Penelope Akademia Wizerunku

(3.33)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 3)

W Akademii Wizerunku...
W Akademii Wizerunku Penelope korzystałam z usług fryzjerskich. Wcześniej umówiłam się na wizytę. Studio w prawdzie znajduje się w centrum miasta ale w bocznej ulicy stąd nie jest łatwo go znaleźć. Gdy przyszłam, zostałam miło przywitana i zaproponowano mi kawę lub herbatę. Pomieszczenie nie jest zbyt duże, ale znajduje się w nim sofa na której można poczekać. Ja od razu zostałam zaproszona do mycia włosów. Fryzjerka delikatnie umyła mi włosy a następnie przeszła do ustalenia fryzury. Z racji tego, że zapuszczam włosy poprosiłam o nieścinanie po długości a mocniejsze cieniowanie. Poza tym mam kręcone włosy, które należy umiejętnie wycieniować. Pani Anita podeszła do cięcia bardzo profesjonalnie i zrobiła to o co poprosiłam. Ponad to dała mi wskazówki jak pielęgnować włosy i jakich kosmetyków używać. Wizyta była bardzo miła. Jestem w pełni zadowolona z usług tego salon.

Agnieszka_3050

02.10.2012

Placówka

Szczecin, Pocztowa 10

Nie zgadzam się (2)
Byłam dziś rano...
Byłam dziś rano umówiona na wizytę, jednak nie wiedziałam gdzie dokładnie się znajduje studio. Lokalizacja nie jest atrakcyjna. Po chwili błądzenia, zadzwoniłam tam i pani uprzejmie udzieliła mi wskazówek jak trafić do salonu. Gdy weszłam do środka, zauważyłam, że ogólnie jest czysto, jednak podłoga pozostawiała wiele do życzenia. Właściwie bez czekania, odrazu usiadłam na fotel. Mój wykupiony pakiet obejmował: dobór fryzury, odbudowę włosów (maseczkę), strzyżenie kreatywne, suszenie kierunkowe i lekcje układania włosów. Fryzjerka po kilku minutach zaproponowała mi kilka fryzur do wyboru. Po wyborze zaprosiła mnie do mycia włosów. Delikatnie umyła mi włosy, poczym nałożyła maseczkę regenerującą i zaproponował kawę bądź herbate do picia. Dostała również do przejrzenia katalog fryzur, jakbym chciała zmienić na inną fryzurę i inne czasopisma dla kobiet. Zmyła maseczkę i zaczeła strzyżenie. W między czasie doradzała mi jakie powinnam stosować produkty do moich włosów. Strzyżenie przebiegło bardzo sprawnie i przy pomocy czystych przyrządów. Dalej suszenie kierunkowe z lekcją układania włosów ( bez możliwości używania szczotki do modelowania) było bez większych zastrzeżeń, jednak fryzura nie była idealnie ułożona po tym rodzaju suszenia, a układanie włosów dotyczyło niestety "jak ułożyć fryzurę za pomocą suszenia kierunkowego", a nie tak jak myślałm modelowania. Jednak ogólna ocena jest pozytywna. Miła obsługa, kojąca muzyka, a fryzjerka była skupiona na mnie. Cena trochę zbyt wygórowana, ale uważam, że było warto. Fryzura została dokładnie dostosowana do mojej osoby.

Obserwatorka_9

07.12.2011

Placówka

Szczecin, Pocztowa 10

Nie zgadzam się (3)
Temu salonowi fryzjerskiemu...
Temu salonowi fryzjerskiemu mogę przyznać tylko 1 plusik, za to że ścięcie moich włosów i moja nowa fryzura nie okazała się totalną porażką. Wyszłam z "salonu" z dużo krótszymi włosami, czego się spodziewałam, ale fryzura okazała się oklepana i nic innowacyjnego mi nie zaproponowano, po prostu ścięto mi włosy. Na wizytę oczywiście wcześniej się umówiłam. Przyszłam punktualnie, nawet kilka minut wcześniej. Przy recepcji nikogo nie było, po chwili podeszła jakaś starsza Pani z wałkami na włosach i spytała się: "To Pani była umówiona na 18 tak?", potwierdziłam. Wówczas kobieta powiedziała fryzjerce przy stanowisku jakby za rogiem, że jej fryzurę będzie musiała dokończyć później no i że teraz musi mnie obsłużyć. Poczułam się trochę, jakby robiła mi łaskę. No ale nie chciałam zrażać się na samym początku, dlatego podeszłam do fryzjerki,która mnie zaprosiła. Umówiłam się na kreatywne cięcie z indywidualnym dopasowaniem fryzury, nauką układania włosów oraz ampułką regenerującą na włosy. Powiedziałam fryzjerce, że oczekują, że dobierze mi fajną i ciekawa fryzurę. Spytała się ile może ściąć włosy. Odpowiedziałam, że jeśli będzie trzeba to może mi ściąć jakieś 10 cm, może więcej. Fryzjerka spojrzała w lustro, odciągnęła włosy do tyłu, uniosła je ku górze i powiedziała, że mocno by mi je wycieniowła. Spytałam się jak mocno. Pokazała mi na włosach odkąd zaczęłaby cieniowanie. Powiedziałam jej, że kiedyś miałam tak ścięte i mi to nie pasowało, że wolałabym coś innego. Kolejna propozycja dotyczyła wycieniowania, jednak nie tak drastycznego. No cóż powiedziałam, że może być. Ale już wiedziałam, że z tym doborem fryzury i kreatywnym cięciem to jakaś ściema. Fryzjerka powiedziała, że teraz zaprasza mnie do mycia. Włosy zostały mi dwukrotnie umyte, następnie zostałam poinformowana, że została nałożona maska na włosy i że teraz będzie trzeba odczekać 10 min. Myślałam, że zepnie mi włosy i będę mogła usiąść na kanapie z gazetą, ale się myliłam. Fryzjerka zostawiła mnie z głową w zlewozmywaku i odeszła. Tak, po prostu zostawiła mnie z głową w zlewie i sobie poszła, nie zaproponowała nic! Ani gazety, ani nic do picia... szok!!! Szczerze to przez myśli mi przeszło, aby wstać i stąd uciec, ale pomyślałam, że poproszę o podcięcie końcówek, bo już koniecznie tego potrzebowały i na tyle się skończy wizyta. Więc cierpliwie odczekałam 10 min patrząc się w sufit. Następnie wróciła do mnie Pani fryzjerka, spłukała mi włosy i zaprosiła do stanowiska. Powiedziałam, że prosiłabym o nie cieniowanie tak drastyczne o jakim wspominała. Fryzjerka powiedziała, że nie ma sprawy. Zauważyłam, że grzebienie i szczotki jakich używała, nie wyglądały na czyste, chyba ich nie czyścili po każdym kliencie... okropnie się czułam, ale nie chciałam robić scen, więc po prostu grzecznie siedziałam i każdy ruch fryzjerki kontrolowałam pilnując ją aby jednak "kreatywnie" mi nie cięła włosów! Efekt był taki, że końcówki zostały podcięte, nawet sporo, a przy twarzy zgodziłam się na cieniowanie włosów no i tyle. Nauki układania włosów nie było! Doboru fryzury do kształtu twarzy też nie było! Była to tylko propozycja fryzjerki i naprawdę mało profesjonalna! A zamiast ampułki regenerującej, została nałożona maska i wydaje mi się że była to zwykła odżywka na włosy, która mało przyjemnie pachniała i przez którą siedziałam 10 minut z głową w zlewie patrząc się na sufit. Szczerze to w ogóle nie spodziewałam się "takich" usług. Ponieważ salon wydawał się z zewnątrz "bogaty i profesjonalny", ale jeśli ktoś zastanawia się nad skorzystaniem z tamtejszych usług to odradzam, szczerze odradzam!!! Szkoda czasu, pieniędzy i nerwów!

zarejestrowany-uzytkownik

14.09.2011

Placówka

Szczecin, Pocztowa 10

Nie zgadzam się (8)

Penelope Akademia Wizerunku

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Penelope Akademia Wizerunku?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

W Akademii Wizerunku...
W Akademii Wizerunku Penelope korzystałam z usług fryzjerskich. Wcześniej umówiłam się na wizytę. Studio w prawdzie znajduje się w centrum miasta ale w bocznej ulicy stąd nie jest łatwo go znaleźć. Gdy przyszłam, zostałam miło przywitana i zaproponowano mi kawę lub herbatę. Pomieszczenie nie jest zbyt duże, ale znajduje się w nim sofa na której można poczekać. Ja od razu zostałam zaproszona do mycia włosów. Fryzjerka delikatnie umyła mi włosy a następnie przeszła do ustalenia fryzury. Z racji tego, że zapuszczam włosy poprosiłam o nieścinanie po długości a mocniejsze cieniowanie. Poza tym mam kręcone włosy, które należy umiejętnie wycieniować. Pani Anita podeszła do cięcia bardzo profesjonalnie i zrobiła to o co poprosiłam. Ponad to dała mi wskazówki jak pielęgnować włosy i jakich kosmetyków używać. Wizyta była bardzo miła. Jestem w pełni zadowolona z usług tego salon.