STARS

(3.91)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (22 z 26)

Wybrałam się do...
Wybrałam się do drogerii Stars, aby kupić kilka kosmetyków. Wchodząc do sklepu powiedziałam "dzień dobry", jednak nie usłyszałam odpowiedzi(chociaż przy kasie siedziały 2 sprzedawczynie i rozmawiały o swoich nowych mieszkaniach i o spłatach kredytu). Wziełam koszyk i zaczełam ogladać kosmetyki na półkach. Po chwili zauważylam, że jestem dokładnie obserwowana przez sprzedawczynię. Przeszłam do następnej półki a pani sprzedawczyni razem ze mną. Tym razem stała znacznie bliżej niż wczesniej. Oglądałam błyszczyki i eyelinery z firmy gosh, a sprzedawczyni stała metr ode mnie i bardzo uważnie patrzyła mi na ręce. Poczułam się jak złodziejka, którą ktoś chce przyłapać na gorącym uczynku. Aby zwiększyć odległość i móc swobodnie wybierać kosmetyki przeszłam do następnego stoiska, jednak sprzedawczyni przeszła razem ze mną. Nie zapytała się ani razu czy może mi w czymś pomóc, tylko potraktowała mnie jak potencjalnego złodzieja, którego trzeba dokładnie pilnować. Z tego co zauważyłma to wszystkie inne klientki były tak samo traktowane i za każdą chodził "cień", którym była sprzedawczyni. Nic nie kupiłam i poszłam po zakupy do sklepu rossmann, gdzie panuje miła atmosfera i nikt nie patrzy mi na ręce.

Konsumentka

12.03.2009

Placówka

Ostróda, Jana Pawła II

Nie zgadzam się (33)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do drogerii Stars, aby kupić kilka kosmetyków. Wchodząc do sklepu powiedziałam "dzień dobry", jednak nie usłyszałam odpowiedzi(chociaż przy kasie siedziały 2 sprzedawczynie i rozmawiały o swoich nowych mieszkaniach i o spłatach kredytu). Wziełam koszyk i zaczełam ogladać kosmetyki na półkach. Po chwili zauważylam, że jestem dokładnie obserwowana przez sprzedawczynię. Przeszłam do następnej półki a pani sprzedawczyni razem ze mną. Tym razem stała znacznie bliżej niż wczesniej. Oglądałam błyszczyki i eyelinery z firmy gosh, a sprzedawczyni stała metr ode mnie i bardzo uważnie patrzyła mi na ręce. Poczułam się jak złodziejka, którą ktoś chce przyłapać na gorącym uczynku. Aby zwiększyć odległość i móc swobodnie wybierać kosmetyki przeszłam do następnego stoiska, jednak sprzedawczyni przeszła razem ze mną. Nie zapytała się ani razu czy może mi w czymś pomóc, tylko potraktowała mnie jak potencjalnego złodzieja, którego trzeba dokładnie pilnować. Z tego co zauważyłma to wszystkie inne klientki były tak samo traktowane i za każdą chodził "cień", którym była sprzedawczyni. Nic nie kupiłam i poszłam po zakupy do sklepu rossmann, gdzie panuje miła atmosfera i nikt nie patrzy mi na ręce.

Konsumentka

07.03.2009

Placówka

Olsztyn, Piłsudskiego 10/14

Nie zgadzam się (24)

STARS

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż STARS?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?