Za rogiem

(2.75)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Omijajcie ten sklep...
Omijajcie ten sklep z daleka - kupując tutaj można nabawić się dużych stresów i ogromnie zdenerwować. Przez tydzień nie odbierali telefonów (dzwoniłem kilka razy codziennie), nagrywałem się na automatyczną sekretarkę (kilka razy), nie odpowiadali na maile (w sumie wysłałem wiadomości z ponagleniem). Dopiero moja determinacja związana z informacją o tym, że wkrótce przekazuję sprawę Policji spowodowała jakąś reakcję.Przy zamawianym przeze mnie produkcie widniała informacja, że produkt zostanie wysłany w ciągu 24 godzin. Jak się okazało towaru nie było w ogóle w sklepie, dopiero musieli go zamawiać z hurtowni. Zamówiłem go 4 września, produkt wysłany został dopiero 12 września. Właściciel sklepu powiedział, że mimo złamania regulaminu przez jego sklep - w ramach rekompensaty nie obniży ceny produktu.Przesyłka, gdy dotarła była zapakowana w stare kartony po lekach... Paranoja.

zarejestrowany-uzytkownik

22.10.2013

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)
Wczoraj z samego...
Wczoraj z samego rana złożyłam zamówienie na trzy książki, od razu wysłałam przelew wraz z potwierdzeniem na wskazany adres mailowy. Już dziś otrzymałam smsa z informacją, że mogę odebrać zamówione pozycje. Zmiany w statusie zamówienia były zmieniane w ciągu dnia, za każdym razem otrzymywałam stosownego maila. Współpraca jest wręcz doskonała.

Karolina_1229

19.10.2012

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)

Za rogiem

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Za rogiem?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Omijajcie ten sklep...
Omijajcie ten sklep z daleka - kupując tutaj można nabawić się dużych stresów i ogromnie zdenerwować. Przez tydzień nie odbierali telefonów (dzwoniłem kilka razy codziennie), nagrywałem się na automatyczną sekretarkę (kilka razy), nie odpowiadali na maile (w sumie wysłałem wiadomości z ponagleniem). Dopiero moja determinacja związana z informacją o tym, że wkrótce przekazuję sprawę Policji spowodowała jakąś reakcję.Przy zamawianym przeze mnie produkcie widniała informacja, że produkt zostanie wysłany w ciągu 24 godzin. Jak się okazało towaru nie było w ogóle w sklepie, dopiero musieli go zamawiać z hurtowni. Zamówiłem go 4 września, produkt wysłany został dopiero 12 września. Właściciel sklepu powiedział, że mimo złamania regulaminu przez jego sklep - w ramach rekompensaty nie obniży ceny produktu.Przesyłka, gdy dotarła była zapakowana w stare kartony po lekach... Paranoja.