Tesco

(3.49)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (6771 z 8677)

Tesco w Częstochowie...
Tesco w Częstochowie ostatnio przeszło generalny remont, po którym zmieniono rozmieszczenie towarów w sklepie, poszerzono asortyment, otwarto dodatkowe stoiska (m.in. optyczne, w kolejce na otwarcie czeka też apteka) i zatrudniono dodatkowy personel. Rzeczywiście asortyment produktów jest bardzo szeroki i na uwagę zasługuje fakt, że znajdują się w nim również produkty regionalne, które są również dodatkowo wyróżnione na półkach. Na regałach panuje porządek, raczej nie brakuje etykiet cenowych. Można również zauważyć, że sieć Tesco to jedna z najtańszych sieci hipermarketów, co też jest podkreślane poprzez porównywanie cen wielu produktów z cenami w popularnych dyskontach. W odnowionym Tesco w Częstochowie znalazły się duże stoiska m.in. z wędlinami i serami. Są one zorganizowane na planie koła, a dookoła w gablotach rozłożony jest towar. Na takim stoisku pracuje po 4-5 pań, ale obowiązuje tylko jedna kolejka, co sprawia, że po te towary ustawiają się bardzo długie kolejki i aby zakupić wędlinę można na długo utknąć w takiej kolejce, a na dodatek, jeśli chce się kupić artykuł znajdujący się po przeciwnej stronie okrągłego stoiska - trzeba tam zaprowadzić panią z obsługi, przeciskając się między klientami stojącymi w kolejce i powiększając zamieszanie. Myślę, że wielu klientów zachowa się podobnie jak ja, czyli zrezygnuje z tych zakupów, żeby nie tracić czasu i nerwów. W dodatku na stoisku wędliniarskim panie nie orientują się w nazwach wędlin i bez pokazania palcem na konkretny produkt, nie ma co liczyć, że pani bez problemu poda nam np. kiełbasę mazowiecką. Mylący jest również brak jednolitych strojów dla personelu sklepu - część pracowników ma czerwone, część granatowe stroje, a nawet własne "cywilne". Na pochwałę natomiast zasługuje fakt, że jest otwarta duża liczba kas końcowych i nie trzeba stać w długich kolejkach. Można również skorzystać z kas samoobsługowych.

Monika_1451

11.10.2010

Placówka

Częstochowa, Drogowców 43

Nie zgadzam się (9)
Swoją cotygodniową listę...
Swoją cotygodniową listę zakupów postanowiłam zrealizować jak zwykle w Tesco. Po przejściu przez bramkę zwróciłam uwagę na stoisko z kwiatami ciętymi umiejscowione po prawej stronie.Są to gotowe wiązanki i bardzo ładnie skomponowane. Cena jest przystępna ok. kilkanaście zł. Czasami kupuję sobie taką wiązankę do domu albo na jakąś rodzinną imprezę. Następnie podeszłam do stoiska z AGD, obejrzałam stojące tam sprzęty. Zwróciłam uwagę na dość tanią suszarkę do warzyw i owoców. Miała cenę 86 zł. To niedrogo. W stoisku z chemią gospodarczą kupiłam płyn do nabłyszczania do zmywarek. Wybrałam droższy- Finish z nadzieją że robię dobrze dla mojej zmywarki. W stoisku z naczyniami kuchennymi szukałam naczyń żaroodpornych do pieczenia lazanii. Interesują mnie małe formy na jedną porcję. Widziałam już takie w Tesco ale dzisiaj ich nie było. Spróbuję następnym razem kupić. Następny etap zakupów to stoisko z warzywami i owocami. Woreczki są na stojakach i w wystarczającej ilości ale są z bardzo delikatnej folii i często się rwą. Jest wtedy wątpliwa rozrywka ze zbieraniem rozsypanych po podłodze jabłek. Kilka tygodni temu były tu o wiele lepsze woreczki. Przy skrzynce z cytrynami zauważyłam ciekawą mini ekspozycję. Była to cytryna przekrojona na połowę, owinięta folią, na podstawce plastikowej. Dzięki temu miałam informację jaka ta cytryna jest w przekroju. Niby niewiele a bardzo fajne. Jedną z następnych pozycji na mojej liście była karma dla psa. W tym stoisku dwóch mężczyzn z obsługi sklepu, zajętych rozmową stało przy wózku z towarem. Rozmawiając nie zauważyli że zajęli swoimi osobami całe przejście między stoiskami. Nie usunęli się widząc że podchodzimy z wózkiem. Zareagowali dopiero kiedy powiedziałam "przepraszam". Usunęli się na bok nie przerywając rozmowy. W kasie "trafiło na mnie" -skończyła się taśma, ale kasjerka błyskawicznie ją wymieniła. Kasjerka była bardzo sprawna nie tylko w wymianie taśmy ale również w "kasowaniu". Była to pani o ciemnych włosach, po 40-tce. Zapamiętałam że była to kasa nr 9. Z plastikowego woreczka jabłka się wysypały i kasjerka usłyszała od klienta co on o tym myśli. Tesco!!! Proszę o lepsze woreczki!!!! Jeszcze tylko zapakować sprawunki z wózka do samochodu i będzie koniec zakupów. Ale nie koniec przygód. Przechodzę koło samochodu i nagle obcas mi się gdzieś zapadł. W pierwszym momencie nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Kiedy ochłonęłam, spojrzałam w co wpadła mi noga. Z chodnika koło hydrantu przeciwpożarowego była wyjęta jedna kostka polbruku. Mogłam skręcić nogę ale szczęśliwie nic się nie stało.

GZM

10.10.2010

Placówka

Świecie, ul. Cukrowników 2

Nie zgadzam się (11)
Byłam dzisiaj w...
Byłam dzisiaj w okolicy Okulickiego i zajrzałam do ,,hipermarketu Tesco" jestem negatywnie nastawiona myślałam,że wchodząc tam kupie fajne zabawki dla mojego chrześniaka a tu... brak zabawek. Na regałach brak towaru co w dzisiejszych czasach jest nie do pomyślenia, wędliny odpychające (nieapetycznie wyglądające), plus miła obsługa, widoczne promocje

Paulina_684

10.10.2010

Placówka

Rzeszów, Broniewskiego 1

Nie zgadzam się (7)
Moja obserwacja przeprowadzona...
Moja obserwacja przeprowadzona została w piatek w czasie dość dużego nateżenia klientów w supermarkecie. Największym mankamentem okazały się duże kolejki do kas, a otwartych kas w tym momencie zaledwie 4. Kasjerka bardzo uprzejma ale wrażenia ogólnego chaosu w sklepie i bałaganu w asortymencie nie udało się już poprawić. Ceny w Tesco także stają się już mniej konkurencyjne w stosunku do innych supermarketów.

Anka

06.10.2010

Placówka

Zielona Góra, Energetyków 2A

Nie zgadzam się (5)
Podczas robienia zakupów...
Podczas robienia zakupów w sklepie spotkały mnie dwie niemiłe niespodzianki. Pierwsza z nich dotyczyła kuponów zniżkowych z clubcard oraz kuponu rabatowego 10% zniżki. Po skasowaniu wszystkich produktów okazało się, że kasjerka w złej kolejności kasowała kupony zniżkowe, przez co kasa się zacięła a paragon został anulowany. Po raz drugi musiałam wyłożyć produkty na taśmę i czekać na skasowanie. Po otrzymaniu paragonu okazało się, że cena jednego produktu jest znacznie wyższa niż cena jaką widziałam na sklepie. Musiałam udać się do punktu obsługi klienta aby to wyjaśnić. Bardzo dużo czasu straciłam w sklepie, nie byłam zadowolona z zakupów.

MałyGekon

05.10.2010

Placówka

Brzeg Dolny, Aleje Jerozolimskie 36

Nie zgadzam się (10)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym w godzinach wieczornych udałam się do sklepu Tesco w celu zrobienia zakupów.Robię w tym sklepie zakupy raz na jakiś czas, znam niektóre dziewczyny od samego początku, są to naprawdę pracowite dziewczyny.Dziś będąc w sklepie Tesco ,zauważyłam tam bałagan n.im.gdzieniegdzie leżały palety ,a niektóre produkty nie na swoim miejscu. Zrobiłam podstawowe zakupy w tym sklepie,pod chodząc do kasy zobaczyłam ogromna kolejkę(myślę sobie ,ze warto czekać ,gdyż przyjdzie jakaś kasjerka i usiądzie na kasę,ale moje myślenie było błędne,musiałem czekać ok. 10 min,)Nie wątpię w świeże owoce i warzywa, ale tylko w pierwszy dzień dostawy.

zarejestrowany-uzytkownik

02.10.2010

Placówka

Dębica, Kościuszki 24

Nie zgadzam się (8)
Była niedziela wieczór....
Była niedziela wieczór. Wybrałam się do TESCO w celu zakupienia prostownicy do włosów. Poprosiłam ochronę o pokazanie mi osoby która mogłaby pomóc mi w dobrym dobraniu sprzętu. Panowie z ochrony w pierwszym momencie pokazali mi pana - okazało się, że jest to sprzątacz; panowie z ochrony co prawda szybko zmienili swoje zdanie ale ciche śmiechy, że nabrali dziewczynę były. Za ich pomocą przyszła Pani, jednak nie potrafiła ona mi doradzić. Spytałam się Pani czy jest ktoś kto mógły mi fachowo pomóc ale niestety...nie było fachowego doradcy. Kupiłam sprzęt, ale do końca nie spełnia ona moich oczekiwań. Jeśli chodzi o pozytywy to z tej wizyty mogę stwierdzić, że w sklepie było czysto i porządek był utrzymany. Personel wyglądał ładnie i schludnie.

Kinga_249

01.10.2010

Placówka

Turek, Konińska 25

Nie zgadzam się (11)
Market, który nie...
Market, który nie radzi sobie z wiecznymi kolejkami. Dodatkowo nie przestrzegana jest idea kas do 10 produktów ani kas dla matek z dziećmi. Personel nie zawsze z grzecznością odnosi się do klientów. Pozytywnym akcentem są niskie ceny i wszelakiego rodzaju promocje, degustacje. Sklepy posiadają szeroki asortyment dobrze rozmieszczony lecz i tak nie obędzie się bez biegania w poszukiwaniu produktu z jednego na drugi koniec marketu, co jest dość uciążliwe.

Joanna_1625

30.09.2010

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (17)
Lokalizacja Tesco korzystna...
Lokalizacja Tesco korzystna dla większości mieszkańców miasta, dużo miejsc parkingowych po obu stronach sklepu. Tradycyjnie jak w takich marketach przy wejściu możemy się spotkać z brakiem małych koszyków. Dział z warzywami często razi zawyżonymi cenami lub brakiem wielu owoców czy warzyw. Dział kosmetyczny także nie zachęca cenami do zakupów. Na dziale z nabiałem ograniczony wybór np. mleka. Towar poukładany dość chaotycznie i niestety uzupełniany w czasie natężenia napływu klientów. Zakupy w tym markecie są raczej niemiłą konieczności. W porównaniu z innymi marketami tej sieci ten sklep wypada bardzo niekorzystnie.

zalogowany_użytkownik

29.09.2010

Placówka

Biskupiec, Kopernika 9

Nie zgadzam się (5)
Zakupy w Tesco...
Zakupy w Tesco uważam zazwyczaj do udanych. Mam na myśli przede wszystkim to, że oprócz zwykłego hipermarketu, można tutaj oddać kurtkę do pralni chemicznej, skorzystać z usług okienka pocztowego, wypić kawę i zwyczajnie poczekać, aż "zakupowe" zmęczenie całkiem nam minie. Jedyne zastrzeżenia można mieć chyba do obsługi hali towarowej, a konkretnie - do pań kasjerek. Zwykle są przemęczone, nie zwracają uwagi, jakie towary kasują, czasem niedbale rzucają je na ladę przeznaczoną do pakowania, nie patrzą, czy jakieś towary są gratis i próbują je dodatkowo nabijać na kasę. Nie wiem, z czego wynika ich niezorientowanie. Czy jest to niedbałość, czy brak czasu, żeby dostatecznie przygotować się do pracy? Czy może zmęczenie, poirytowanie, bo pracują w niekorzystnym dla ich organizmu systemie? Owszem, zdarzają się kasjerki uśmiechnięte, spokojne, ale to rzadkość. Ktoś w takim razie powinien sprawdzić warunki pracy kasjerek w bydgoskim Tesco, prawdopodobnie nie są to warunki, w jakich można pracować z uśmiechem...

sauer

27.09.2010

Placówka

Bydgoszcz, Toruńska 101

Nie zgadzam się (7)
Dziś moja obserwacja...
Dziś moja obserwacja nie dotyczy zakupów w Tesco a jej ochrony. Panowie ładnie wyglądają w swoich ubrankach ale właściwie nic nie robią, nie reagują na nic. Najchętniej stoją podparci przy punkcie obsługi rozmawiając z pracownicami albo przechadzają się wzdłuż kas. To co na zewnątrz wcale ich nie obchodzi.Dziś parking był dość przepełniony.Jakiś kierowca zamiast postawić samochód gdzieś dalej zaparkował przed samym wejściem. Nikt z ochrony sklepu nie zwrócił mu uwagi. Tak jest często. Ochrona sklepu mało reaguje na to co się dzieje przed sklepem. Często miejsca dla niepełnosprawnych są zajęte przez nieuprawnionych kierowców. Nikt tego nie sprawdza, nie respektuje się kart parkingowych. Gdy ten fakt zgłaszałam wielokrotnie ochronie panowie tylko wzruszali ramionami twierdząc, że nic nie mogą zrobić. Często wieczorami ( gdy jest ciepło,w wakacje, w wolne dni) młodzież pod wpływem alkoholu zbiera się pod sklepem lub chowa na parkingu. Piją tam alkohol, zachowują się wulgarnie zaczepiają klientów a ochrona nic z tym nie robi.Uważam,że do pracowników ochrony należy nie tylko pilnowanie by ktoś czegoś nie ukradł ale także zadbanie o porządek w sklepie i na zewnątrz. Zapewnienie klientom spokoju i bezpieczeństwa. Według mnie i innych klientów ochrona sklepu Tesco jest niekompetentna i nieprofesjonalna.

EGO;)

26.09.2010

Placówka

Mielec, ul. Żeromskiwego 15

Nie zgadzam się (10)
Obsługa niezbyt przyjemna,"zamykają...
Obsługa niezbyt przyjemna,"zamykają kasę przed nosem bo jest przerwa" . Asortyment sklepu nie jest poukładany, ceny nie odpowiadają towarom, bardzo często się zdarza,że w kasie nie mają wydać z większej kwoty. Panie kasjerki nie wiedzą co to znaczy DZIEŃ DOBRY,DO WIDZENIA,DZIĘKUJĘ. NATOMIAST CENY TOWARÓW ORAZ OFERTY PROMOCYJNE SĄ BARDZO DOBRE I KONKURENCYJNE. POSZERRZYŁABYM ASORTYMENT DLA NIEMOWLĄT TJ.MLEKO MODYFIKOWANE,PIELUSZKI,ITP

zalogowany_użytkownik

25.09.2010

Placówka

Działdowo, Księżodworska 5/7

Nie zgadzam się (10)
Wybrałam się dziś...
Wybrałam się dziś na szybkie zakupy do Tesco w Marino. Sklep jest średniej wielkości, towar jest ułożony porządnie, można się łatwo odnaleźc w asortymencie. W sklepie było czysto, były dostępne produkty z najnowszej gazetki promocyjnej (dzisiaj sie zaczęła nowa promocja), wszystko było czytelnie oznaczone. Znalazłam szukane produkty, po które dziś tu przyszłam i udałam sie w stronę kas. I tu czekało na mnie niemiłe zaskoczenie w postaci kolejek do kas. Były czynne tylko 4 kasy, a kasa ekspresowa właśnie się zamykała mimo podchodzących klientów z małymi zakupami. Wprawdzie personel kasowy zareagował na powstające kolejki i przyszła 3 kasjerki, ale jedna z nich dopiero się przyuczała i w asyście innej pani dopiero coś robiła przy urządzeniu kasowym, druga kasjerka zaprosiła już klientów do swojej kasy, ale jeszcze szukała reklamówek przy innych kasach i coś uzgadniała z inną pracownicą. Ustawiłam sie do trzeciej z tych nowootwartych kas, bo tu pani zaczęła od razu obsługiwac. Byłam trzecia w kolejce, przede mną pani miała małe zakupy, ale przed nią był pan z panią, która była ubrana w strój firmowy Tesco (żona w pracy, a mąż przyszedł pakowac zakupy i zapłacic za nie). Ci państwo mieli dosyc duże zakupy, ale kasowanie szło sprawnie. Gdy już kasjerka zeskanowała wszystkie produkty, pani przypomniała sobie, że jeszcze nie wzięła papryki i wróciła się na sklep, blokując przy tym kolejkę. Kolejkowicze zaczęli sie trochę burzyc, ale kasjerka nic nie powiedział - w końcu obsługiwała swoją koleżankę... To jeszcze nie był koniec tej sytuacji. Pani wróciła z paryką, kasjerka podała kwotę do zapłaty, pan dał kartę i tu pojawił się problem - odmowa wykonania transakcji, brak środków na koncie... Na szczęście kasjerka nie musiała wycofywac całych zakupów tych państwa, tylko zadzwoniła gdzieś i powiedziała do tej swojej obsługiwanej koleżanki, że ma podejśc do kogoś i wyjaśnic tą sytuację, a zakupy odłożyc i odebrac po pracy... Było to bardzo dziwne, a zarazem nieprzyjemne dla zwykłych klientów, którzy w podobnej sytuacji zostaliby najprawdopodobniej okrzyczani przez kolejkowiczów.

klientka_7

24.09.2010

Placówka

Wrocław, Paprotna 7

Nie zgadzam się (16)
W kasie dla...
W kasie dla "uprzywilejowanych", personel nie zwraca uwagi na osoby niepełnosprawne i z małymi dziećmi. 2 na 10 razy kasjer/ka poprosił/a stojących przede mną Klientów o przepuszczenie mnie, oczywiście byłem z wózkiem. Złe rozwiązania personalne uniemożliwiające szybkie dokonanie zakupów, zbyt mała ilość otwartych kas w godzinach szczytu.

Michał_1185

21.09.2010

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (21)
Podczas zakupów w...
Podczas zakupów w Tesco wszystko przebiegło w dobrej atmosferze - market był czysty, obsługa przy kasie bardzo miła - przywitano mnie, pożegnano, dano rachunek. Kolejka nie była długa, a kasjerka sprawnie obsługiwała swoje miejsce pracy. Znalazłam wszystko to, czego potrzebowałam. Nie mam nic do zarzucenia pracownikom i obsłudze - nawet panie stojące na promocji były wyjątkowo miłe.

zarejestrowany-uzytkownik

20.09.2010

Placówka

Wrocław, Długa 37

Nie zgadzam się (19)
często rano,...
często rano, szczególnie w poniedziałek brakuje towaru, często zmienia się miejsce położenia towaru czego skutkiem jest szukanie towaru przez klientów,brak promocyjnych towarów po 1 dniu promocji, brak sprzedawców na stoiskach z elektroniką,kolejki przy kasach szczególnie w weekendy oraz około godz 6.30 często robię o tej porze zakupy i czynna jest 1kasa a przed nią kilku osobowa kolejka,

zarejestrowany-uzytkownik

18.09.2010

Placówka

Rybnik, ul. Żorska 2

Nie zgadzam się (26)
Jeden z moich...
Jeden z moich ulubionych marketów. Po wiosennym remoncie dużo zyskał i tak jeśli idzie o estetykę jak również funkcjonalność zakupów. Przede wszystkim na pochwałę zasługuje personel - kompetentny, miły, zawsze służący pomocą. Jedynym mankamentem są jego niedobory, ale to już "nagana" dla polityki kadrowej firmy, nie jej pracowników. Ci ostatni zasługują na same ciepłe słowa. Market bardzo schludny, czysty, towary wyeksponowane przejrzyście, a braki zawsze skrupulatnie uzupełniane. Zresztą gama produktów też bardzo duża, zaspokajająca moje oczekiwania.Jedynie częste promocje i to towarów"chodliwych" a nie tych , które trudno sprzedać sprawiają czasem , że trudno "upolować", promocyjny akurat towar. Jest to dla mnie o tyle zrozumiałe, że market zlokalizowany jest na dużym osiedlu i popyt przewyższa podaż w trakcie trwania ciekawej promocji. Kierownictwo i personel jednak, dokładają starań, by oferta była jak najbardziej pełna. Sprawność obsługi kasowej - też koniecznie muszę o tym wspomnieć. Owszem, zdarza się,szczególnie w piątkowe popołudnia czy sobotnie przed południa, że czas oczekiwania przy kasie jest odrobinę dłuższy,ale to za sprawą wzmożonego ruchu w te dni. Ekspedientki na kasach bardzo sprawnie "rozładowują" jednak ten tłok. Otoczenie sklepu też zadbane, czyste i po prostu porządne. A pamiętam , że nie zawsze tak było, cofając się kilka lat wstecz , więc tym bardziej zasługuje to na uwagę i dużą , solidną pochwałę. Jakość sprzedawanych artykułów niczym nie ustępuje sąsiedniemu Piotrowi i Pawłowi , a ceny dużo niższe. Brak może , w porównaniu z sąsiadującym Piotrem i Pawłem aż takiej palety towarów ekskluzywnych z tzw.wyższej półki, ale to przecież specyfika Hipermarketów oferującego towary z tego przedziału cenowego i w średnich, raczej niższych cenach. Często kupuję w Tesco ubrania dziecięce i młodzieżowe z metką Cherokee i przyznać muszę, że cechuje je trwałość, dobry gatunkowo materiał i szyte są zgodnie z trendami. Jestem osobiście bardzo zadowolona z jakości ,a zestawiając ją z ceną - produkty Cherokee wypadają bezbłędnie. W ogóle dział odzieży w Tesco to zawsze - moje zadowolenie. Ogólnie hipermarket Tesco przy Mrągowskiej zasługuje na duży pozytyw!

zalogowany_użytkownik

17.09.2010

Placówka

Poznań, Mrągowska 4

Nie zgadzam się (21)
Jedyny dział w...
Jedyny dział w Tesco (to duże w mieście) do którego nie zaglądam to dział mięsny. mięso tam wygląda nie za bardzo interesująco i w ogóle nie bardzo higienicznie to wszystko wygląda i panie, które tam sprzedają nie do końca trzymają czystość między jedną porcją mięsa i drugą. pytając personel co gdzie sie znajduje zawsze wiedza i są mili nawet jesli w owym czasie są zajęci. Ich wygląd jest normalny, mają plakietke Tesco wiec nie mozna ich pomylić z klientem. oferty nie które i promocje nie są aż takie że chce sie to kupic po promocyjnej cenie - nie są niskie jak inne markety sie reklamują. Dział s sprzętem rtv czy telewizory i inne sprzęty firmy tesco nie nadają się na dłuższy okres użytkowania. kupiłam tam gofrownice i sie nie nadawała, pieniedzy mi nie chcieli oddac tylko na reklamacje, a ta reklamacja trwa juz półtoraroku i ciągle reklamuje tą gofrownice bo ciągle jest z nią coś nie tak ogolnie jest czysto ciagle myja pogłogi.

zalogowany_użytkownik

16.09.2010

Placówka

Garwolin, ul. Kościuszki 61

Nie zgadzam się (23)
Ogólne rozeznanie w...
Ogólne rozeznanie w sklepie - obserwacja obsługi sklepu,ustawienie produktów,aparycja sprzedawców,dostępność i czytelność cen, ilość klientów, zapach w sklepie,temperatura w sklepie,dojazd i czujność ochrony. Ilość miejsc wolnych na parkingu, jakość koszyków,informacje o produktach,czytelność działów produktów

zarejestrowany-uzytkownik

14.09.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Do sklepu udałam...
Do sklepu udałam się bezpłatnym autobusem. Jedyną wadą była konieczność dostosowania się do godziny, gdyż autobus ten jeździ co 2 h. Za to szybko nie ponosząc dodatkowych kosztów można zaleźć się w markecie. Sala sprzedaży była bardzo czysta, nie panował tak często spotykany w dużych sklepach chaos. Zakupy robiło się z ogromną przyjemnością. Udałam się na poszukiwanie zestawu patelni z oferty promocyjnej, nie mogłam jednak ich nigdzie znaleźć. Zapytałam pracownicę sklepu, czy są one dostępne. Z przykrością odpowiedziała mi, że ten produkt bardzo szybko zniknął. Sama jednak przekazała mi informację, że placówka będzie starała się zamówić dodatkową partię. Wyciągnęła kartkę i długopis i zapisała mi nr telefonu, pod którym mogę dowiedzieć się, czy patelnie są dostępne na sklepie. Zdziwiło mnie to, gdyż zupełnie nie odpowiadało wyobrażeniu o anonimowości i nieuprzejmości w hipermarkecie. Podziękowałam i robiłam dalsze zakupy. W kasie również spotkałam się z bardzo życzliwą obsługą. Jakość obsługi w tej placówce zupełnie różni się od traktowania klientów w osiedlowych supermarketach Tesco.

Ewa_78

13.09.2010

Placówka

Szczecin, ul. Milczańska 61f

Nie zgadzam się (21)

Tesco

Tesco to sieć sklepów samoobsługowych w której skład na terenie Polski wchodzą supermarkety i hipermarkety. Na świecie sklepy są zlokalizowane na terenie Wielkiej Brytani, Irlandii, Europy środkowej oraz Azji. W ofercie sklepów znajdują się artykuły spożywcze, przemysłowe oraz odzież W celu zapobiegania marnotrawienia żywności sklepy przekazują nadwyżki żywności potrzebującym.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Tesco?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Mały wybór wysokie...
Mały wybór wysokie cenny