Apteka PULS

(3.87)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4 z 6)

Jestem klientem tej...
Jestem klientem tej apteki. Za każdym razem obsługa na najwyższym poziomie z uśmiechem w miłej atmosferze. Podczas zakupów personel bardzo pomocny, z własnej inicjatywy podejmuje wywiad w celu odpowiedniego dopasowania produktu i znalezienia najtańszego. Zawsze czytelnie przekazuje najważniejsze informacje i dawkowanie. Zatowarowanie nie jest na wysokim poziomie i czasami nie ma na stanie potrzebnego mi leku, ale zazwyczaj jest możliwość jego zamówienia, z reguły na drugi dzień. Ceny w tej aptece są umiarkowane, zdarza się rzadko, iż lek kosztuje więcej niż w innej aptece.

Zizar

09.10.2021

Placówka

Mierzyn, Welecka 38

Nie zgadzam się (0)
Apteka mieści się...
Apteka mieści się w małym pasażu. Przed wejściem oraz w środku było czysto. Pani Magister bardzo miła, doradziła mi, który syrop na kaszel jest najlepszy, oraz wytłumaczyła ile razy dziennie go stosować. Dodatkowym plusem jest spory asortyment.Jednak produkty w tej aptece są droższe, niż w pozostałych w mieście.

Monika_2163

01.09.2012

Placówka

Świnoujście, Grunwaldzka 97B

Nie zgadzam się (0)
Zwolniłam się z...
Zwolniłam się z pracy, ponieważ źle się czułam. Z bólem głowy, katarem i gorączką od razu poszłam do apteki, aby kupić lek na przeziębienie. Weszłam do apteki sieci PULS. Gdy weszłam nie było żadnego klienta. Za ladą stało trzech farmaceutów. W aptece była również hostessa ubrana w biały fartuch polecająca kosmetyki jakiejś firmy, nie wiem dokładnie jakiej one były marki ponieważ hostessa mi ich nie poleciła. Chwilę się rozejrzałam po aptece, zapoznałam się z plakatem, który prezentował aktualne promocje, jednak nic mnie nie zainteresowało. Podeszłam do lady. Farmaceuci zajęci byli rozmową. Coś uzgadniali, rozmawiali ze sobą, śmiali się. Jednak widząc, iż czekam, jedna z osób podeszła do mnie. Farmaceutka nie miała identyfikatora. Była to pani w średnim wieku, szczupła, włosy miała krótkie do brody, kolor ciemny miedziany. Podchodząc powiedziała: "słucham". Powiedziałam, że potrzebuję lek na przeziębienie i na zbicie temperatury. Spytałam się czy może mi coś polecić w dostępnej cenie. Farmaceutka sięgnęła po Theraflu. Chwilę się zastanowiłam, w sumie było mi wszystko jedno więc spytałam się tylko o cenę. Tu farmaceutka trochę się zmieszała. Spytała się o cenę innego farmaceuty. Usłyszałam, że lek kosztuje 9,90 za 10 saszetek. Miło było mi usłyszeć taką niską cenę, więc poprosiłam o skasowanie tego leku. Podczas gdy farmaceutka wbijała lek na kasę, raz jeszcze upewniała się o cenę, chyba nie była pewna, czy aby na pewno cena jest poprawna. Płaciłam kartą. Farmaceutka podeszła do kasy obok, gdzie dostępny był terminal. Farmaceuci znów wdali się w rozmowę, trochę mnie to drażniło, więc sama podeszłam do terminala, aby wprowadzić PIN, bo myślałam, że o mnie zapomniano. Po chwili farmaceutka wróciła do kasy, przy której mnie obsługiwała, podała wydruk z terminala. Zauważyłam jednak, że nie otrzymałam paragonu, więc o niego poprosiłam. Wychodząc z apteki zauważyłam, że na paragonie jest cena 14,90. Nie było uwzględnionego, żadnego rabatu. Trochę się zdziwiłam, ale skoro cena była tyle razy potwierdzona przez innych dwóch farmaceutów to uznałam, że musi być poprawna.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2010

Placówka

Szczecin, Felczaka 8

Nie zgadzam się (13)
Apteka znajduje się...
Apteka znajduje się w najniżej położonym pomieszczeniu budynku mieszczącego różnorodne gabinety i przychodnie lekarskie. Posiada dość skomplikowany układ wewnętrzny. Do apteki dostałem się wejściem zlokalizowanym w podwórzu budynku. Przeszkodą dla osób niepełnosprawnych są w przypadku tego punktu schody prowadzące w dół. Wnętrze apteki zaskoczyło mnie stosunkowo małą powierzchnią tej części pomieszczenia, w której mogli przebywać klienci. Na potrzeby zakupów czynne też było tylko jedno okienko. Na szczęście w lokalu oprócz mnie była tylko jedna osoba, nie musiałem więc długo czekać na swoją kolej. Pani aptekarka (wiek 30 – 36 lat) zdawała się być onieśmielona klientami. Ubrana była w biały fartuch – czysty, ładny i zadbany. Nie posiadała niestety żadnej plakietki z imieniem. Jej głos był jednak miły, a sam kontakt z klientem uprzejmy. Pani zapomniała jednak o przywitaniu i pożegnaniu się z klientami, co należy zapisać na minus. Udzieliła za to na moją prośbę pełnej informacji na temat leku. Obsługiwała w miarę szybko i sprawnie. Układ pomieszczenia wskazywał na chęć zaoszczędzenia miejsca. Jednak nie odbiło się to na jakości wyeksponowania poszczególnych produktów. Poszczególne opakowania były ułożone ładnie, równo i w miejscach widocznych. Wszakże przednie oszklone szafki zasłaniały tylne regały, mimo, że znajdowało się na nich dość dużo produktów. Tylne regały służyły bardziej za miejsce magazynowe a nie reklamowe produktów. Towar nie posiadał cen, co jednoznacznie należy zaliczyć na minus. Jest to cechą normalną w polskich aptekach. Ogólnie rzecz ujmując wyglądem apteka zrobiła mierne wrażenie. Jednak sama jakość obsługi jest dobra.

zarejestrowany-uzytkownik

26.11.2009

Placówka

Poznań, Słowackiego 8/10

Nie zgadzam się (18)

Apteka PULS

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Apteka PULS?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Świetnie!
Świetnie!