Dojazd do restauracji bardzo dobry, przed budynkiem karking na kilkanaście samochodów, w zupełności wystarczający. Wokól dużo zieleni. Wystrój tradycyjny, bardzo ładny, elegancki, czysto i schludnie. Obsługa uprzejma, miła i w miarę kompetentna. Czysto ubrana, elegancko. Nie jest nachalna, pojawia się kiedy trzeba. Jedzenie niestety ostaje od poziomu restauracji, choc sposób podania jest wspaniały - bardzo wymyślnie i ładnie. W smkaku raczej średnie - próbowałam kilku potraw i do wszystkich mam zastrzeżenia - rosół był za zimny, flaki bardzo tłuste, kaczka twarda, polędwiczki za mocno spieczone. Nie jest to tylko moje zdanie, byłam ze znajomymi i wyrażali się podobnie. Ceny raczej z górnej półki, dania główne ok. 20-40 zł. Ogólnie fajny klimat, do posiedzenia na niedzielny obiad, bez nastawiania się na świetne jedzenie.
Gustowny wystrój. Wolnostojący dom drewniany w stylu góralskim lecz urządzony ze smakiem i bez przesady. Miło jest posiedzieć nawet przy kawie. Parking dla klientów restauracji. Za domem duży ogród z przyjemnymi alkowami odgradzającymi większe grupy gości. Dla dzieci fantastyczna atrakcja w postaci parku linowego i mini zoo. Ogród zacieniony i utrzymany w atmosferze restauracji. Ceny przystępne. Porcje duże. Niewielki wybór dań co z jednej strony ogranicza a z drugiej jest gwarancją świeżości produktów. Dania smaczne ale niektóre bez rewelacji. Na uwagę zasługuje również obsługa, której nie brakuje fantazji i zapału do pracy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.