Targowisko Nowy Kleparz

(1.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Wydaje mi się,...
Wydaje mi się, ze czasy kiedy zakupy na targowisku były przyjemnością i miały swój sens to odeszły do Lamusa. Korzystając z chwili wolnego czasu i będąc w rejonie ul. Długiej wybrała sie na słyny Nowy Kleparz. Targowisko znajduje się w centrum Krakowa. Są tutaj stoiska, kioski do których można wejść a także kiosk z których sprzedaż odbywa się przez okienko. Są też takie wiaty zadaszone gdzie można też zakupić rozmaity towar od mleka koncząc na ciuchach. Na targu panuje brud i bałagan. A stosika są bardzo ciasno poustawiane. Niestety czuć powiew PRL przynajmniej w postawie wielu sprzedawców, którzy jeszcze nie odkryli chyba że teraz to już nie czasy kiedy są puste pólki a klie sie prosi aby kupić bo nigdzie nic ie ma. Odzież czesto ma nie przyjemny zapach lub jakieś uszkodzenia typu wypłowiay rękaw. I z pewnością nie zaryzykowałabym zakupów mięsa czy mleka od takze straganu bo ie ywgląda to zbyt przekonywujaco i nie wiadomo za bardzo jak to było przechowywane.

Magika

26.11.2010

Placówka

Kraków, Plac Nowy Kleparz (skrzyżowanie al.Słowackiego i ul. Długiej)

Nie zgadzam się (3)

Targowisko Nowy Kleparz

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Targowisko Nowy Kleparz?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Wydaje mi się,...
Wydaje mi się, ze czasy kiedy zakupy na targowisku były przyjemnością i miały swój sens to odeszły do Lamusa. Korzystając z chwili wolnego czasu i będąc w rejonie ul. Długiej wybrała sie na słyny Nowy Kleparz. Targowisko znajduje się w centrum Krakowa. Są tutaj stoiska, kioski do których można wejść a także kiosk z których sprzedaż odbywa się przez okienko. Są też takie wiaty zadaszone gdzie można też zakupić rozmaity towar od mleka koncząc na ciuchach. Na targu panuje brud i bałagan. A stosika są bardzo ciasno poustawiane. Niestety czuć powiew PRL przynajmniej w postawie wielu sprzedawców, którzy jeszcze nie odkryli chyba że teraz to już nie czasy kiedy są puste pólki a klie sie prosi aby kupić bo nigdzie nic ie ma. Odzież czesto ma nie przyjemny zapach lub jakieś uszkodzenia typu wypłowiay rękaw. I z pewnością nie zaryzykowałabym zakupów mięsa czy mleka od takze straganu bo ie ywgląda to zbyt przekonywujaco i nie wiadomo za bardzo jak to było przechowywane.