Zatoka

(2.73)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (41 z 42)

O godzinie 19...
O godzinie 19 udalem sie po zakupy do sklepu zatoka po brakujaca mi jedną rzecz.Kiedy bylem juz przy kasie ekspedientki powiedzialy miedzy soba ze kazdy na ostatnia chwile przychodzi.Zwrocilem pania uwage ze sa w pracy do 20. czyli jeszcze godzine i ostatnia chwila godziny 19 nie mozna nazwac.Obsluga tego sklepu pozostawia wiele do zyczenia,ekspedientki ruszaja sie jak muchy w smole i sa ciagle naburmuszone.Asortyment sklepu niewielki ma duzo brakow towarow,jest maly trudno cos znalezc.

zarejestrowany-uzytkownik

18.02.2010

Placówka

Gdynia, Legionów

Nie zgadzam się (16)
brak aktualnych cen,...
brak aktualnych cen, w strefie kasy w tzw."przykasówce" żadnych,bardzo często w sprzedaży towar po terminie.Na stoisku alkoholowym gdzie również sprzedawane są ciasta,ciastka brud, brudne kubki po wypitej kawie.Często na sali sprzedaży zapach palonych papierosów unoszących się z zaplecza.Do maszyny do krojenia chleba mają dostęp klienci, którzy sami ją obsługują- brak przestrzegania HACCP

Alicja_199

27.01.2010

Placówka

Gdynia, Wiejska

Nie zgadzam się (26)
Wygląd mięsa i...
Wygląd mięsa i wędlin zupełnie nie zachęca do ich nabycie. Wyglądają na podeschnięte i najzyczajniej nieświeże. Ponadto ekspozycja wędlin nie wygląda najlepiej, gdyż są one poupychane jedne na drugie. Lepiej by było gdyby w ladzie ekspozycyjnej znajdowały się mniejsze ilości i w razie potrzeb byłyby donoszone z chłodni z zaplecza. Obsługa na tym konkretnym stoisku niestety też nie jest miła. Na szczęście nadrabia reszta personelu.

Arkadiusz_140

10.11.2009

Placówka

Gdynia, Amona

Nie zgadzam się (30)
Moją uwagę przykuło...
Moją uwagę przykuło stoisko mięsne w tym sklepie, gdyż wszelkie wędliny i mięsa leżą w lodówce która nie ma żadnej szybki ochronnej. Być może zimą nie jest to zbyt isotne, jednak latem, gdy do jej wnętrza dociera dużo ciepła, mięso szybko się psuje, jest śliskie i nieświeże. Dodatkowo lata wiele insektów, np muchy które siadają na te mięso i zostawiają na nim tysiące bakterii i chorób. Zdecydowany negatyw za brak odpowiedniego dbania o wędliny i mięso w okresie letnim.

crazy_191

10.11.2009

Placówka

Sopot, Kraszewskiego 26

Nie zgadzam się (20)
Do sklepu udałem...
Do sklepu udałem się z zamiarem zakupu kiełbasy na jutrzejsze śniadanie. Dość dokładnie przyglądałem się wystawionym kiełbasom chcąc wybrać coś smacznego. Nie dane mi jednak było zjeść kiełbasy. Ostatnia z kiełbas wiszących na stoisku uniwersalnym (ten sklep sporadycznie używa kasy w części samoobsługowej i tu kasuje się wszystko od proszku do prania do kiełbas) pociągnięta była wyraźnym siwym nalotem charakterystycznym dla pleśniejącego jedzenia. Dwie krzątające się panie ekspedientki nie zwróciły uwagi na fakt dość podejrzanego wyglądu kiełbasy. Widok tak mnie zniechęcił, że na śniadnie zjem zupełnie coś innego.

zarejestrowany-uzytkownik

05.11.2009

Placówka

Gdańsk, Plater 50

Nie zgadzam się (26)
Brakuje czytników kodu...
Brakuje czytników kodu a często ceny podawane na półkach różnią się od ceny podawanej przy kasie

Kasia_15

02.11.2009

Placówka

Gdańsk, E. Platter 50

Nie zgadzam się (25)
Bardzo mi przykro,...
Bardzo mi przykro, ale moja wczorajsza wizyta w Zatoce to była kompletna porażka. Pomijam już to, że po samym wejściu poczułam na karku oddech komuny (której nie poznałam, natomiast właśnie tak sobie wyobrażam), a asortyment jest tak ubogi, że w ogromnym metrażowo w sklepie nie znalazłam rzeczy tak podstawowej w dziale "przyprawy" jak bazylia. Nie wspomnę już o braku tabliczek albo jakichkolwiek oznaczeń, jakich towarów w jakiej części szukać - sprawia to, że znalezienie co niektórych towarów graniczy z cudem. Najbardziej jednak przeraziła mnie Pani na dziale mięsnym. Podeszłam tam, żeby dowiedzieć się, czy jest w ofercie mięso mielone, gdyż nie widać go było w ladzie chłodniczej. Pani, przeżuwając coś (może jestem dziwakiem, ale nie uznaję jedzenia podczas obsługi klientów), powiedziała, że nie wie, i że mam sobie poszukać obok... No to poszukałam, i znalazłam, ale tu kolejny ZONK - cała lada była na brzegach poobklejana nazwami towarów i cenami: wszystkiego, tylko nie mięsa mielonego. Niechętnie, ale wzięłam to mięso, bo było mi potrzebne, chociaż nie lubię kupować czegoś, nie wiedząc, ile to kosztuje. Oczywiście na koniec nie zabrakło niespodzianki w kolejce do kasy. Ja byłam trzecia w kolejce, Pani kasjerka skasowała pierwszą Panią, po czym okazało się, że była to jej koleżanka. Tak więc po skasowaniu produktów kasjerka postawiła na kasie kawę, zaczęła ją mieszać i konwersować ze znajomą. Zarówno mnie, ja i Panią która stała przede mną, wprawiło to w osłupienie. Pani kasjerka bardzo głośno wyrażała swoje niezadowolenie z pracy i z tego, jakie obowiązki są na nią narzucane. POLECAM osobom, które chcą poczuć się jak w latach 80-tych, kiedy to sprzedawca był panem, a klient przeszkadzał w ceremonii picia kawy.

zarejestrowany-uzytkownik

22.10.2009

Placówka

Gdańsk, Grunwaldzka 100

Nie zgadzam się (19)
Udałam się do...
Udałam się do sklepu na codzienne zakupy. Wybór produktów mały, ceny stosunkowo wysokie. Można trafić na dobrą promocję, jednak nie zdarzają się one często. Obsługa bardzo miła. W sklepie pracuje dużo starszych kobiet, są zawsze chętne do pomocy, nigdy nie miałam wrażenia, że "przeszkadzam" w pracy kiedy podeszłam spytać o cenę czy dostępność produktów. Pracownice same często podpowiadają co warto kupić, bo jest w dobrej cenie. W sklepie jest czysto. Mimo, iż jest stosunkowo drożej, chodzę tam na zakupy bo panuje serdeczna atmosfera.

Joanna_754

02.10.2009

Placówka

Sopot, Kraszewskiego 26

Nie zgadzam się (22)
Moje zakupy w...
Moje zakupy w Zatoce były małe. Wynika to z tego, że obsługa w sklepie jest bardzo słaba, więc z reguły unikam zakupów w tym sklepie mimo, że jest zlokalizowany najbliżej mojego domu. Jednak są takie sytuacje, gdy nie mam wyjścia. Szybko potrzeba jakiegoś drobiazgu. Tak było i teraz. Rachunek wyniósł około 7,5 zł. Ponieważ w gotówce miałem mniej niż 5 zł podałem kartę Master Card. Tu się zaczęło. Odmowa przyjęcia. Pretensje, że klienci "to sobie wyobrażają, że poniżej 10 zł można płacić kartą". Dowiedziałem się, że bank zabrania takich transakcji. Spokojnie poprosiłem o wskazanie kartki z informacją, że transakcje kartą przyjmowane są powyżej 10 zł. Wobec braku kartki sprzedawczyni ruszyła po pomoc do drugiej. Dwie panie narzekały na moją bezczelność i brak rozumu. W końcu wobec stwierdzenia, że mają spróbować poszły po kierowniczkę, która zamiast pomagać w obsłudze długiej kolejki pozostawała na zapleczu. Kierowniczka stwierdziła, że to niemożliwe i robię problemy. Ja stwierdziłem, że mają spróbować i nauczyć się tego, że co nie jest zakazane (a nie ma informacji o zakazie transakcji kartą poniżej 10 zł) jest dozwolone. Oczywiście, gdy w końcu panie dały się przekonać, by spróbować dokonać transakcji udało się ją przeprowadzić bez problemu. Ani Polcard, ani banki z pewnością nie widzą problemu w wysokości transakcji. Jedyny problem to wysokość prowizji w relacji z marżą. Przy małych transakcjach może okazać się zbyt wysoka w stosunku do marży. Ale to na pewno nie jest problem klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

15.09.2009

Placówka

Gdańsk, Plater 50

Nie zgadzam się (27)
Na zewnątrz sklep...
Na zewnątrz sklep oklejony nowymi promocjami, w środku również. Obsługa na stoisku z pieczywem nieobecna, muszę czekać. Zrobiła się mała kojejeczka, wraca ekspedientka i sprawnie obsługuje. W ladzie nabiałowej znajduję serek wiejski po terminie przydatności. Na stoisku mięsnym obsługuje jedna osoba , druga jest zajęta wypisywaniem cen. Również muszę czekać w kolejce. Na stoisku Owocowo Warzywnym pełen asortyment. jakość cytryn pozostawia wiele do życzenia. Miękkie z oznakami pleśni. Do kasy również muszę stać w kolejce pięcioosobowej. Czynna tylko jedna, druga kasjerka wykłada papierosy do podajników. Zlitowała się pani z pieczywa i przywołuje klintów aby kasowali się u niej. Ogólnie nienajlepsze wrażenie.

Tolo

19.08.2009

Placówka

Gdańsk, Piecewska 26

Nie zgadzam się (31)
Kupując chleb byłem...
Kupując chleb byłem świadkiem klasycznej scenki z filmu - JAK NIE WOLNO TRAKTOWAĆ KLIENTÓW. Pan o oryginalnym wyglądzie - stosunkowo długie włosy, obfita broda, sprane krótkie spodnie i koszulka wyciągał z torby butelki po piwie i układał je na ladzie. Młoda sprzedawczyni wydzierała się (bo nia pewno nie mówiła), że nie przyjmie tych butelek. Pan ze stoickim spokojem wyjmował butelki dalej twierdząc, że sklepy mają przyjmować butelki. Dama przeszła do kolejnej arii. Wykrzyczałą, że sklep to nie skup i to, że pan wybiera butelki ze śmietników to nie znaczy, że mają je przyjmować w sklepie. W tym momencie druga pracownica (zawsze wydawała mi się bardziej rozważna) zawyrokowała, że trzeba wezwać kierowniczkę. Kierowniczka odmówiła przyjęcia butelek i chyba z rozpędu wypisania faktury na paragony, które pan podawał. Czując opiekę kierowniczki młoda sprzedawczyni wrzeszczała dalej i twierdziła, że nawet jeżeli nie ma dziś, to normalnie jest kartka wskazująca, że butelki przyjmowane są tylko za okazaniem paragonu. Pan niewzruszony twierdził, że jeżeli nie ma kartki to mają butelki przyjąć. Nie byłem świadkiem końca całej sytuacji, lecz sam fakt sugerowania komuś, że grzebie w śmietnikach jest obrazem braku kultury pochodzącej z domu rodzinnego i dowodzą na przyzwolenie ze strony firmy, a także niemą akceptację chamskich zachowań personelu przez kupujących.

zarejestrowany-uzytkownik

22.07.2009

Placówka

Gdańsk, E. Platter 50

Nie zgadzam się (22)
Sklep na zewnątrz...
Sklep na zewnątrz i wewnątrz oklejony aktualnymi promocyjnymi ulotkami. wejście uporządkowane bez śmieci, wóżki należycie ustawione. Obsługa na stoisku piekwrniczym sprawna i usmiechnięta. czas oczekiwania około 2 min. Lada samoobsługowa wypełnoiona towarem, bez dodadkowo stojących wózków, brak aktualnej etykiety cenowej, po sprawdzeniu pod czytnikiem zupełnie inna cena towaru. Stoisko obsługowe - pracują dwie panie, obsługują sprawnie. Dodatkowo proponują świeży towar. Kasa - bez kolejek - sprawna uśmiechnięta obsługa.

Tolo

10.06.2009

Placówka

Gdańsk, Piecewska 26

Nie zgadzam się (29)
Codzienne zakupy robię...
Codzienne zakupy robię w pobliskim supersamie. W dniu dzisiejszym natrafiłem na fatalną obsługę na stoisku obsługowym. Pani zamiast zamówionych 10 szt kiełbasek zapakowała 10, zamiast 12 plasterków sera zapakowała 20. Na zwrócenie uwagi, iż miało być mniej nie usłyszałem słowa przepraszam. Stwierdziła, że tak powiedziałem. Stoisko piekarnicze, sprawna szybka uśmiechnięta obsługa. Stoisko W-O pełno i czysto. Kasa obsada 2 stanowisk, sprawna uśmiechnięta obsługa.

Tolo

08.06.2009

Placówka

Gdańsk, Piecewska 26

Nie zgadzam się (27)
Czy relacje między...
Czy relacje między personelem a klientem są dopuszczalne? Dziś, gdy po tygodniu spędzonym w pracy zdala od domu żona miała wrócić, nie dałem rady kupić śmietany do zupy. Wracając więc z dworca kolejowego zatrzymałem koło sklepu Zatoki. Szybko znalazłem śmietanę. Kasa w części samoobsługowej była jak zwykle pusta. Z zaplecza dobiegały głosy rozmowy. Przy stoisku monopolowo-mięsno-wędliniarsko-nabiałowo-alkoholowo-cukierniczym ekspedientka przekomarzała się z klientką. Nerwowo przebierałem nogami, gdy pojawiła się kierowniczka sklepu z drugą pracownicą. Nie zwróciły uwagi na oczekujących klientów (poza mną był jeszcze jeden pan oczekujący na zakończeniue paplania o wędlince) i kontynuowały rozmowę (chyba strasznie ważną) na temat wieszaka na prasę. Na prośbę o zajęcie miejsca przy kasie i obsługę kierowniczka stwierdziła, że nie ma kolejki. Odpowiedziałem, że nawet jedna osoba to kolejka. Z kolei ona, że to nie kolejka. Więc ja na to, że niestety z reguły nie zajmują się klientami i kasa jest pusta. A kierowniczka na to, że mi się zawsze śpieszy. Czy personel sklepu może wypowiadać takie opinie i zachowywać się w gruncie rzeczy agresywnie wobec klienta? Czy obowiązkiem personelu nie jest służebność wobec klienta? Dlatego nie lubię kupować w Zatoce i robię to w przypadku 100% konieczności.

zarejestrowany-uzytkownik

23.05.2009

Placówka

Gdańsk, Plater 50

Nie zgadzam się (27)
Sklep sieci Zatoka....
Sklep sieci Zatoka. Godzina wysokiego zainteresowania zakupami. W części samoobsługowej brak pracownika w kasie. Jeden pracownik przy kasie stoiska monopolowo-piekarniczo-wędliniarsko-cukierniczo-nabiałowego. Kolejka kilku osób. Pojawia się kolejna pracownica. Pierwszą rzeczą, którą robi jest zabranie się do sprzątania. Czyżby nikt nie sprzątał wieczorem? Pracownica reflektuje się, że są klienci, więc podchodzi do wolnej kasy przy wzmiankowanym stoisku. Odkłada szufelkę i miotłę i nie myjąc rąk przystępuje do sprzedaży. Niezależnie od tego, że podając pieczywo korzysta z torebki, na rękach przenosi niewątpliwie brud z szufelki i miotły.

zarejestrowany-uzytkownik

02.04.2009

Placówka

Gdańsk, Plater 50

Nie zgadzam się (32)
Bardzo nieprzyjemna atmosfera...
Bardzo nieprzyjemna atmosfera jak już się wejdzie. Na stoisku mięsnym stała 1 pani, druga myła szyby od lodówki. Jak podeszłam to pani nr 1 wyszła na zaplecze (uciekła) po chwili wyszła i bardzo nieprzyjemnym głosem powiedziała słucham. Druga pani w tym samym czasie myła cały czas szyby. Po chwili Pani nr 1, która wcześniej uciekła przy mnie powiedziała do tej drugiej żeby to szybko kończyła i stanęła na stanowisku. W sklepie niewielu klientów, więcej sprzedających niż kupujących. W momencie kiedy podeszłam do kasy przyszła niezadowolona pani ze stoiska z pieczywem. była niezbyt miła

Elżbieta_16

14.01.2009

Placówka

Gdańsk, Trakt św. Wojciecha 149

Nie zgadzam się (22)
W sklepie towar...
W sklepie towar jest poukładany i odpowiednio oznakowane. Dzisiaj wyjątkowo na wszystkich stanowiskach była obsługa. Panie zajmowały się obsługą klienta a nie rozmową między sobą. W sklepie są nowe sprzedawczynie, dlatego np. obsługa jest wolniejsza, ale nowy zawsze musi się czegoś nauczyć i od razu nie będzie mu szło bardzo dobrze to zrozumiałe. Ta obniżona ocena nie wynika z tego. Wynika z tego, że pani na pieczywie, która nie jest nowa, była niesympatyczna.

Elżbieta_16

12.01.2009

Placówka

Gdańsk, Trakt św. Wojciecha 149

Nie zgadzam się (32)
Panie dla mnie...
Panie dla mnie są bardzo miłe i uprzejmne. Nie wiem z czego to może wynikać. Jak Pani zobaczyła, że idę do kasy to biegła żeby usiąść na kasie. Wogóle była bardzo miła. Nigdy nie pokazywałam, że jestem tajnym obserwatorem. Może dlatego, że od zawsze domagałam się swojego, więc kiedyś pani zapytałam czy podejdzie i może mnie zapamiętała. Niestety 1 klientka stała przy pieczywie i mimo, że 3 sprzedawczynie stały obok i plotkowały i się śmiały to żadna nie podeszła do klienta. W sklepie niestety wędliny nadal nie są najświeższej jakości. Nie ma cocacoli z nową promocją. Stoi jeszcze ze starej dostawy.

Elżbieta_16

08.01.2009

Placówka

Gdańsk, Trakt św. Wojciecha 149

Nie zgadzam się (23)
Byłam dzisiaj mile...
Byłam dzisiaj mile zaskoczona obsługą w tym supermarkecie. Panie były jakieś bardzo miłe. Zajmowały się klientem. Co prawda co do świeżości wędlin nic się nie zmieniło. Panie naprawdę pracowały, wykładały towar na półkach. Jak podeszłam do kasy to pani już tam była i nie musiałam czekać, co prawda nie było klientów. Ale zawsze musiałam czekać nawet jak nie było klientów bo pani gdzieś sobie wychodziła a dzisiaj siedziała w kasie. I była miła, nawet się uśmiechała.

Elżbieta_16

07.01.2009

Placówka

Gdańsk, Trakt św. Wojciecha 149

Nie zgadzam się (20)
Na półkach towar...
Na półkach towar powykładany. Niestety na stoisku mięsnym towar niezbyt świeży widać to już po wyglądzie. Jest to sklep samoobsługowy z kasami. Po zrobieniu zakupów i podejściu do kasy, na kasie nie było pani kasjerki. Pani kasjerka obsługiwała klientkę na stoisku z pieczywem. Musiałam więc stać i czekać ok. 3 min. na panią. Mimo, że w sklepie nie było innych klientów a reszta Pań, które pracują chodziły po sklepie ze szklankami z herbatą i kawą. Pani nie poinformowała mnie, że siatka jednorazowa jest płatna

Elżbieta_16

05.01.2009

Placówka

Gdańsk, Trakt św. Wojciecha 149

Nie zgadzam się (16)

Zatoka

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Zatoka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Świetnie!
Świetnie.