Delikatesy Maria

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Rano przed...
Rano przed pracą, postanowiłam kupić sobie coś na sniadanie , w tym celu udałam się do Delikatesów Maria na ul.Prusa 19 w Poznaniu. Chociaż musze stwierdzić ,że nie porównałabym tego sklepu do delikatesów, a raczej do sklepiku wiejskiego. Panie w brudnych fartuszkach z bardzo nieprofesjonalnym podejściem do klienta. Pierwsze pięć minut czekałam kiedy pani pracująca w tym sklepie mnie zauważy. Ponieważ wykładała towar w tym czasie , stwierdziłam,że pewnie się nie doczekam i sama się odezwałam chcąc zakupić produkt.Zdziwienie moje było ogromne kiedy Pani odpowiedziała mi ,czy nie widzę ,że Ona w tym czasie przyjmuje towar i jak chcę coś kupić to mam poczekać 10 minut. Wytłumaczyłam ,że ja również idę do pracy i nie mogę czekać tak długo i w takim razie poproszę kierownika. Wtedy Pani przerwała swoją pracę z wielką złością i sprzedała mi dany produkt. Chciałam tylko zaznaczyć ,że oprócz tej Pani były również inne sprzedawczynie, które w tym czasie stały i patrzyły na zaistniałą sytuację. Oczywiście wychodząc usłyszałam jeszcze jakieś pretensje w moim kierunku, a ponieważ spieszyłam się do pracy nie reagowałam. Zrozumiałabym gdyby ta Pani była sama , ale ta pseudo współpraca pozostałych sprzedawczyń była zaskakująca. I nie można mieć pretensji do klienta, kiedy ma się takie koleżanki . Przykre ,że zdarzają się jeszcze takie sytuacje jak za czasów PRL, które tak śmiesznie zobrazował w swoich filmach Stanisław Bareja.

Magdalena_2388

16.06.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Delikatesy Maria

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Delikatesy Maria?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Rano przed...
Rano przed pracą, postanowiłam kupić sobie coś na sniadanie , w tym celu udałam się do Delikatesów Maria na ul.Prusa 19 w Poznaniu. Chociaż musze stwierdzić ,że nie porównałabym tego sklepu do delikatesów, a raczej do sklepiku wiejskiego. Panie w brudnych fartuszkach z bardzo nieprofesjonalnym podejściem do klienta. Pierwsze pięć minut czekałam kiedy pani pracująca w tym sklepie mnie zauważy. Ponieważ wykładała towar w tym czasie , stwierdziłam,że pewnie się nie doczekam i sama się odezwałam chcąc zakupić produkt.Zdziwienie moje było ogromne kiedy Pani odpowiedziała mi ,czy nie widzę ,że Ona w tym czasie przyjmuje towar i jak chcę coś kupić to mam poczekać 10 minut. Wytłumaczyłam ,że ja również idę do pracy i nie mogę czekać tak długo i w takim razie poproszę kierownika. Wtedy Pani przerwała swoją pracę z wielką złością i sprzedała mi dany produkt. Chciałam tylko zaznaczyć ,że oprócz tej Pani były również inne sprzedawczynie, które w tym czasie stały i patrzyły na zaistniałą sytuację. Oczywiście wychodząc usłyszałam jeszcze jakieś pretensje w moim kierunku, a ponieważ spieszyłam się do pracy nie reagowałam. Zrozumiałabym gdyby ta Pani była sama , ale ta pseudo współpraca pozostałych sprzedawczyń była zaskakująca. I nie można mieć pretensji do klienta, kiedy ma się takie koleżanki . Przykre ,że zdarzają się jeszcze takie sytuacje jak za czasów PRL, które tak śmiesznie zobrazował w swoich filmach Stanisław Bareja.