Gazeta Cafe

(4.60)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (5 z 5)

Odwiedziłam dzisiaj kawiarnię...
Odwiedziłam dzisiaj kawiarnię przy ulicy Brackiej w Krakowie. Wejście było czyste i schludne. Na podłodze nie dostrzegłam żadnych zanieczyszczeń. Jedynie co oceniam negatywnie to dość niska temperatura wewnątrz kawiarni. Po wejściu skierowałam się w stronę baru. Pani przywitała mnie. Poprosiłam o sok pomarańczowy, na co pracownica dość nie uprzejmie poinformowała mnie, że nie ma i ewentualnie może być grejpfrutowy. Podziękowałam i poprosiłam o wodę. Pani podała mi szklankę i butelkę wody. Po chwili podała mi również kwotę do zapłaty. Podałam jej banknot i otrzymałam resztę. Paragonu nie dostałam Usiadłam przy stoliku. Był on lekko zabrudzony. Widać było słodkie odbicie dna szklanki. Po około 30 minutach siedzenia stwierdziłam, że obsługa zachowuje się dość głośno - rozmawia ze sobą nie przejmując się otoczeniem, krzyczy do siebie z przeciwległych zakątków kawiarni itp. Nie zrobiło to na mnie najlepszego wrażenia. Po chwili opuściłam lokal.

Benia

15.11.2011

Placówka

Kraków, Bracka 14

Nie zgadzam się (0)
Razem z kolegą...
Razem z kolegą udałam się do kawiarni, znajdującej się przy ulicy Brackiej. Wejście było uporządkowane, stoliki starte, a podłoga czysta. Podeszliśmy do baru. Ja poprosiłam o kawę z mlekiem, kolega zamówił sok pomarańczowy. Pani poinformowała nas o kwocie, zapłaciliśmy. Następnie bez słowa odeszła. Byłam w kawiarni po raz pierwszy i nie wiedziałam jak się mam zachować - czy powinnam usiąść przy stoliku czy mam czekać. Po około dwóch minutach została podana moja kawa. Tymczasem soku nadal nie było. Po kolejnych dwóch minutach zaczęłam mieć wątpliwości, czy aby o nas nie zapomniano - obsługa zajęła się porządkowaniem za ladą. Sok dostaliśmy w sumie po około pięciu minutach oczekiwania. Również bez jakiegokolwiek słowa ze strony obsługi. Generalnie dość kiepsko oceniam czas obsługi i zachowanie personelu. Także ceny nie są zbyt przystępne w kawiarni. Jedynie 100% pozytywnie oceniam wygląd kawiarni.

Benia

10.11.2011

Placówka

Kraków, Bracka 14

Nie zgadzam się (0)
Dość często jestem...
Dość często jestem w Gazeta Cafe, jest to miejsce przyjazne, specyficzne. Piątkowe popołudnie, postanawiam napić się dobrej kawy, którą tutaj serwują wyśmienitą w różnych opcjach: na zimno, czarną,białą,smakową ewentualnie latte. Przychodzę przed godz. 17, trafiam na promocję, które mają siłę tego miejsca, że potrafią przyciągnąć już na stałe bywalców, bowiem naprawdę warto. Za pół ceny dostajemy wybrany napój, poza godzinami promocji są zniżki dla studentów. Czas oczekiwania na kawę w sam raz. rozglądam się po gablotach: ciasta, ciasteczka, kanapki. Witryny czyste, wygląd zachęcający do skosztowania, jednak odstrasza mnie cena - zbyt wygórowana. Proszę jeszcze obsługę o pomoc w wyszukaniu i zakupie archiwalnego już numeru Gazety na którym mi zależało. Pani kieruje się ze mną do stojaka, pomaga odnaleźć. Obok gazet wydawnictwa - dodatki, które dołączane były do papierowego wydania gazety od płyt Cd z muzyką po książki kodeksowe - wszystko starannie poukładane. kieruję się w stronę regału z przewodnikami, wybieram jeden, aby przeglądnąć. Jako miejsce na czytanie wybieram ostatnią salę, nie ma dużo osób. po chwili podchodzi pan z obsługi podaje na stolik zamówioną kawę. Czysto, ładnie, przyjemnie, ale muzyka znacznie za głośna jeśli chodzi o czytanie. Na prośbę zostaje znacznie przyciszona. Piątkowy relaks, na wygodnych poduchach. Toalety czyste, sprzątane co godzinę /wisi kartka, z godziną sprzątania/.

czystairlandia

22.11.2010

Placówka

Kraków, Bracka 14

Nie zgadzam się (0)
Lokal oprócz kawiarni...
Lokal oprócz kawiarni pełni także funkcję sklepu oferującego kolekcje książkowe lub płytowe "Gazety Wyborczej". Są one ustawione na regałach stojących wzdłuż ściany. Można samodzielnie przeglądać zawartość półek, cena jest naklejona na każdym egzemplarzu. Znalazłam 2 książki, których szukałam i podeszłam do lady. Stał za nią sprzedawca, ubrany w firmową koszulkę. Był uprzejmy, przywitał się słowami "dzień dobry" i uśmiechał się. Podał kwotę do zapłaty i zapytał, czy może napiłabym się jeszcze kawy. Odmówiłam, ale zwróciłam uwagę na ciasto umieszczone w gablocie na ladzie. Sprzedawca zachwalał oba rodzaje ciast, mówiąc, że są smaczne i świeże. Dodał, że pochodzą z cukierni, która ma różne atesty i nie używa sztucznych barwników ani konserwantów. Podziękowałam, a pracownik pożegnał się, mówiąc "do widzenia". Oj, zachęcił mnie do zajścia tam na kawałek ciasta.

Aszka

19.11.2010

Placówka

Olsztyn, Kołłątaja 21

Nie zgadzam się (0)
Kawiarnia prasowa –...
Kawiarnia prasowa – mała księgarnia otwarta w marcu br. . Dugi raz jestem gościem w tym miejscu, drugi raz przyznaję max pozytywną ocenę. Na końcu ulicy, troszkę ukryta bowiem mieści się za ciemnymi szklanymi witrynami, być może dlatego nie do końca z zewnątrz miejsce zachęcające do wejścia. Dla niektórych osób zapewne ciągle kojarzone jest z biurem ogłoszeń Gazety, które tutaj „zawsze” było. Ciekawa promocja obowiązująca w tygodniu pomiędzy godziną 14 a 17 (bardzo zachęcająca, aby odwiedzić to miejsce wczesnym popołudniem, ale dowiadujemy się o tym przy kasie- w środku, a szkoda ), ważne promocja ta dostępna dla wszystkich. Inna promocja - w formie stałej zniżki dla studentów. Bardzo duży wybór kawy, herbaty. Czytelna oferta asortymentu: rodzaj, ceny na tablicy. Pomocna obsługa - dyskretnie zapytała jaką kawę preferujemy i zaproponowała kilka z pośród dostępnej oferty. Kawę podają Panie do stolika, krótki czas oczekiwania. Ciasta świeże i pięknie wyglądające (smaczne), dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzić małe tace - łyżeczki, cukier, mieszadełka, serwetki dostepne w miejscu wyznaczonym obok - dyskretnym. Możliwość zakupu aktualnej prasy, dodatków, które wydawane były przez wydawnictwo Gazety /płyty, książki/. Jeśli chcemy uzupełnić księgozbiór – miejsce w sam raz. Wnętrze przestronne, kilka sal, bardzo dobrze oświetlone, wygodne kanapy, stoliki i niecodzienne schody, na których możemy zatopić się w lekturze prasy lub książki. W tle muzyka - obraz z TV (dyskretnie, nie za głośno). Miejsce wydzielone dla małych dzieci – stolik, przybory do pisania, tablica. Nie znalazłam informacji o spotkaniach z ludźmi kultury np. autorami książek, wieczorki poetyckie. Aż się prosi, aby wykorzystać to miejsce do takich celów. Warto wprowadzić karty promocyjne np. zniżki na książki dla stałych bywalców.

czystairlandia

06.05.2010

Placówka

Kraków, Bracka 14

Nie zgadzam się (21)

Gazeta Cafe

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Gazeta Cafe?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Odwiedziłam dzisiaj kawiarnię...
Odwiedziłam dzisiaj kawiarnię przy ulicy Brackiej w Krakowie. Wejście było czyste i schludne. Na podłodze nie dostrzegłam żadnych zanieczyszczeń. Jedynie co oceniam negatywnie to dość niska temperatura wewnątrz kawiarni. Po wejściu skierowałam się w stronę baru. Pani przywitała mnie. Poprosiłam o sok pomarańczowy, na co pracownica dość nie uprzejmie poinformowała mnie, że nie ma i ewentualnie może być grejpfrutowy. Podziękowałam i poprosiłam o wodę. Pani podała mi szklankę i butelkę wody. Po chwili podała mi również kwotę do zapłaty. Podałam jej banknot i otrzymałam resztę. Paragonu nie dostałam Usiadłam przy stoliku. Był on lekko zabrudzony. Widać było słodkie odbicie dna szklanki. Po około 30 minutach siedzenia stwierdziłam, że obsługa zachowuje się dość głośno - rozmawia ze sobą nie przejmując się otoczeniem, krzyczy do siebie z przeciwległych zakątków kawiarni itp. Nie zrobiło to na mnie najlepszego wrażenia. Po chwili opuściłam lokal.