Sklep spożywczo-warzywny

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Obserwacja dotyczy osiedlowego...
Obserwacja dotyczy osiedlowego sklepu spożywczo-warzywnego. Celem moich zakupów były warzywa, zależało mi na wyborze świeżych produktów. Sklep zlokalizowany jest w ruchliwym miejscu, w pobliży znajduje się przystanek autobusowy. Otoczenie jest schludne, zadbane. W jednej z witryn widoczne były artykuły spożywcze, w drugiej odzież damska, której sprzedaż sklep prowadzi dodatkowo. Wnętrze sklepu podzielone jest na działy – po prawej stronie odzież dla kobiet, obuwie, oraz punkt lotto. Po lewej lodówki z nabiałem i innymi artykułami spożywczymi. Na wprost wejścia znajdowała się lada, na półkach wokół lady ciastka i słodycze. Warzywa wyłożone były w niewielkiej ilości, w drewnianych skrzynkach. Dwie znajdowały się przy filarze, pośrodku sklepu, reszta niedostępna dla klientów – pod oknami. Sklep zapamiętałam z jesiennych zakupów, z bogatym wyborem owoców i warzyw, dlatego stan obecny nieco mnie rozczarował. Sam sklep nie zrobił na mnie pozytywnego wrażenia. Jego wygląd i organizacja przypomniały mi punkty handlowe na ryneczkach. Osobą obsługującą była starsza kobieta, w wieku około 60 lat. Nawiązała ze mną krótką rozmowę, zważyła wybrane warzywa oraz ciastka na które się zdecydowałam w ostatniej chwili. Zapłaciłam wymienioną kwotę oraz zabrałam położony obok kasy paragon. Wchodząc nie zostałam pożegnana. W domu spojrzałam na zapis paragonu- zakupione ciastka opisane zostały jako pieczywo, pojawiła się też kwota za zakup „cytrusów”- których nie kupowałam. Zdziwił mnie zapis, poczułam się oszukana. Biorąc pod uwagę nieczytelny zapis paragonu, mało atrakcyjne wizualnie wnętrze sklepu, przeciętną ofertę produktów- nie wrócę już po kolejne zakupy.

Carlina

27.02.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Sklep spożywczo-warzywny

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Sklep spożywczo-warzywny?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Obserwacja dotyczy osiedlowego...
Obserwacja dotyczy osiedlowego sklepu spożywczo-warzywnego. Celem moich zakupów były warzywa, zależało mi na wyborze świeżych produktów. Sklep zlokalizowany jest w ruchliwym miejscu, w pobliży znajduje się przystanek autobusowy. Otoczenie jest schludne, zadbane. W jednej z witryn widoczne były artykuły spożywcze, w drugiej odzież damska, której sprzedaż sklep prowadzi dodatkowo. Wnętrze sklepu podzielone jest na działy – po prawej stronie odzież dla kobiet, obuwie, oraz punkt lotto. Po lewej lodówki z nabiałem i innymi artykułami spożywczymi. Na wprost wejścia znajdowała się lada, na półkach wokół lady ciastka i słodycze. Warzywa wyłożone były w niewielkiej ilości, w drewnianych skrzynkach. Dwie znajdowały się przy filarze, pośrodku sklepu, reszta niedostępna dla klientów – pod oknami. Sklep zapamiętałam z jesiennych zakupów, z bogatym wyborem owoców i warzyw, dlatego stan obecny nieco mnie rozczarował. Sam sklep nie zrobił na mnie pozytywnego wrażenia. Jego wygląd i organizacja przypomniały mi punkty handlowe na ryneczkach. Osobą obsługującą była starsza kobieta, w wieku około 60 lat. Nawiązała ze mną krótką rozmowę, zważyła wybrane warzywa oraz ciastka na które się zdecydowałam w ostatniej chwili. Zapłaciłam wymienioną kwotę oraz zabrałam położony obok kasy paragon. Wchodząc nie zostałam pożegnana. W domu spojrzałam na zapis paragonu- zakupione ciastka opisane zostały jako pieczywo, pojawiła się też kwota za zakup „cytrusów”- których nie kupowałam. Zdziwił mnie zapis, poczułam się oszukana. Biorąc pod uwagę nieczytelny zapis paragonu, mało atrakcyjne wizualnie wnętrze sklepu, przeciętną ofertę produktów- nie wrócę już po kolejne zakupy.