W sobotę w godzinach obiadowych wybrałam się do baru z witnamskim jedzeniem w celu zakupu czegoś na obiad. Wybór menu bar posiada bardzo szeroki- różne rodzaje mięs oraz dodatków- i ciężko się było zdecydować. Po chwili namysłu zamówiłam kurczaka na chińsku ze smażonym makaronem sojowym i sajgonki z ryżem na wynos. Posiłek został przygotowany na moich oczach niemal błyskawicznie. Dostępne były 2 sosy- ostry i słodkokwaśny- w dowolnych ilościach. Niestety nie było w sprzedaży żadnych napojów. Czystość wewnątrz baru pozostawiała wile do życzenia- brudna podłoga i stoły. Obsługa bardzo sympatyczna i pomocna.