Świat bawełny

(1.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Jeszcze rok temu...
Jeszcze rok temu mogłam wejsć do sklepu z małym dzieckiem,zeby zrobić zakupy,poniewaz był to sklep z rzeczami z bawełny dobrej jakosci.Cena też wtedy była przystępna na tzw.każdą kieszeń.Jednak tym razem na drzwiach wejściowych oprócz tabliczki zakazu wchodzenia z psami,lodami itd. wisiałą też tabliczka zakazujaca wstępu z dzieciecym wózkiem.Dla potwierdzenia otworzyłam drzwi i zapytałam czy jest zakaz wchodzenia z małymi dziećmi w wózku,na co pani sprzedawczyni oznajmiła,ze tak.szkoda,ze właściciele wprowadzają takie zakazy bo rodzice z dziećmi to bardzo często potencjali klienci,a ograniczanie sie tylko do wąskiego segmentu odbiorców rynku zmniejsza obroty firmy.Podobny zakaz znaleźliśmy na drzwiach sklepu obuwniczego "Ray".Nie wyobrazam sobie dokonywac zakupu butów dla dziecka w miejscu do którego z dzieciem nie mogę wejść tylko dlatego ,ze jest jeszcze małe i musi być w wózku.

Agnieszka_2168

18.11.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (2)

Świat bawełny

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Świat bawełny?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Jeszcze rok temu...
Jeszcze rok temu mogłam wejsć do sklepu z małym dzieckiem,zeby zrobić zakupy,poniewaz był to sklep z rzeczami z bawełny dobrej jakosci.Cena też wtedy była przystępna na tzw.każdą kieszeń.Jednak tym razem na drzwiach wejściowych oprócz tabliczki zakazu wchodzenia z psami,lodami itd. wisiałą też tabliczka zakazujaca wstępu z dzieciecym wózkiem.Dla potwierdzenia otworzyłam drzwi i zapytałam czy jest zakaz wchodzenia z małymi dziećmi w wózku,na co pani sprzedawczyni oznajmiła,ze tak.szkoda,ze właściciele wprowadzają takie zakazy bo rodzice z dziećmi to bardzo często potencjali klienci,a ograniczanie sie tylko do wąskiego segmentu odbiorców rynku zmniejsza obroty firmy.Podobny zakaz znaleźliśmy na drzwiach sklepu obuwniczego "Ray".Nie wyobrazam sobie dokonywac zakupu butów dla dziecka w miejscu do którego z dzieciem nie mogę wejść tylko dlatego ,ze jest jeszcze małe i musi być w wózku.