DELFIN

(0.54)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 2)

Do noclegu w...
Do noclegu w Delfinie skłoniła mnie konieczność odbycia podróży słuzbowej w okolice Białej Podlaskiej oraz brak jakiejkowiek alternatywy w wyborze innego hotelu czy pensjonatu. Mimo że opis hotelu na stronie internetowej, jak równieżi umieszczone tam zdjęcia do wizyty w tym przybytku mogly tylko zniechęcić, nie miałam innego wyboru, jak stawić czoło wyzwaniu. Przed hotelem jest parking - wszystkie miejsca zastawione, co dowodzi tylko, ze mimo kiepskich warunkow hotel jest jedyną opcją dla tych, których okoliczności zmusiły do odwiedzenia tych rejonów. W recepcji przywitała mnie młoda kobieta z lekko obrażoną miną; przy recepcyjnej ladzie kilku młodzieńców, odzianych w dresy, z ogolonymi głowami, przeglądało gazety. Po chwili żegnają się z recepcjonistką i wychodzą. Na szczęście. Wystrój holu - wczesny gierek. Wszystko, od foteli po rachityczne rośliny, kojarzy się z minioną epoką. A ja zastanawiam się, czy w ogóle warto zawracać sobie rano głowę śniadaniem. Może lepiej nie ryzykować? Co zostanie podane? Chleb baltonowski, dżem za 2 zł i herbata w szklance? Klucz do pokoju wyglądem sugeruje, czy może raczej ostatecznie i dobitnie potwierdza, że na jakiekolwiek wygody nie ma co liczyć. Przed udaniem się do pokoju pytam jeszcze, czy jest internet. Tak, wi fi. Świetnie, przynajmniej tyle, nie trzeba będzie zawracać sobie głowy blueconnectem. Dostałam pokój na trzecim piętrze. Jest winda, nie trzeba taszczyć walizki po schodach. Otwieram drzwi, zapalam światło. Nie działa - żarówka w przedpokoju jest przepalona. Pali się tylko główne światło pod sufitem i jeden kinkiet. W pokoju nie ma jednak lampki nocnej. Na szczęście światlo w łazience działa bez zarzutu. Cały wystrój pokoju szacuję na max 500 zł - dziurawa firanka przepalona papierosem, krótkie tekstylne zasłonki uroczo odsłaniające kaloryfer, stary mikrotelewizor z niedziałającym pilotem, meble (łóżko, szafa, biurko, stolik, szafka nocna) w stylu meblościanek z zamierzchłych czasów (sklejka rzecz jasna), wykładzina sprzed 30 lat. Woda mineralna - owszem, ale w szklanych kapslowanych butelkach, wyłącznie gazowana. Woda z kranu po upływie 10 minut od odkręcenia kurka nadal leci zimna. Wi fi nie działa. Komputer okresowo wyłapuje sygnał, ale jest on tak słaby, że o sieci można zapomnieć. Chyba, że mamy blueconnect, w takich sytuacjach - niezastąpiony. Hotel ma 3 gwiazdki... bardzo wschodnie gwiazdki. Z Delfina jest 30 km do granicy z Bialorusią. Moim zdaniem Bialoruś jest w samym Delfinie. [Pokój jednoosobowy kosztuje 120 zl za dobę.]

zarejestrowany-uzytkownik

05.11.2009

Placówka

Biała Podlaska, Jana Pawla II

Nie zgadzam się (21)

DELFIN

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż DELFIN?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Świetnie!
Świetnie.