Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Bank BPH
Treść opinii: Przyjechałem do banku 5 minut przed zamknięciem, byłem umówiony wcześniej w celu podpisania umowy kredytowej. Już w drzwiach czekała pani, której miny nie chcę tu opisywać, dokładnie o 16.30 przyjechała moja żona, pani miała jeszcze gorszą minę, pozostali pracownicy pozostali podczas spotkania neutralni. Może jej zachowanie spowodował fakt, że nie jestem klientem ich oddziału i tylko u nich podpisywałem umowę. Podpisanie zajęło niecałe 10 minut a czułem się jak intruz. Nie wiem czy tak się traktuje klienta banku, który ma konta od ponad 10 lat (konto osobiste, firmowe, kredyt hipoteczny, obrotowy)?