Jubiler Schubert

(1.70)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (32 z 69)

Przechodziłem koło sklepu...
Przechodziłem koło sklepu Schubert w Centrum Handlowym 3 Stawy w Katowicach. Za szybą, witryną znajduje się bardzo pięknie zrobiona ekspozycja asortymentu jubilerskiego. Salon był czysty, a różnorodność towarów bardzo ogromna. Obsługa zaraz interesuje się każdym klientem który wchodzi do sklepu. prowadzi rozmowę i dba o najwyższą jakość obsługi. Ceny dość wysokie.

zarejestrowany-uzytkownik

10.06.2012

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Panie są nie...
Panie są nie zbyt miłe , ignorują klienta oglądającego nie potrafią zachęcić pomóc w wybraniu towaru. Widać niechęć u sprzedawcy, dopiero jak się wykłada kasę lub kartę do płacenia , wtedy udają bardzo miłe. Słaby wybór, ciężko cokolwiek obejrzeć nie mówiąc już o przymierzeniu, bo sprzedawczynie nie mile do tego podchodzą . Wchodząc do tego jubilera czuję się jak intruz.

Kiki_2

04.06.2012

Placówka

Nie zgadzam się (4)
Ten salon jubilerski...
Ten salon jubilerski mieści się w centrum handlowym real. Salon od razu przyciąga wzrok, błyszczy się już z daleka, za szybami jest pięknie oświetlona biżuteria, aż kusi by coś kupić, i ja sie skusiłam. ale najpierw powiem o wyglądzie, salon czyściutki, śliczna podłoga, i biżuteria ładnie poukładana i rozlokowana. Chciałam kupić sobie srebne kolczyki, ale jak zobaczyłam pierścionki, to już nie mogłam się powstrzymać i chciałam je obejrzeć i przymierzać je wszystkie. Panie, które od razu wstały, jak mnie zobaczyły, pospieszyły mi z pomocą, były uprzejme i nad wyraz cierpliwe, pierscionki były poukładane rozmiarami a nad nimi była mała naklejka z ceną, co było wygodne , po zakupieniu pierścionka, pani zapakowała mi go w zgrabne pudełeczko i torebke z logo firmy a ja zadowolona z zakupu udałam sie do domu:) szczerze polecam, na pewno tam sie jeszcze udam

mysiunia25

31.12.2011

Placówka

Nie zgadzam się (4)
Zanisłam pierścionek do...
Zanisłam pierścionek do raklamcji. Ponieważ cały czas wypadało mi oczko z pierścionka zaręczynowego . Pani najpierw zaproponowala wklejenie oczka . To niestey nie pomogło oczko nadal wypadało. Pojechłam drugi raz pani zaproponowała wymiene na inny pierścionek. Skorzystałam i wymieniłam na inny model za dopłatą wszystko odbyło się sprawnie. brawo!

Jolanta_374

07.11.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Przechodziłam koło sklepu...
Przechodziłam koło sklepu Schubert w Centrum Handlowym Bonarka. Zauważyłam wystawę sklepu jubilerskiego. Na sklepem było wyraźne, złote logo salonu. Wystawa była piękna. Na białym tle były powystawiane różne elementy biżuterii, pierścionki, bransoletki i wisiorki. Szyba była czysta, wystawa również, każdy element był na swoim miejscu. Spodobała mi się jedna z bransoletek. Weszłam do środka. Rozejrzałam się. Salon był niewielki, ładnie urządzony, czysty i oświetlony. W centralnej części zauważyłam wyspę z wystawionymi pierścionkami czy obrączkami. W wyspie stała jedna z pracownic. Z tylnej części sklepu wyszła jeszcze jedna pracownica, ubrana w czarny, dyskretny strój. Przywitała się ze mną i zapytała w czym mi pomóc. Zapytałam o bransoletkę z wystawy, o to, czy jest w innych kolorach. Okazało się, że niestety nie. Zainteresowała mnie ta bransoletka, ponieważ miała nietypowy kształt. Zapytałam, czy utrzymuje się w tej samej pozycji, czy element dekoracyjny nie przekręca się na ręce. Pracownica zapewniła mnie, że nie. Wyjęło z witryny bransoletkę, zaprezentowała mi jej zakładanie na rękę, przymierzyłam. Zapytałam o cenę. Pracownica mówiła miłym, ciepłym przyciszonym głosem.

Astrum

07.08.2011

Placówka

Nie zgadzam się (4)
Sklep bardzo dobrze...
Sklep bardzo dobrze oznakowany. Na witrynie sklepu umieszczona wystawka produktów, fajnie oświetlona co zwraca uwagę klientów. Sklep z zewnątrz wygląda ok, czyste szyby i drzwi. W środku również miło i przyjemnie. Uśmiechnięty personel wita klientów już we drzwiach. Służy radą i pomocą, bez żadnych zastrzeżeni. Jedynym problemem tego sklepu są ceny, ale to chyba sprawa względna.

Mała_5

07.12.2010

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Zajrzałam do sklepu...
Zajrzałam do sklepu jubilerskiego, bo chcialam kupić wisiorek z nutką, bądź kluczem wiolinowym. Dwie ekspedientki były akurat zajęte klientami, więc obejrzałam zawieszki wystawione za szybą. Był bardzo duży wybór, ale niestety nie widziałam tego, czego szukałam. Podeszłam potem do jednej pani i powiedziałam, czego szukać, a ona stwierdziła razem z koleżanką, że aktualnie nie mają nic takiego, ale czasem się pojawia. Spytała, czy chciałabym złoty, czy srebrny, bo mają coś podobnego z białego złota. Podeszła do jednej wystawy i wyciągnęła to, o czym mówiła, ale było za duże i dalekie od wyglądu klucza. Powiedziała, że z muzycznych elementów mają na razie tylko skrzypeczki, ale tych nie chciałam. Podziękowałam serdecznie i może za kilka tygodni pojawi się jakaś nutka.

zarejestrowany-uzytkownik

29.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Już po zakupach...
Już po zakupach w Realu zauważam na wystawie salonu Jubilerskiego ciekawe bransoletki. Postanawiam wejść do środka i bliżej im się przyjrzeć. Pani sprzedawczyni młoda kobieta w czarnej bluzce z lekko bufiastymi rękawami i przypiętym identyfikatorem zdejmuje z wystawy pożądaną przeze mnie rzecz. Pomaga mi również ją przymierzyć. Informuje iż bransoletka jest wykonana z kryształków Saworskiego. Zapytana czy owa bransoletka dostępna jest w komplecie odpowiada że nie. Na moje sugestie co by można do niej dopasować z segmentów kolczyków i ewentualnie naszyjnika pozostaje bierna i nie proponuje nic co by mogło stworzyć sypują całość.

zarejestrowany-uzytkownik

28.11.2010

Placówka

Warszawa, Jubilerska 1/3 (CH King Cross Praga)

Nie zgadzam się (1)
Salon jubilerki Schubert...
Salon jubilerki Schubert na Floriańskiej na w ofercie bardzo dużą kolekcję biżuterii wyrabianej z bursztynu. Od strony ulicy jest ładnie skomponowana i oświetlona wystawa. Samo wejście do sklepu jest z sieni. W sieni znajdują się dwa plakaty reklamujące "World of Amber". kiedy weszłam do sklepu zachwyciła mnie ogromna ilość bursztynowej biżuterii. Ponieważ jedna z bliskich mi osób wychodzi za mąż i marzy o komplecie łyżeczek z elementami bursztynowymi chciałabym jej sprawić taki prezent. W sklepie znajdowały się dwie sprzedawczynie. Jedna była zajęta obsługą zagranicznej turystki i rozmawiała z nią po angielsku. Do mnie podeszła druga i zaproponowała mi pomoc. Zapytałam o łyżeczki. Pracownica zaprowadziła mnie do gablotki i pokazała łyżeczki i nożyki do papieru leżące w półkolu. Jedna z łyżeczek, z małą różyczką była wyjątkowo ładna. Sprzedawczyni zapytała, czy chciałabym coś obejrzeć. Podziękowałam, i zapytałam o cenę tej łyżeczki. kosztowała 350 złotych. Zapytałam, czy to jest jeden egzemplarz, czy jest ich więcej. Powiedziała że jeden, inne mogłyby być na zamówienie, ale i tak nie ma gwarancji, że będzie taka sama różyczka, bo każdy element jest robiony ręcznie i innego kawałka bursztynu. Pracownica zostawiła mnie uznawszy, że te informacje są wystarczające dla mnie i nie zachęcała mnie do obejrzenia innego modelu ani nie powiedziała mi nic na temat ewentualnego zamówienia. Obejrzałam jeszcze kilka figurek zwierzątek i wyszłam. Kiedy wychodziłam obie pracownice powiedziały mi do wiedzenia.

Astrum

05.11.2010

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Wybraliśmy się wraz...
Wybraliśmy się wraz z żoną do jubilera w celu kupna obrączek na nasz Ślub, który mieliśmy parę miesięcy później. Byliśmy prawie, że zdecydowani jak mają wyglądać, ale nie orientowaliśmy się za bardzo w cenie. Zanim trafiliśmy do jubilera "Schubert" byliśmy u konkurencji tj. Apart, Kruk, Yes.. W planach było najpierw rozejrzeć się i zapoznać się w cenach. Szczerze mówiąc byliśmy na początku zdezorientowani, ponieważ był bardzo wielki wybór, a my po prostu szukaliśmy zwykłych, delikatnych obrączek. Spotkaliśmy się z wyborem żółtego, białego a nawet różowego złota! Po prostu cuda. Nie ukrywamy, że ceny np. w Aparcie są bardzo wysokie, co nas bardziej odpychało. Obeszliśmy ww. jubilery i w końcu weszliśmy do "Schubert", gdzie znaleźliśmy coś dla siebie. Pierwsze wrażenie w jubilerze było nie za miłe, ponieważ Panie za ladą były bardziej zainteresowane rozmową między sobą niż nami, ale jak zauważyły, że oglądamy obrączki to od razu ktoś do nas podszedł. Zanim padło pytanie czy w czymś nam może pomóc my mieliśmy już jasny wybór, ponieważ od razu wpadły nam do gustu pewne obrączki, które były zwykłe z żółtego złota - takie jakie sobie wymarzyliśmy. Przyzwoita była też cena, wręcz dla nas bardzo korzystna! Dwie obrączki zakupiliśmy w cenie 900zł. Chcieliśmy mieć grawer na wewnętrznej stronie i dopasować rozmiar, więc musieliśmy czekać na nie ok. dwa tygodnie. To nie był dla nas żaden problem, ponieważ byliśmy świadomi, że taki zakup powinnyśmy zrobić dużo wcześniej przez naszym tak ważnym dniu. Po odebraniu obrączek byliśmy zachwyceni - pasowały idealnie. Dostaliśmy je zapakowane w ładnym pudełeczku. Panie pożegnały nas z uśmiechem gwarantowanym dobry zakup oraz zapraszały nas ponownie. Zdecydowanie wybierzemy się do tego jubilera w celu zakupienia potrzebnego produktu ze złota.

Szakal

29.10.2010

Placówka

Nie zgadzam się (1)
Dokładnie jeden dzień...
Dokładnie jeden dzień przez zaręczynami kupiłem pierścionek zaręczynowy. Udałem się do jubilera Schubert. Po wejściu do sklepu zacząłem oglądać przeróżne pierścionki, najbardziej interesowały mnie te wykonane z białego złota czyli platynowe. Żadna z dwóch pracownic które były obecne w sklepie nie podeszła i nie zapytała czy może w czymś pomóc. Były za bardzo zajęte rozmową ze sobą. Nawet się nie wsłuchiwałem czy rozmawiały o sprawach służbowych czy prywatnych, ale po ich zachowaniu twierdzę, że o prywatnych. Po kilku minutach oglądania podszedłem do jednej z nim i poprosiłem o pokazanie pierścionków z białego złota które nadawały by się na zaręczynowy. Pani wyjęła kilka zza gabloty i zacząłem je oglądać. Minęło około dwudziestu minutach zanim się jakiś zdecydowałem. Pani spytała się czy spakować. Jednak nie miała ładnych pudełeczek na tego typu pierścionki i spakowała z mini papierową torebkę. Zapłaciłem, podziękowałem. Nawet nie usłyszałem „do widzenia” po tym jak ja to powiedziałem. Wybór duży, ceny dosyć niskie, ale obsługa fatalna.

Paweł_1024

25.06.2010

Placówka

Nie zgadzam się (28)
Przyszłam poszukać wisiorka...
Przyszłam poszukać wisiorka na urodziny siostry. Jednego byłam pewna - musi to być srebrne serduszko. Przywitałam się przy wejściu i od razu podeszłam do wystawy ze srebrnymi zawieszkami. Zmartwiłam się, bo wybór był niewielki, a wcześniej byłam w innych sklepach jubilerskich, gdzie nie było nic odpowiedniego. Pani przy kasie akurat skończyła obsługiwać klientów i podeszła do mnie, pytając, czy może pomóc. Powiedziałam, że szukam srebrnych serduszek i czy są inne, niż owe trzy na wystawie. Pani zaproponowała, że wyciągnie spod lady zawieszki, które jeszcze nie zdążyła wystawić i być może coś się znajdzie. Wysypała pudełko i zaczęła szukać serduszek. Stawiała je na osobnej tacce, bym mogła obejrzeć. Każdy dokładnie oglądałam z przodu i z tyłu. Jedno miało dosyć skomplikowane kształty i pytałam w jaki sposób można by to czyścić w zakamarkach. Mowiła, że należy włożyć do wody z roztworem i powinno się wyczyścić. W każdym bądź razie wybrałam jedno serduszko. Wyciągnęłam też kupon rabatowy z "Vivy!" i wręczyłam. Pani była mocno zdziwiona. Twierdziła, że nic nie wie o takim rabacie i że do tej pory nikt z takim nie przyszedł. Jeżeli mi zależy to ona postara się sprawdzić i zadzwonić do centrali w Warszawie i sprawdzi na stronie internetowej. Zapytałam, ile to potrwa, bo jeśli długo, to się przejdę po centrum handlowym i wrócę później. Pani jednak poprosiła o chwilę cierpliwości. Nie minęły dwie minuty, kiedy potwrierdziła, że rabat ma ważność i pomniejszyła o niego cenę. Zapakowała w eleganckie pudełeczko i torebeczkę. Zapytała, czy oderwać cenę, skoro ma być to prezent. Poprosiłam i serdecznie podziękowałam. Pani również. Jeżeli się chce, to każdy coś znajdzie pod ladą ;)

zarejestrowany-uzytkownik

11.10.2009

Placówka

Nie zgadzam się (14)

Jubiler Schubert

Początki firmy sięgają czasów XIX-wiecznego Wiednia, gdzie Sykstus Schubert założył własną pracownię złotnictwa. W jej zaciszu zapoczątkował i rozwijał tradycję, która kolejno była kontynuowana przez Eustachego Schuberta, właściciela firmy Art Studio Jewelery Schubert oraz jego syna Sebastiana Schuberta. Jubiler Schubert posiada charakter rodzinnego interesu, którego spółki są własnością poszczególnych członków rodziny.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Jubiler Schubert?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bardzo źle.
Bardzo źle.