gdzie będą serwowane pizze. Nie było również możliwości napicia się grzanego wina bądź piwa. Plusem tego lokalu jest Pan który nas obsługiwał. Miły, szybko obsługujący.