W restauracji na terenie wydziału UP bywam dosyć często, z reguły jestem zadowolona - makarony i zupy są przepyszne i w przystępnych cenach, porcje bardzo duże, połówką każdy spokojnie się naje do syta. Jedynym minusem jest długi czas oczekiwania, gdy jest dużo klientów oraz rzadko, ale jednak, zdarza się, że potrawy brane na wynos są zimne. Mimo to polecam, ponieważ obsługa jest naprawdę miła oraz jedzenie pyszne i w przystępnych cenach.

Bywam tam prawie codziennie, gdyż lokal znajduje się na terenie naszej uczelni (Uniwersytet Pedagogiczny). Zwykle kupuje drożdżówkę, lub coś do picia. Tym razem kupiłam bułkę z twarożkiem i sałatą i zapłaciłam za nią aż 4 złote!!!!! To jest studenckie jedzenie!!! Niesamowite ceny, nie wiem kogo na to stać na dłuższą mętę. Trzeba przyznać, że była świeża i dobra, co jednak nie poprawiło mi humoru, po tym jak zapłaciłam za nią kolosalną cenę. Zwykle jest tam pełno ludzi i wszystkie stoliki pełne, ludzie przychodzą tu spędzać przerwy,tylko nieliczni kupują, reszta ma swoje domowe kanapki, lub precle kupione przed uczelnią. Głośno i pełno ludzi, nie da się pogadać, już nie mówiąc o nauce. Co do obsługi, to trzeba liczyć resztę. Bardzo często brakuje kilku/kilkunastu złotych. Poza tym bardzo nieprzyjemna, nie wyraźnie mówi i ma pretensje dosłownie o wszystko!!