Pod Jaskółką

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Udałam się do...
Udałam się do apteki z plikiem recept mojej babci. Przed wejściem, jak również wewnątrz było czysto. Przede mną nie było klientów, więc podeszłam do staromodnego okienka przy ladzie. Farmaceutka, ubrana odpowiednio do swojej pracy, przywitała mnie i zapytała, w czym może pomóc. Podałam jej plik recept i karteczek od lekarza. Pani sprawnie odszyfrowała notatki i zaczęła przygotowywać leki. Musiałam kupić między innymi sól fizjologiczną, jednak nie wiedziałam w jakim opakowaniu. Farmaceutka zaproponowała, żebym zadzwoniła do domu zapytać i cierpliwie poczekała, aż to zrobię. Na jeden z kupowanych leków zaproponowała tańszy zamiennik. Co mnie pozytywnie zaskoczyło, nie było żadnych braków i udało mi się kupić wszystko, co było potrzebne. Pani sprawnie skasowała leki i zaproponowała reklamówkę jednorazową, po czym podała kwotę do zapłaty. Zapłaciłam, otrzymałam dobrze odliczoną resztę i paragon. Farmaceutka zwróciła mi również karteczkę z zaleceniami lekarskimi, którą podałam jej na początku.

rossa

04.09.2012

Placówka

Rydułtowy, Plebiscytowa

Nie zgadzam się (0)

Pod Jaskółką

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pod Jaskółką?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Udałam się do...
Udałam się do apteki z plikiem recept mojej babci. Przed wejściem, jak również wewnątrz było czysto. Przede mną nie było klientów, więc podeszłam do staromodnego okienka przy ladzie. Farmaceutka, ubrana odpowiednio do swojej pracy, przywitała mnie i zapytała, w czym może pomóc. Podałam jej plik recept i karteczek od lekarza. Pani sprawnie odszyfrowała notatki i zaczęła przygotowywać leki. Musiałam kupić między innymi sól fizjologiczną, jednak nie wiedziałam w jakim opakowaniu. Farmaceutka zaproponowała, żebym zadzwoniła do domu zapytać i cierpliwie poczekała, aż to zrobię. Na jeden z kupowanych leków zaproponowała tańszy zamiennik. Co mnie pozytywnie zaskoczyło, nie było żadnych braków i udało mi się kupić wszystko, co było potrzebne. Pani sprawnie skasowała leki i zaproponowała reklamówkę jednorazową, po czym podała kwotę do zapłaty. Zapłaciłam, otrzymałam dobrze odliczoną resztę i paragon. Farmaceutka zwróciła mi również karteczkę z zaleceniami lekarskimi, którą podałam jej na początku.