Lokal oferujący bardzo wysoką jakość jedzenia. Obsługa klienta słaba, począwszy od kelnerki ubranej w dresy w Minionki (!), zapraszanie rodziny z niemowlętami i unoszący się zapach pieluch w powietrzu. Lokal poza rewelacyjną kuchnią skutecznie zniechęca klienta do odwiedzin ledowym ultrafioletowym wystrojem, brakiem standardów obsługi. Personel powinien przejść gruntowne szkolenie od A do Z. Czas oczekiwania na zamówienie oraz znajomość oferty przez personel i wysokość cen- zadowalająca