Pływalnia Miejska Brzeziny

(3.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

W jeden z...
W jeden z październikowych wieczorów wybrałem się z dzieckiem na basen w Brzezinach koło Łodzi. Znajduje się on w niewielkim budynku z wygodnym parkingiem. Przy kupowaniu biletu zauważyłem niewielka informację, że nie można się kapać w szortach, nawet jeżeli sa typowymi do kapieli w basenach, jedynie jest dozwolona kapiel w standardowcyh kapielówkach. Dla mnie nie jest to typowa informaca, więc powinno być to bardziej wyeksponowane na stronie internetowej basenu. Na szczęście po wejściu na pływalnię, ratownik który do mnie podszedł zwrocił mi tylko uwagę, ale nie wyprosił z basenu i mogłem popływać. Kolejnym niezbyt przyjemnom momentem było wyjście, kiedy okazało się, że czas pobytu na basenie liczony jest od momentu zakupu biletu, a nie od momentu przejścia przez bramkę, nie ma również dodatkowych 15, czy choćby 10 min. na przebranie się. Poza tymi dwoma zgrzytami pływalnię oceniam pozytywnie i polecam wizytę w tym miejscu, ale tylko osobom, które naprawdę chcą popływać, a nie moczyć się w wodzie.

Bartłomiej_254

12.11.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Pływalnia Miejska Brzeziny

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pływalnia Miejska Brzeziny?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

W jeden z...
W jeden z październikowych wieczorów wybrałem się z dzieckiem na basen w Brzezinach koło Łodzi. Znajduje się on w niewielkim budynku z wygodnym parkingiem. Przy kupowaniu biletu zauważyłem niewielka informację, że nie można się kapać w szortach, nawet jeżeli sa typowymi do kapieli w basenach, jedynie jest dozwolona kapiel w standardowcyh kapielówkach. Dla mnie nie jest to typowa informaca, więc powinno być to bardziej wyeksponowane na stronie internetowej basenu. Na szczęście po wejściu na pływalnię, ratownik który do mnie podszedł zwrocił mi tylko uwagę, ale nie wyprosił z basenu i mogłem popływać. Kolejnym niezbyt przyjemnom momentem było wyjście, kiedy okazało się, że czas pobytu na basenie liczony jest od momentu zakupu biletu, a nie od momentu przejścia przez bramkę, nie ma również dodatkowych 15, czy choćby 10 min. na przebranie się. Poza tymi dwoma zgrzytami pływalnię oceniam pozytywnie i polecam wizytę w tym miejscu, ale tylko osobom, które naprawdę chcą popływać, a nie moczyć się w wodzie.